Lord Kruszwil z problemami. Prokuratura sprawdzi jego filmy, główny kanał znika z YT

Lord Kruszwil z problemami. Prokuratura sprawdzi jego filmy, główny kanał znika z YT07.06.2019 10:08
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Kontrowersyjny youtuber przekroczył kolejną granicę. Tym razem na jego film zareagował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, a sieć partnerska LifeTube zerwała z nim współpracę. Tematem zainteresowały się także organy ścigania.

Kanał "Lorda Kruszwila", który obserwowało 2.7 miliona osób, zniknął z YouTube'a. To efekt oburzenia w sieci na ostatni filmik youtubera. Bulwersujące nagranie zniknęło już z internetu. Było na nim widać jak "Lord Kruszwil" zleca zadanie 10-letniemu dziecku, które polegało na dotykaniu i ocenie ciał spotkanych kobiet.

Jak informuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, w filmie doszło do demoralizacji małoletniego oraz znieważenia małoletniego słowami takimi jak "ch..u je..ny mały". 10-latek w filmie sam również stosował wulgarne zwroty.

Kanał znika, Google nie chce komentować

Początek jego "kariery" skupiał się na pokazywaniu ekskluzywnego życia, samochodów i przepychu. Po pewnym czasie pokazywanie luksusu przestało być jedyną tematyką. Na kanale zaczęły pojawiać się wulgarne treści czy kontrowersyjne pomysły, jak płacenie za publiczne rozbieranie się. Kiedy wydawałoby się, że to szczyt tego, co nastolatek robi w internecie, pojawił się kolejny kontrowersyjny film.

Organizacja złożyła zawiadomienie do prokuratury i policji o popełnieniu przestępstwa wykorzystania nieletniego i znęcania się nad nim. Sprawa została zgłoszona także do Google Polska.

Redakcja WP Tech poprosiła o komentarz Google'a. Otrzymaliśmy informację, że YouTube nie komentuje poszczególnych przypadków. Natomiast firma podkreśla, że "sprawdza filmy, które został zgłoszone (oflagowane). W takim przypadku zgłoszony materiał przechodzi weryfikację i jeżeli narusza wytyczne dla społeczności lub politykę reklamową, zostaje zablokowany".

Jak informują przedstawiciele YouTube’a, jeśli film nie narusza zasad, jednak może nie być odpowiedni dla osób w każdym wieku, to w takich sytuacjach YouTube może objąć film ograniczeniem wiekowym.

Kanał sprawdzi także policja. Jak poinformowała podkom. Anna Gembała z zachodniopomorskiej policji w rozmowie z "Głosem Szczecińskim", funkcjonariusze otrzymali zawiadomienie. - Sprawa została przekazana do wydziału walki z cyberprzestępczością, aby przeanalizować treści publikowane na tym kanale - poinformowała Gembała.

Sieć LifeTube zrywa umowę z "Lordem Kruszwilem"

- Problem treści, które przekraczają granice kontrowersji, w tym walka z patostreamerami, jest dla sieci LifeTube bardzo istotne - powiedział Kamil Bolek, członek zarządu LiteTube w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl. Stąd m.in. współpraca w tym zakresie z Rzecznikiem Praw Obywatelskich.

Kamil Bolek podkreślił, że jako agencja LifeTube mieli ten kanał pod szczególną kontrolą, a kilka wyjątkowo ostrych produkcji filmowych nigdy nie została opublikowana. Granica najwyraźniej została jednak przekroczona. - Kruszwil w swoich publikacjach posunął się jednak zdecydowanie za daleko. Treści zamieszczane przez twórcę są zdecydowanie poza granicami kontrowersji i nie możemy ich wspierać. W związku z tym kończymy współpracę z kanałem Lord Kruszwil. Oznacza to koniec wszelkich form partnerstwa z tym twórcą - dodał Bolek.

Lord Kruszwil zniknie z internetu?

Choć główny kanał twórcy miał aż 2,7 mln subskrybcji (plasując się w czołówce polskich twórców na YouTubie) oraz ok. 450 milionów wyświetleń, został skasowany. YouTuber w filmie "Prawdziwy Lord wy...ał was bez mydła" chwali się, że w 4 dni zyskał 200 tysięcy subskrypcji. Powstał także kolejny kanał, który ma już ponad 80 tysięcy subskrybentów.

Co dalej? Można wyłącznie spekulować, ale usunięcie głównego kanału, koniec współpracy z agencją LifeTube i zgłoszenie do prokuratury nie wróży kolejnych sukcesów dla "Lorda Kruszwila" i jego ekipy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.