Nowa metoda walki z nałogami. Jest bolesna, ale działa w pięć dni

Nowa metoda walki z nałogami. Jest bolesna, ale działa w pięć dni23.05.2016 11:54
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Wiele osób myśli o zerwaniu z nałogami. Jedni chcą rzuci palenie, inni ograniczyć spożywanie alkoholu, a jeszcze inni przestać obgryzać paznokcie lub podjadać wieczorami z lodówki. Na rynku pojawiły się nowe urządzenia, które mają nam pomóc w rzuceniu nałogu lub pozbycie się złych nawyków. Niewielkie urządzenie noszone na ciele analizuje nasze zachowanie i w przypadku wykrycia tego, że np. sięgamy po papierosa ostrzeże nas przed tym. Jeśli ostrzeżenie nie wystarczy, wówczas zostanie wyzwolony impuls elektryczny.

Aby zacząć korzystać z urządzenia nazwanego Pavlok, musimy pobrać na telefon specjalną aplikację, która steruje jego działaniem. Na początku zbierane są dane o nas i naszym zachowaniu, a aplikacja uczy się rozpoznawać nawyki, które chcemy w sobie wytępić. Jest to ważne, aby urządzenie poprawnie rozpoznawało moment, w którym sięgamy np. po słone paluszki, a nie po papierosa.

Kiedy noszona na ręku opaska wykryje aktywność, którą chcemy zwalczyć, z początku tylko delikatnie wibruje, dając tym samym znać, że powinniśmy odstąpić od wykonania danej czynności. Jeśli to nie pomoże, to w drugim etapie emitowany jest głośny i irytujący sygnał dźwiękowy. Jeśli również ten sposób nie zmusi nas do zrezygnowania np. z zapalenia papierosa, wówczas urządzenie porazi prądem. Jego natężenie jest tak dobrane, abyśmy poczuli dyskomfort, jednak na tyle niewielkie, żeby nie wyrządziło żadnej szkody. Konstruktorzy twierdzą, że wystarczy zaledwie pięć dni, aby pozbyć się złych nawyków.

Oprócz pomocy w walce z nałogami urządzenie może również służyć jako budzik dla wszystkich tych, którzy wyłączają jego dźwięk i włączają notorycznie tryb „drzemka”, a w konsekwencji wiecznie zasypiają. Producent obiecuje, że dzięki jego opasce staniemy się bardzo szybko rannymi ptaszkami.

Jak to działa? Pavlok wykorzystuje behawioralną technikę uczenia. Jeśli jakaś czynność zaczyna się nam kojarzyć z negatywnymi skutkami –. w tym przypadku z irytującym dźwiękiem lub bólem – to nasz mózg ma coraz mniejszą „ochotę” na jej wykonanie. Powstają w ten sposób silne skojarzenia, a my w efekcie porzucamy złe nawyki.

Urządzenie wyceniono na 129 dolarów (około 500 zł) i można je kupić poprzez serwis crowdfundingowy Idiegogo.

jb

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.