Nowe metody i zagrywki cyberprzestępców. Są przebiegli i cierpliwi, ale skuteczni

Nowe metody i zagrywki cyberprzestępców. Są przebiegli i cierpliwi, ale skuteczni08.02.2016 14:52
Źródło zdjęć: © chip.pl

Rok po ostrzeżeniu przed tym, że cyberprzestępcy zaczną stosować do okradania banków narzędzia i taktyki charakterystyczne dla zaawansowanych ataków ukierunkowanych (APT), eksperci potwierdzili powrót kampanii Carbanak i zidentyfikowali dwie kolejne grupy działające w tym samym stylu: Metel oraz GCMan. Ugrupowania te atakują organizacje finansowe, przeprowadzając ukradkowy rekonesans i wykorzystując spersonalizowany szkodliwy program wraz z legalnymi narzędziami oraz nowymi, innowacyjnymi oszustwami mającymi na celu kradzież pieniędzy. Aby zrozumieć cyberzagrożenia, które na nas czyhają niemal na każdym kroku, należy zrozumieć schemat i sposoby działania cyberprzestępców.

Metel – kradzież 200 dolarów co minutę

Ugrupowanie cyberprzestępcze Metel ma w swoim repertuarze mnóstwo sztuczek, jest jednak szczególnie interesujące ze względu na niezwykle sprytny chwyt: przejmując kontrolę nad maszynami w banku, które mają dostęp do transakcji pieniężnych (np. call center banku lub komputerów działu pomocy technicznej), *gang może zautomatyzować wycofanie transakcji bankomatowych. *

Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)
Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)

Możliwość wycofania transakcji powoduje, że stan środków na kartach debetowych pozostaje taki sam niezależnie od liczby przeprowadzonych transakcji bankomatowych. W zaobserwowanych dotychczas przypadkach grupa przestępcza kradnie pieniądze, jeżdżąc nocą po miastach w Rosji i opróżniając bankomaty należące do różnych banków, wykorzystując podczas tych akcji te same karty debetowe wydawane przez atakowany bank.

Obecnie obserwujemy skrócenie fazy aktywnej cyberataku. Kiedy przestępcy staną się biegli w określonej operacji, będą potrzebowali zaledwie kilku dni lub tygodnia, aby zdobyć łup i uciec.

Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)
Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)

Podczas dochodzenia eksperci z Kaspersky Lab odkryli, że ugrupowanie Metel dokonuje wstępnej infekcji za pośrednictwem specjalnie spreparowanych e-maili phishingowych (phishing wiąże się z podszywaniem się pod inne podmioty - banki, pocztę, dostawców usług) wiadomości e-mail, które zawierają szkodliwe załączniki, oraz pakietu szkodliwych programów Niteris wykorzystujących luki w zabezpieczeniach przeglądarki ofiary. Po przeniknięciu do sieci cyberprzestępcy wykorzystują legalne narzędzia, porywając lokalny kontroler domen, a następnie lokalizując i przejmując kontrolę nad komputerami wykorzystywanymi przez pracowników banku odpowiedzialnych za obsługę kart płatniczych.

Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)
Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)

Ugrupowanie Metel pozostaje aktywne i nadal prowadzone jest dochodzenie dotyczące jego działalności. Jak dotąd nie zidentyfikowano żadnych ataków poza Rosją. Wciąż jednak istnieją podstawy, aby sądzić, że infekcja ta jest znacznie bardziej rozpowszechniona, a bankom na całym świecie zaleca się, aby aktywnie sprawdzały swoje systemy pod tym kątem.

GCMan – atak prawie legalny

Wszystkie trzy zidentyfikowane gangi zwracają się w kierunku wykorzystywania w swoich oszustwach szkodliwego oprogramowania, któremu towarzyszy legalne narzędzie. Stoi za tym prosta idea – nie ma sensu tworzyć wielu spersonalizowanych szkodliwych modułów, gdy legalne programy mogą być równie skuteczne, a ponadto wzbudzają znacznie mniej podejrzeń.

Jednak pod względem ukradkowości ugrupowanie GCMan posuwa się jeszcze dalej: niekiedy jest w stanie skutecznie zaatakować organizację bez wykorzystywania w tym celu szkodliwego oprogramowania, używając jedynie legalnych aplikacji oraz narzędzi do testów penetracyjnych. W przypadkach zbadanych przez ekspertów ugrupowanie GCMan wykorzystywało narzędzia Putty, VNC oraz Meterpreter do poruszania się wewnątrz sieci do momentu trafienia na maszynę, która może zostać wykorzystana w celu przelewania pieniędzy do serwisów obracających e-walutami bez alarmowania innych systemów bankowych.

W jednym z ataków zaobserwowanych przez Kaspersky'ego, cyberprzestępcy „pozostawali”. w sieci banku przez półtora roku, zanim rozpoczęli kradzież. Pieniądze przelewano w kwotach wynoszących około 200 dolarów, co stanowi górną granicę anonimowych płatności w Rosji. Co minutę aktywowany był szkodliwy skrypt powodujący przelanie kolejnej sumy na konta należące do zwerbowanych słupów. Zlecenia przeprowadzenia transakcji były wysyłane bezpośrednio do nadrzędnej bramki płatniczej banku i nie zostały odnotowane w żadnych wewnętrznych systemach banku.

Carbanak 2.0 – powrót do korzeni

Wraz z dwoma nowymi cybergangami finansowymi, eksperci zidentyfikowali ponowne wyłonienie się grupy Carbanak. Grupa używa tych samych narzędzi i technik, jednak pojawiły się różnice w profilu ofiar oraz innowacyjne sposoby wyprowadzania pieniędzy. W 2015 r. cele ataków Carbanak 2.0 obejmowały nie tylko banki, ale również działy budżetowe i księgowe ofiar. W jednym z zaobserwowanych przypadków cyberprzestępcy zdobyli dostęp do instytucji finansowej i próbowali zmienić dane uwierzytelniające właściciela dużej firmy. Informacje zostały zmodyfikowane w taki sposób, aby zwerbowany słup został wymieniony jako udziałowiec firmy.

Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)
Źródło zdjęć: © (fot. Kaspersky Lab)

Ataki na instytucje finansowe, które zostały wykryte w 2015 r., wskazują na niepokojący trend polegający na agresywnym stosowaniu przez cyberprzestępców technik rodem z działań APT. Gang Carbanak był jedynie pierwszym z wielu: obecnie cyberprzestępcy szybko się uczą, jak wykorzystywać nowe metody w swoich operacjach i coraz więcej z nich zamiast użytkowników atakuje bezpośrednio banki. Ich rozumowanie jest proste: to w bankach znajdują się prawdziwe pieniądze. Celem jest pokazanie, jak i gdzie dokładnie mogą uderzyć cyberprzestępcy, aby ukraść pieniądze z organizacji finansowych. Dowiadując się o nowych atakach, działy techniczne banków - miejmy nadzieję - sprawdzą, jaki sposób chronione są ich wewnętrzne systemy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.