Nowa frywolna zabawa nastolatków - seksting

Nowa frywolna zabawa nastolatków - seksting12.08.2011 11:42

Seksting, czyli wysyłanie swoich nagich zdjęć lub filmików np. przez internet lub na telefony komórkowe, staje się coraz powszechniejszym zjawiskiem wśród młodzieży - alarmuje Grupa Edukatorów Seksualnych "Ponton". I przestrzega: to, co nastolatki uważają za zabawę, jest karalne.

Według edukatorów seksting pojawił się wraz z powszechnym dostępem do telefonów komórkowych i internetu. Jak wynika z danych wakacyjnego telefonu zaufania, problem dotyka głównie osób w wieku od 1. do 17 lat.

"Młodzi ludzie wysyłają sobie erotyczne zdjęcia i filmiki wideo w formie żartu lub jako dowód miłości. W Polsce nie ma danych na temat skali zjawiska, jednak w USA z sekstingiem styka się co piąty nastolatek" - powiedziała PAP edukatorka seksualna z grupy "Ponton" Anna Grzywacz.

Eksperci przypominali, że upublicznianie zdjęć osób bez ich wiedzy i zgody jest karalne. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak - jak zauważają edukatorzy - młodzi ludzie, rozpowszechniając erotyczne zdjęcia np. swoich byłych partnerów, często nie mają tej świadomości.

Grzywacz dodała, że często młodzież nie zdaje sobie sprawy, że te materiały mogą być wykorzystane przeciwko nim np. udostępnione znajomym na popularnych portalach społecznościowych. Przykładem może być przypadek 16-latki ze Strzelców Krajeńskich. Koleżanka przejrzała jej telefon komórkowy i znalazła jej rozebrane zdjęcie, po czym rozesłała fotografię do swoich znajomych. 16-latka ze zdjęcia przeżyła załamanie nerwowe. W końcu, po konsultacji z rodzicami, zgłosiła sprawę na policję.

Zdarza się też, że zdjęcia są pozyskiwane w wyniku szantażu. Grzywacz przedstawiła historię dziewczyny, której chłopak zagroził, że zrobi sobie krzywdę, jeśli nie prześle mu ona swojego erotycznego zdjęcia.

Według Jakuba Śpiewaka z fundacji Kidprotect.pl główną przyczyną sekstingu jest niski poziom edukacji seksualnej zarówno w domach jak i w szkole. "Rodzice często nie mają czasu dla swoich dzieci, wstydzą się rozmawiać na ten temat lub w ogóle nie dostrzegają problemu, sądząc że 15-latki nie myślą jeszcze o seksie".

Szkolne zajęcia z wychowania do życia w rodzinie prowadzone są - w opinii ekspertów - przez osoby niewykwalifikowane lub w ogóle się nie odbywają. Choć podstawa programowa zobowiązuje do nauczania dzieci o niebezpieczeństwach związanych z nowymi technologiami, to często nauczyciele nie wiedzą o istnieniu takich zjawisk jak cyberprzemoc czy seksting.

Jak podkreślają eksperci z grupy "Ponton", młodzi ludzie często zdobywają wiedzę na temat seksualności z mediów, propagujących złe wzorce społeczne. "Nastolatki czerpią inspiracje z silnie nacechowanego seksem przekazu pop-kulturowego oraz z filmów pornograficznych. Nazywamy to edukacją przez pornografię". Wzorem do naśladowania może być choćby Paris Hilton, która zasłynęła dzięki seks-wideo.

Śpiewak podkreślił, że brak wychowania prowadzi do kryzysu wartości. "Kiedyś nastolatki były manipulowane przez dorosłych, podających się za ich rówieśników. Dziś same przedstawiają dorosłym oferty: "nagie zdjęcie za doładowanie telefonu" i nie widzą w tym nic niestosownego" - powiedział.

Grupa Edukatorów Seksualnych "Ponton" to pozarządowa inicjatywa działająca przy Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. W tym roku ruszyła szósta edycja wakacyjnego telefonu zaufania. Edukatorzy odpowiadają na pytania dotyczące przede wszystkim seksu i antykoncepcji.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.