Największy producent samolotów stworzył... łódź podwodną! Boeing Echo Voyager

Największy producent samolotów stworzył... łódź podwodną! Boeing Echo Voyager14.03.2016 08:38
Źródło zdjęć: © Boeing

Boeing to firma, która bezsprzecznie kojarzy się z budowaniem samolotów. Znakomita większość linii lotniczych używa tych amerykańskich samolotów już od dziesiątek lat. Dla wielu będzie zatem dziwne, że firma zbudowała łódź podwodną. Co ciekawe, to jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie projektów, jakie do tej pory można było zobaczyć.

Pewnie mało kto wie, że Boeing zajmuje się konstruowaniem łodzi podwodnych i pokrewnych im aparatów pływających już od lat 60. ubiegłego wieku. Doświadczenie zebrane przez tak długi okres czasu pozwoliło na stworzenie zupełnie nowej kategorii tego sprzętu. Sam producent chwali się, że jego produkt „zmienia reguły gry” jeśli idzie o eksplorację podmorskiej toni, a także, że jest „łodzią podwodną przyszłości, tylko dostępną już dzisiaj”.

Co zatem wyróżnia produkt Boeinga od produktów uznanych, światowych stoczni? Boeing Echo Voyager jest całkowicie autonomiczną, bezzałogową łodzią, która potrafi samodzielnie przemierzać morza i oceany, wykonując zlecone jej zadania. Konstrukcja pozwala na prowadzenie misji o czasie trwania nawet przez kilka miesięcy. Zawdzięcza to specjalnemu napędowi hybrydowemu, który opiera się w głównej mierze na bardzo pojemnych akumulatorach zasilających silnik elektryczny.

Źródło zdjęć: © (fot. Boeing)
Źródło zdjęć: © (fot. Boeing)

Łódź nie może się pochwalić jakimiś szczególnymi rozmiarami – mierzy zaledwie 15,5 metra. Dla porównania, będące w służbie Marynarki Wojennej RP Kobeny mają długość 47 metrów, a największy okręt podwodny świata - rosyjski 94. Akuła/Tajfun – aż 170 metrów. Maksymalna głębokość, na jakiej może operować Echo Voyager, to 11000 stóp (około 3352 metry). Jest to wartość, której nie osiągnie żaden załogowy okręt. Te zanurzają się do maksymalnej głębokości około 30-400 metrów, co wynika z ogromnego wzrostu ciśnienia pod wodą. W ich przypadku zejście niżej skutkowałoby zgnieceniem i rozerwaniem kadłuba. W przypadku łodzi autonomicznej znikają ograniczenia związane z koniecznością zapewnienia załodze warunków do życia. Nie ma zatem sporych, pustych przestrzeni i nie trzeba utrzymywać wewnątrz kadłuba niskiego ciśnienia, przy którym ludzie mogą swobodnie oddychać.

W porównaniu z poprzednimi konstrukcjami Boeinga, Voyager to spory skok technologiczny. Mniejsze konstrukcje nazwane Seeker i Ranger mogły wykonywać samodzielnie misje o długości zaledwie dwóch-trzech dni. Możliwość przebywania na morzu przez wiele miesięcy znacząco obniża koszty eksploatacji, co może być sporym argumentem dla potencjalnych nabywców –. wojska czy instytucji badawczych.

Co potrafi ta maszyna? Jej głównym zadaniem jest zbieranie danych i przekazywanie ich dalej. Można ją wykorzystać do patrolowania granic morskich, misji poszukiwawczo-ratunkowych, do zbierania danych naukowych, a także do zadań typowo wojskowych jak np. misje zwiadowcze, misje szpiegowskie czy śledzenie floty wroga. Mniejsze jednostki tego typu były wykorzystywane do prowadzenia badań historycznych, poszukiwania starych wraków, a także do badania biologii morza, monitorowania zanieczyszczeń itp.

Okręt wykorzystuje najnowsze zdobycze współczesnej techniki, dzięki czemu jest w stanie uniknąć kolizji z innymi obiektami na wodzie, jak i w zanurzeniu. Potrafi także samodzielnie dopłynąć w dowolny rejon świata, ominąć mielizny, czy też wykonywać złożone misje. Można go zaprogramować w taki sposób, aby np. regularnie się wynurzał i przeprowadził transmisję zgromadzonych danych. Możliwe jest także zdalne wyznaczanie nowych zadań na odległość.

Boeing na razie nie ujawnia kosztów całego projektu, ani nie chce podać ceny gotowej jednostki. Nie ujawnia również kosztów eksploatacji. Próby morskie powinny rozpocząć się latem tego roku u wybrzeży Kalifornii. Jedną z pierwszych misji Voyagera będą badania naukowe oceanu.

Leszek Pawlikowski/jb

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.