Latający statek - jedna z największych zagadek ZSRR

Latający statek - jedna z największych zagadek ZSRR14.08.2015 13:23
Źródło zdjęć: © igor13/Livejournal.com

Historia tej niezwykłej maszyny ma swoje początki w latach 20. ubiegłego wieku. Piloci zaobserwowali, że w momencie gdy samolot znajduje się kilka metrów nad pasem startowym, wyraźnie rośnie siła nośna wytwarzana pod skrzydłami. Niestety, przez wiele lat naukowcy nie wiedzieli, jak wykorzystać zjawisko nazywane wówczas "efektem ekranu". Do czasu.

To, co stworzyli Rosjanie, bardziej można określić jako hybrydę samolotu i okrętu niż samolot. Według obowiązującej dziś nomenklatury, ekranoplan należy bardziej uznać za latający statek niż za pływający samolot. Rosjanie bez wątpienia stworzyli jednak coś przerażająco ogromnego, szybkiego i mogącego świetnie spisywać się w roli maszyny bojowej. Długość pojazdu sięgała niespełna 90 m, a rozpiętość skrzydeł wynosiła 37 m, przy czym były one zdecydowanie krótsze niż samolotowe. Taka konstrukcja pozwalała KM unosić się na maksymalnie kilkanaście metrów ponad powierzchnię wody. Jak ogromna była to konstrukcja, pokazuje także waga KM – ważył on 240 ton, a z ładunkiem nawet 544 tony! Dla porównania, największy obecnie samolot pasażerski - Airbus A380 - waży "zaledwie"” 275 ton, a jego długość to "tylko" 73 metry. Równie sporych rozmiarów był układ napędowy. Składał się on aż z 10 silników Dobrynin VD-7. Dzięki swoim ogromnym rozmiarom KM zyskał przydomek „Kaspijski potwór” – wynikało to także z faktu, że operował on na Morzu Kaspijskim. Jedyny wyprodukowany egzemplarz zatonął w roku 1980.

Zatonięcie KM nie zniechęciło Rosjan do dalszych pracy. Dzięki nim powstał ekranoplan Łuń (Projekt 903. - gigant, który przeraził analityków amerykańskiego wywiadu. Przerażał tym bardziej, że przeznaczony był do zwalczania okrętów. Wysoka prędkość sprawiała, że prawie każdy okręt wojenny był bez szans w starciu z tą jednostką.

Potężne rozmiary - 7. metry długości i 44 metry rozpiętości skrzydeł - pozwoliły nawet urządzić nawet stołówkę dla załogi, którą stanowiło 15 osób. Nic dziwnego, że radziecka maszyna przeraziła Amerykanów. Zbudowanie tak ogromnego pojazdu w tamtych czasach wcale nie było łatwe. Mimo swoich potężnych rozmiarów Łuń potrafił rozpędzić się do prędkości nawet 550 km/h.

Aby wprawić to monstrum w ruch i unieść nad powierzchnię wody potrzebna była ogromna moc. Dostarczało jej 8 głównych silników, z których każdy zapewniał potężny ciąg o mocy 12. kN. Jak na produkt powstały w ZSRR, nie mogło zabraknąć odpowiedniego uzbrojenia. Na pokładzie zamontowano sześć wyrzutni pocisków P-270 Moskit przeznaczonych do niszczenia statków. Co ciekawe, Łuń był jednostką całkowicie autonomiczną do 5 dni.

Duża prędkość, jaką mógł osiągać ekranoplan sprawiała, że można go było wykorzystać jako ogromny transportowiec woskowy, który mógł przewozić zarówno żołnierzy, jak i pojazdy. Dodatkowo przemieszczał się o wiele szybciej niż jakikolwiek okręt wojenny i potencjalnie mógł operować nad każdą płaską powierzchnią. To, co prawdziwie zachwycało radzieckich wojskowych, to fakt, że niski lot pozwalał pozostawać maszynie niewidzialną dla radarów i atakować z zaskoczenia. Niestety czynna służba trwała tylko trzy lata. Ekranoplan mógł operować tylko w granicach akwenu Morza Kaspijskiego, a fale powyżej 5 metrów sprawiały, że stawał się całkowicie bezużyteczny. Jedyny egzemplarz rdzewieje do dziś w jednej z rosyjskich stoczni.

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.