Microsoft: przedpremierowe pokazy poprawek

Microsoft: przedpremierowe pokazy poprawek05.08.2008 17:30
Źródło zdjęć: © Microsoft

Od października tego roku Microsoft zamierza nieco ułatwić firmom zajmującym się bezpieczeństwem informatycznym walkę z internetowym przestępcami - zapowiedzieli podczas konferencji BlackHat przedstawiciele koncernu z Redmond. Owo ułatwienie polegać będzie na udostępnianiu producentom firewalli i antywirusów szczegółowych informacji o najnowszych poprawkach na kilka dni przed ich udostępnianiem w Internecie.

Dzięki temu firmy zajmujące się bezpieczeństwem będą miały kilka dodatkowych dni na stworzenie i przetestowanie kodu blokującego ataki przeprowadzane z wykorzystaniem łatanych przez Microsoft błędów. Ów kod - udostępniany w postaci uaktualnień dla antywirusów czy firewalli - będzie chronił przed atakami tych użytkowników, którzy z jakiegoś powodu nie zainstalują na czas poprawek Microsoftu ( chodzi tu np. o użytkowników korporacyjnych - w wielu firmach przed zainstalowaniem poprawek niezbędne jest ich przetestowanie pod kątem zgodności z wykorzystywanym w danej firmie oprogramowaniem ).

Obecnie firmy zajmujące się bezpieczeństwem poznają szczegółowe informacje na temat poprawek Microsoftu w dniu ich udostępnienia przez koncern - czyli w tym samym dniu, w którym dowiadują się o nich wszyscy ( czyli również autorzy złośliwego oprogramowania ). W takiej chwili zaczyna się wyścig - autor wirusa próbuje stworzyć "szkodnika" wykorzystującego załataną właśnie lukę do zaatakowania systemu, zaś twórca "antywirusa" próbuje jak najszybciej napisać uaktualnienie blokującego złośliwy kod. Jest to dość nierówna rywalizacja - choćby dlatego, że autor "antywirusa" musi odpowiednio przetestować swój kod pod kątem zgodności i kompatybilności z różnymi popularnymi aplikacjami.

Warto odnotować, że w ciągu minionych kilku lat wielokrotnie zdarzało się, że przestępcy zaledwie w kilka godzin zdołali przeanalizować poprawki Microsoftu i przygotować exploity mogące posłużyć do skutecznego zaatakowania Windows czy innych produktów koncernu z Redmond.

Microsoft zamierza najwyraźniej nieco ułatwić ową rywalizację producentom aplikacji zabezpieczających - koncern poinformował właśnie o zainicjowaniu programu o nazwie Microsoft Active Protections Program ( MAPP ). W ramach tego projektu współpracujące z koncernem firmy otrzymają informacje o poprawkach ( oraz usuwanych przez nie lukach ) na kilka dni przed udostępnieniem uaktualnień. To da im trochę czasu na uaktualnienie własnych produktów. W programie uczestniczyć mogą firmy, które sprzedają oprogramowanie zabezpieczające dla Windows i dysponują odpowiednio dużą grupą klientów. Z udziału w MPAA wykluczono producentów narzędzi służących do penetracyjnego testowania zabezpieczeń. Wiadomo już, że wśród uczestników programu znajdą się na pewno IBM, Juniper Networks oraz działająca w ramach koncernu 3Com firma Tipping Point ( lista ta z pewnością wkrótce się wydłuży ).

_ "Już teraz często wiemy sporo o poprawkach zanim zostaną udostępnione - współpracujemy z wieloma niezależnymi specjalistami, którzy zajmują się wykrywaniem luk. Ale każdy dodatkowy czas będzie niezmiernie przydatny - nawet 24 godziny to dla nas bardzo dużo" _ - komentuje David Endler, dyrektor działu badań TippingPoint.

Dodatkowo, Microsoft zamierza od października umieszczać w biuletynach bezpieczeństwa informację, jakie jest prawdopodobieństwo tego, że dana luka może wkrótce zostać wykorzystana przez przestępców do atakowania komputerów. Zdaniem koncernu, taka wskazówka pomoże użytkownikom zdecydować, które uaktualnienia powinny zostać zainstalowane w pierwszej kolejności. W tej chwili koncern z Redmond stosuje standardową skalę oceny zagrożenia przez daną lukę - od "niskiego" ( low ), przez "umiarkowane" ( moderate ), "poważne" ( important ) po "krytyczne" ( critical ). Za dwa miesiące w każdym biuletynie znajdzie się dodatkowy wskaźnik - "prawdopodobieństwo, że dana luka zostania wykorzystana do ataków" ( z zapowiedzi wynika, że będą 3 stopnie oceny - wysoka szansa na skuteczny atak, szansa na atak, niewielka szansa na atak ).

Źródło artykułu:idg.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.