Mistrzowie prywatności: kartele narkotykowe. Mają świetnie zabezpieczone telefony

Mistrzowie prywatności: kartele narkotykowe. Mają świetnie zabezpieczone telefony13.03.2018 11:04
Źródło zdjęć: © Youtube.com | Kadr z filmu

Zaklejanie kamerki w laptopie nie wystarczy, jeśli jest się członkiem kartelu narkotykowego. Dlatego gangsterzy korzystają z super bezpiecznych modeli telefonów. Osoby dbające o prywatność mają czego zazdrościć.

Dokumenty sądowe pozwoliły poznać urządzenia, z jakich korzytają członkowie narkotykowych karteli - pisze serwis Dobre Programy. Przestępcy boją się o swoją prywatność nieco bardziej niż szef Facebooka czy papież Franciszek i zaklejona kamerka to dla nich za mało. Mają specjalne urządzenia, które są pilnie strzeżóne.

Gangsterzy korzystają z rozwiązań firmy Phantom Secure, która modyfikuje m.in. urządzenia Blackberry. Ulepszone pod względem bezpieczeństwa telefony są pozbawione aparatów czy GPS-ów. Nie można na nich instalować żadnych aplikacji, ba, nie da się przeglądać internetu, bo przeglądarki automatycznie są kasowane. Wszelkie zapisane informacje są natychmiast szyfrowane.

Z ujawnionych informacji wynika, że w użyciu jest co najmniej 20 tys. takich urządzeń. Szczegóły wyszły na światło dzienne dlatego, że aresztowano szefa Phantom Secure. Vincent Ramos w rozmowie z podszywającymi się pod przestępców policjantami miał wyznać, że jego urządzenia powstały właśnie po to, by trafić w ręce przestępców. Prezes Phantom Secure został oskarżony o podżeganie i współudział w dystrybucji narkotyków. Uznano, że jego urządzenia pozwalają bezpiecznie działać przestępcom.

Zabrzmi to zapewne dziwnie, ale pod tym względem niektórzy politycy (czy nawet zwykli użytkownicy) mogliby brać przykład z osób, które zajmują się nielegalną działalnością. Jak informował "New York Times", Donald Trump gdy już został prezedydentem, to dalej korzystał ze swojego starego smartfonu z Androidem. Mimo że do dyspozycji miał szyfrujące urządzenie, wolał używać Samsunga Galaxy S3 z 2012 roku. Do zmiany urządzenia zachęcali nie tylko eksperci od spraw bezpieczeństwa, ale też haker odpowiedzialny za przejęcie twitterowych kont członków ISIS. Ten radził, by Trump zmienił ustawienia na Twitterze i lepiej dbał o swoje bezpieczeństwo w sieci.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.