Kupujesz nowy telewizor? Nie daj się nabrać na porady sprzedawców

Kupujesz nowy telewizor? Nie daj się nabrać na porady sprzedawców15.12.2017 15:34
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC0 | Free Stock Photos

Kupujecie nowy telewizor. Aby jednak naprawdę zobaczyć różnicę, okazuje się, że potrzebujecie jeszcze kabla HDMI. A przynajmniej tak twierdzą sprzedawcy w polskich sklepach. Czy rzeczywiście? Wbrew pozorom trzeba pamiętać tylko o jednej rzeczy.

Świadkiem takiej sytuacji byłem sam. Moi rodzice kupili nowy telewizor. Sprzedawca stwierdził jednak, że aby cieszyć się w pełni rozdzielczością 4K czy też technologią HDR, niezbędny jest nowy kabel HDMI. Najlepiej taki za 200 zł, ale ten za 60 zł też powinien dać radę. Choć wiadomo, że im droższy, tym lepszy.

Historia znana jak świat - sprzedawcy nawet na pustyni próbowaliby wcisnąć lepszy, wyjątkowy piasek. Ale w instrukcji do dekodera również pojawiła się informacja, że potrzebny jest kabel HDMI 2.0a. Choć wielu ekspertów zgodnie od lat twierdzi, że tani kabel sprawdzi się tak samo, jak ten za ponad 200 zł, to bardzo często pojawią się też sprzeczne opinie. To jak to z tymi kablami jest?

- Nie ma czegoś takiego jak kable HDMI 2.0 czy kable HDMI HDR. To czysty marketing - mówi mi Szymon Adamus, który obecnie prowadzi swój kanał na YouTube, a wcześniej przez wiele lat zajmował się tematyką telewizorów.

- To, co się zmieniło wraz z pojawieniem nowych technologii (4K, HDR itp.), to wyposażenie sprzętu. Geoffrey Morrison z serwisu CNET stworzył idealne porównanie dla tej kwestii, które może wreszcie zamknie ten temat: kable HDMI są jak rury z wodą. Ich nie interesuje co w nich płynie. Póki woda się w nich mieści, to będą działały bez problemu - twierdzi Adamus.

I dodaje:

“Jedyne, co może być problemem, to kable zrobione po taniości, które po prostu nie dają rady przesłać dostatecznie dużo danych (jak zbyt cienka rura). Kiedyś nie miało to znaczenia, bo danych było mało. Teraz jest ich więcej i jest istotne. Ale jeśli kabel spełnia standardy HDMI High Speed, to 99 proc. odbiorców obecnie wystarczy”.

Jeżeli mamy więc wątpliwości, czy nasz kabel jest dobry, czy nie, wystarczy poszukać na opakowaniu hasła “High Speed with Ethernet”. I jeśli kabel, dajmy na to, za 15 zł będzie miał taki napis, to wszystko z nim w porządku. Poradzi sobie z 4K i HDR.

- Nie kupuj kabli za kilkaset złotych! One naprawdę działają tak samo jak te za kilkadziesiąt - podsumowuje Adamus.
Dla pewności można kupić taki kabel, który na pudełku będzie miał jeszcze oznaczenie z certyfikatem HDMI Premium Cable. Ale to już opcja dla tych, którzy chcą mieć 100 proc. pewność, bo samo “High Speed” jest solidną gwarancją spełnienia naszych telewizyjnych potrzeb.

A skąd więc takie oznaczenia jak wspomniane wcześniej HDMI 2.0a?

-To standard złącza, a nie przewodu - wyjaśnia Paweł Okopień z iMagazine, który również zajmuje się tematyką telewizorów - Chodzi o to, że telewizor z HDMI 2.0 będzie poprawnie wszystko dekodował. Natomiast kabel jako taki nie ma znaczenia. Ważne właśnie, by był to High Speed - dodaje Okopień.

Jaki kupić kabel do nowego telewizora? Odpowiedź jest prosta i krótka: tani. I z napisem “High Speed”.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.