Tegoroczna gala rozdania Oskarów przesłoniła w popularności wśród internautów nawet wydarzenia na Ukrainie. W dużej mierze przyłożyła do tego rękę Ellen DeGeneres. Prowadząca galę opublikowała na Twitterze robione "z ręki" zdjęcie z największymi gwiazdami kina, dzięki czemu wzrok internautów padł na Ellen, gwiazdy i... Samsunga.
Według danych firmy Topsy Labs Inc., która zajmuje się badaniem trendów na Twitterze, w noc rozdania Oskarów wpisy na temat gali cieszyły się większą popularnością niż te komentujące wydarzenia na Ukrainie. Spory udział miało w tym zdjęcie z celebrytami opublikowane przez Ellen DeGeneres - zostało ono przekazane dalej przez użytkowników Twittera ponad 1,7 mln razy w ciągu zaledwie godziny. Wpis prowadzącej galę był tak popularny, że na krótki czas spowodował awarię serwerów Twittera.
Zdjęcia wykonywane telefonem podczas gali cały czas okrążają sieć, co chwilę pojawiając się w kolejnych serwisach internetowych, na forach i w serwisach społecznościowych. Jednocześnie osoby odpowiedzialne za marketing Samsunga zbierają zapewne gratulacje i już przeliczają premie. Wszystko dlatego, że pomysł, aby Ellen zrobiła kilka zdjęć telefonem podczas gali padł właśnie ze strony koreańskiego producenta, który był sponsorem całego wydarzenia. Na części zdjęć z gwiazdami takimi, jak Brad Pitt, Jennifer Lawrence czy Kevin Spacey pojawia się więc Samsung Galaxy Note 3. którym fotografię wykonano.
Trzeba Samsungowi oddać, że potrafił świetnie wykorzystać okazję do promocji, jaką daje ceremonia wręczenia Oskarów. Naszą uwagę zwrócił jednak fakt, że telefonem, jak producent postanowił w ten sposób wypromować jest Galaxy Note 3. a nie pokazany zaledwie kilka dni temu model Galaxy S 5. Czyżby Samsung postanowił własną ręką zdetronizować swoją własną linię produktów, która do tej pory była uznawana za flagową i zastąpić ją telefonami z serii Note?
Taki scenariusz wydaje się całkiem prawdopodobny, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że Samsung Galaxy Note 3 zebrał na całym świecie bardzo przychylne recenzje, podczas gdy pierwsze opinie ekspertów na temat nowego Galaxy S 5 są raczej przeciętne. Ciekawostką jest, że za kulisami Ellen wrzucała zdjęcia na Twittera już za pomocą swojego iPhone'a. Najwyraźniej samej prowadzącej oskarową galę Samsung nie kupił... przynajmniej w tym metaforycznym sensie.
Czytaj też: Test Samsunga Galaxy Note 3
Czytaj też: Samsung Galaxy S5 - pierwsze wrażenia