Niemcy chcą zatrzymania internetowego rasizmu wokół sprawy uchodźców

Niemcy chcą zatrzymania internetowego rasizmu wokół sprawy uchodźców16.09.2015 12:53
Źródło zdjęć: © Louisa Gouliamaki / AFP

Przedstawiciele Facebooka spotkali się z członkami niemieckiego rządu, by pomóc im w opracowaniu nowej strategii walki z nienawiścią w sieci. Bezpośrednim powodem spotkania była rosnąca liczba sprzecznych z tamtejszym prawem wypowiedzi, jakie pojawiają się na portalu społecznościowym i w całym internecie w związku z napływającą do Niemiec falą uchodźców.

- Jeżeli ludzie, pod własnym imieniem i nazwiskiem, nawołują do nienawiści w stosunku do innych, to działać musi nie tylko rząd, ale i Facebook powinien coś zrobić z tymi wypowiedziami – powiedziała w zeszłym tygodniu Angela Merkel w wywiadzie dla jednej z niemieckich gazet. To m.in. te słowa sprawiły, że ministerstwo sprawiedliwości postanowiło wezwać do Berlina przedstawicieli Facebooka. Głównym celem spotkania było opracowanie metod szybszej i skutecznej identyfikacji łamiących prawo wypowiedzi oraz eliminowania ich z sieci.

W Niemczech za publiczne wypowiedzi nawołujące do nienawiści bądź przemocy w stosunku do grup etnicznych lub wyznaniowych grozi do trzech lat więzienia. Ukarany pozbawieniem wolności może być także ten, kto w sposób uwłaczający godności obraża drugiego człowieka lub grupę ludzi. Tymczasem Facebook, według Niemców, nie dość szybko i nie dość skutecznie reagował na rosnącą w ostatnim czasie falę takich wypowiedzi na jego stronach.

Amerykański gigant po spotkaniu zgodził się na współpracę z niemieckim rządem i innymi firmami internetowymi. W jej wyniku powstać ma organizacja, której głównym zadaniem będzie określanie, czy zgłaszane przez użytkowników kontrowersyjne treści mieszczą się w ramach ogólnie pojętej wolności słowa, czy też łamią niemieckie prawo.

- Nasz system jest bardzo efektywny, ale nie jest w 100 procentach efektywny – powiedział po spotkaniu Richard Allan, dyrektor Facebooka ds. polityki publicznej w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

Jednocześnie jednak Facebook podkreślił, że nie zamierza znacząco rozszerzać już panujących na jego stronach zakazów. Przedstawiciele serwisu uważają, że według jego własnej polityki zabronione jest szerzenie nienawiści i nawoływanie do przemocy, a łamiące te zasady posty są usuwane na wniosek użytkowników. Rozmowy z niemieckimi politykami mają najwyżej zwiększyć skuteczność tych działań.

Pracownicy portalu przypomnieli również, że bardzo ważne jest pozostawienie użytkownikom możliwości prowadzenia dyskusji politycznych, w szczególności na kontrowersyjne tematy. Facebook nie chce stawać w takich sytuacjach po żadnej ze stron, faworyzując jedne wypowiedzi, a cenzurując inne.

Cytowany przez dziennik "The Wall Street Journal" specjalista potwierdza, że serwis społecznościowy faktycznie usuwa posty nawołujące do nienawiści w stosunku do grup etnicznych, ras, narodowości, grup wyznaniowych, członków mniejszości seksualnych czy niepełnosprawnych. W drugiej połowie 2014 usunięto z niemieckich stron Facebooka niemal dwa razy więcej łamiących zasady postów niż 6 miesięcy wcześniej - 60.

Facebook poinformował również, że szeroko współpracuje z niemieckimi przedstawicielami władzy w sytuacji, gdy za pomocą jego stron próbuje się organizować przestępstwa na tle rasowym.

_ DG _

Zobacz także: Imigranci idą inną trasą. Omijają Węgry.

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.