LG Centum: 20 lat gwarancji na pralkę i lodówkę - tak, to prawda. Ale gdzie tkwi haczyk?

LG Centum: 20 lat gwarancji na pralkę i lodówkę - tak, to prawda. Ale gdzie tkwi haczyk?19.04.2016 09:46
Źródło zdjęć: © Sebastian Kupski, Wirtualna Polska

Redakcja RTVAGD i Tech Wirtualnej Polski była obecna w Budapeszcie podczas LG InnoFest 2016. Koreański producent zaprezentował w Europie swoje najnowsze urządzenia, zaproponował kolejne rozwiązania dla domu i zaskoczył obecnych pewną bardzo intrygującą obietnicą - 20 lat gwarancji na swój sprzęt. Gdzie jest haczyk? Szukamy!

„Spisek żarówkowy” to fakt, producenci specjalnie tak konstruują sprzęt, aby zaraz po zakończeniu gwarancji odmówił posłuszeństwa. Do tego co dziesięć lat nasza pralka, zmywarka, lodówka czy telewizor muszą wylądować na wysypisku. Sprzedawcy sami to przyznają, znamy to również z własnego doświadczenia. Tajemnicą nie jest fakt, że producentom zależy na dochodzie i na dużej sprzedaży. Gdyby wszyscy w Polsce zdecydowali się kupić lodówkę, której nie będziemy musieli nigdy wymienić, producent nie miałby co robić. Podczas InnoFest 2016, firma LG udowadnia, że to nieprawda i proponuje swój własny sposób na zdobycie zaufania konsumentów. I robi to całkiem dobrze.

Podczas konferencji zapowiedziano pralkę i lodówkę wyposażone w tzw. system Centum. Jego głównym wyróżnikiem jest bardzo niskie zużycie energii i długi czas pracy. Dba o to, w przypadku pralki, specjalnie skonstruowany silnik i w przypadku lodówki - kompresor. Na oba te elementy LG udziela dwudziestoletniej gwarancji. Sprzęt z technologią Centum wziął sobie pod lupę Instytut Badań i Certyfikacji VDE (Verband der Elektrotechnik Elektronik Informationstechnik) – największy europejski instytut techniczno-naukowy. Z licznych testów, które przeprowadził VDE wynika jasno, że silnik pralki LG będzie w stanie bez problemu działać dokładnie przez 22 lata, a kompresor lodówki – 20 lat. Producent postanowił wykorzystać tę certyfikację niezależnego, zewnętrznego stowarzyszenia i przyznać klientom gwarancję właśnie na 20 lat. To ciekawy zabieg. Z pewnością zwiększy zaufanie klientów do marki, ale też pokazuje, że_ jeśli chcemy, to możemy _.

Źródło zdjęć: © (fot. LG)
Źródło zdjęć: © (fot. LG)

Daniel Czok, dyrektor marketingu w LG oraz Terry Song, który zajmuje się w LG segmentem RTV i AGD wyjaśniają nam, czy jest jakiś haczyk, w takim podejściu do sprzętu. Panowie solidarnie mówią, że LG po prostu ma działać w naszych domach przez 2. lat. Wbrew domniemanym teoriom spiskowym i różnym miejskim legendom, producent chce przekonać, że można relacje z klientem budować w inny, lepszy sposób, zapewniając mu sprzęt, wykorzystujący najlepszą technologię LG i zapewniający działanie przez więcej niż dotychczasowych 10 lat. Tym samym LG stał się pierwszym producentem, który bierze odpowiedzialność za dwa najistotniejsze w konstrukcji pralki i lodówki elementy przez tak długi czas.

- Dla LG ważniejsza jest jakość, a nie ilość – powiedział Daniel Czok, który zapewnia, że produkty, które w tej chwili wchodzą na rynek, przebijają skalę klas energetycznych. W tej chwili mamy do czynienia z A+++ -40 proc. Po naprawdę intensywnych rozmowach daliśmy się przekonać, że hurraoptymizm, jakim karmi nas koreański producent nie jest marketingową papką, a rzeczywiście swego rodzaju krokiem naprzód w rozwoju rynku RTV i AGD. Ale, czy tego chcemy czy też nie, trwałość, energooszczędność i dwudziestoletnia gwarancja kosztują. Nie może być tak pięknie, haczyk musi być. Jak wspomniałem, dwudziestoletnia gwarancja obejmuje silnik i kompresor. Prawdą jest to, że jeśli przez ten okres któryś z tych elementów zawiedzie, LG nieodpłatnie wymieni go na nowy. Ale jeśli przed upływem dwudziestu lat, w pralce zepsuje nam się łożysko, grzałka czy inny element uniemożliwiający albo utrudniający normalną prace urządzenia, pozostajemy z normalną, standardową gwarancją.

Jest też drugie „ale”, drugi haczyk. Centum – miejmy nadzieję, że „na razie” – znajdziemy tylko w sprzęcie premium. Czyli, mówiąc jaśniej, takim, na który zwykłego Kowalskiego stać nie będzie. Oczywiście, że za komfort trzeba zapłacić odpowiednią sumę. I w ten sposób, nieoficjalnie, LG będzie życzyć sobie za pralkę… 2,5 tysiąca euro, co przeliczając na złotówki daje ok. 10 tys. złotych. Lodówka będzie zapewne odpowiednio droższa. Czy to dużo? Patrząc na sprzęt od Gaggenau, LG jest tanie jak barszcz. Ale patrząc na to z racjonalnego punktu widzenia, rzeczywiście nie jest to cena, którą zapłaci zwykły obywatel. Coś za coś. Weźmy jednak pod uwagę fakt, że wymiana kompresora czy silnika to czasami koszt nowego urządzenia. W tym przypadku gwarancja LG jest jak najbardziej zasadna - nie wydamy kolejnych 4 tysięcy złotych na nową pralkę, tylko będziemy używać tę, którą kupiliśmy, załóżmy 1. lat temu i to bez wydawania sporej sumy pieniędzy na kosztowną naprawę.

- Tani sprzęt zawsze musi odbić się kompromisem na jakości –. dodał Daniel Czok. I ma rację, LG jeszcze cenowo nie przebija innych producentów. Zainteresowanych na pewno nie zabraknie.

Pralka i lodówka z technologią Centum zostały zaprezentowane w Budapeszcie podczas InnoFest 2016. Produkty w pierwszej kolejności zostaną wprowadzone na wybrane rynki w Europie. Ich dostępność w kolejnych krajach zapewne będzie uzależniona od zainteresowania powodzenia. Czy w pierwszej kolejności znajdziemy je nad Wisłą? To zadanie dla dystrybutorów. Więcej informacji zarówno na temat sprzętów z Centum, jak i Signature oraz na temat Stylera, o którym niedawno pisaliśmy, zostanie podanych już wkrótce, podczas targów IFA 2016 w Berlinie. Wówczas poznamy także dokładne ceny produktów z technologią Centum.

W Budapeszcie LG zaprezentowało także Stylera, który niedługo będzie dostępny na europejskim rynku. "Szafa" LG Styler wypierze, odświeży i wyprasuje ubrania. Zobaczcie, jak działa!

Z Budapesztu,
Sebastian Kupski

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.