Microsoft oszukiwał cię przez dwa lata!

Microsoft oszukiwał cię przez dwa lata!17.08.2009 15:42
Źródło zdjęć: © Microsoft

Okazało się, że naprawiona podczas wczorajszego dnia łat krytyczna luka w zabezpieczeniach w komponencie sieciowym Office (OWC) była znana producentowi software'u już od ponad dwóch lat. Jednak dopiero gdy zaczęto ją czynnie wykorzystywać, ludzie z Redmond wzięli się do roboty i w ciągu miesiąca przygotowali poprawkę.

Już w marcu 200. roku grupa Zero Day Initiative (ZDI) opublikowała informacje o wykrytym przez Petera Verugdenhila problemie z zabezpieczeniami w programach Microsoftu. ZDI poinformowała producenta o tym, że specjalnie spreparowany parametr przy wywoływaniu msDataSourceObject() może doprowadzać do błędów w zarządzaniu pamięcią, które napastnik mógłby wykorzystać do przemycenia i wykonania szkodliwego kodu. Po tej informacji przez długi czas nic się nie działo – a w każdym razie nic, co by uchroniło użytkowników przed konsekwencjami problemów z zabezpieczeniami.

ZDI potwierdziła w opublikowanych wczoraj zaleceniach, że od wykrycia luki do jej naprawienia minęły dwa lata. "Oni [Microsoft –. przyp. red.] potrzebują coraz więcej czasu, aby mieć pewność, że problem został naprawdę rozwiązany" – stwierdził szef ZDI Pedram Amini w rozmowie z heise Security. A polityka działania ZDI polega właśnie na tym, że producentowi daje się tyle czasu na usunięcie usterki, ile jest mu potrzebne.

Na początku lipca zachowanie software'owego giganta zmieniło momentalnie, kiedy to ujawniono, że właśnie ta luka jest już aktywnie wykorzystywana w Internecie do podsuwania użytkownikom Windows szkodliwego kodu. Niespodziewanie Microsoft wydał własne zalecenia postępowania względem tej usterki i zapowiedział możliwie jak najszybsze podjęcie środków zaradczych. Wszystkie te działania osiągnęły kulminację w jednym patchu, który znalazł się w aktualizacji MS09-04. i we wtorek został wprowadzony do dystrybucji w ramach sierpniowego Patch Day.

Na pytania heise Security, dlaczego firma najpierw potrzebowała tak dużo czasu na przygotowanie patcha, a potem zareagowała w ekspresowym tempie, Microsoft odpowiedział w sposób dość zawoalowany: "każda luka jest inna", "zagwarantowanie jakości może trwać bardzo długo" i "niestety, czasem to trwa dłużej niż we wzorowych przypadkach". O tym, czy również klienci zaakceptują bez zastrzeżeń takie wyjaśnienia, dopiero się przekonamy.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.