Nasza galaktyka zderzyła się z inną. Potwierdziły to dwa różne badania

Nasza galaktyka zderzyła się z inną. Potwierdziły to dwa różne badania09.07.2018 12:57
Źródło zdjęć: © NASA / ESA / SAO / CXC / JPL-Caltech / STScI

10 miliardów lat temu, gdy Droga Mleczna była jeszcze w niewielkim stadium rozwoju i nabierała kształtu, doszło do ogromnej kolizji z inną galaktyką. Nasza składa się z dwóch ramion spiralnych, które wychodzą z jej centrum. Owym rdzeniem jest supermasywna czarna dziura.

Astronomowie pracowali niczym galaktyczni archeolodzy, aby ustalić dowody na owe zderzenie. Przeglądając liczne prace naukowe o historii powstawania Drogi Mlecznej, a także korzystając z teleskopu kosmicznego GAIA, należącego do Europejskiej Agencji Kosmicznej. Ten satelita spedził lata na tworzeniu mapy kosmosu. Przy jego użyciu stworzono biografie milionów gwiazd, w tym ich ruch, lokalizację, jasność, temperaturę czy wiek.

Przy wykorzystaniu stworzonej niedawno mapy, obserwując niektóre gwiazdy naukowcy odnaleźli pewne anomalie, które wydawały się świadczyć o pradawnym zderzeniu. Już wcześniej podejrzewano i zauważono pewne ślady tej kolizji, ale dowody były niewystarczające. Dawno temu to zderzenie tak wstrząsnęło dwoma światami, że do dziś w galaktyce można znaleźć jego ślady. "Wszędzie są pozostałości" - mówi Wasilij Belokurow z Uniwersytetu w Cambridge, prowadzący jedno z dwóch badań.

Wraz z zespołem zaobserwowali wiele gwiazd, które nie poruszają się zgodnie z obrotem galaktyki. Przemieszczają się po orbitach promieniowych, idących w kierunku centrum galaktyki lub dokładnie przeciwnym. Jak twierdzą naukowcy, gwiazdy są bogate w metale, co sugeruje, że mogą pochodzić sprzed wielu generacji gwiazd. Prawdopodobnie pochodzą z dawnej galaktyki, która zderzyła się z Drogą Mleczną. Ich orbity wciąż nawiązują do jej trajektorii.

Druga grupa, pod kierownictwem Aminy Helmi z Uniwersytetu w Groningen w Holandii również wykorzystała zdjęcia z GAI. Jednak tym razem naukowcy przeprowadzili bardziej szczegółową analizę chemiczną gwiazd. Zauważyli obfitą ilość żelaza w gwiazdach, która jest generowana przez wybuchy supernowych. Dostarczyło to kilka wskazówek na to, że wewnętrzny obszar naszej galaktyki zawiera szczątki prastarej kolizji. Układ gwiazd, który zderzył się z naszym, określili mianem "Gaia-Enceladus".

Na razie nie wiadomo dlaczego, i jak doszło do kolizji. Naukowcy będą starali się zrozumieć, w jaki sposób dwa dyski galaktyczne wpadły na siebie. Nie wiadomo też, kiedy dokładnie doszło do kolizji. Kolejną niewiadomą pozostaje rozmiar Gai-Enceladus. Poza udowodnieniem zderzenia naukowcy nie byli na razie w stanie powiedzieć zbyt wiele.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.