Chiński lądownik Chang'e 4 pokazał nowe zdjęcia. Tak wygląda "ciemna strona" Księżyca

Chiński lądownik Chang'e 4 pokazał nowe zdjęcia. Tak wygląda "ciemna strona" Księżyca17.08.2019 11:13
Źródło zdjęć: © CNSA / CLEP

Chińczycy dostarczyli serię kolejnych zdjęć "ciemnej strony" Księżyca. Wykonał je chiński lądownik Chang'e 4 oraz łazik księżycowy Yutu 2. Ich zadaniem jest dostarczyć informacji o regionach Księżyca, które nie zostały jeszcze nigdy przebadane.

3 stycznia 2019 roku Chang'e 4 wylądował na powierzchni Księżyca. To był wielki dzień dla Chińskiej Narodowej Agencji Kosmicznej. Jako pierwsi w historii ludzkości posadzili maszynę na niewidocznej z Ziemi części Księżyca. Teraz pokazują nam kolejne zdjęcia.

Misja nie była prosta z wielu powodów technicznych. Wymagała wielkich przygotowań, w tym wysłania satelity telekomunikacyjnego Queqiao (inaczej Chang'e 4R) w punkt libracyjny L2. W przeciwnym wypadku, komunikacja radiowa z lądownikiem i łazikiem byłaby niemożliwa. Fale rozbijałyby się o powierzchnię Księżyca, a więc musiały przebiegać na około.

[1/4] Źródło zdjęć: © CNSA / CLEP
[2/4] Źródło zdjęć: © CNSA / CLEP
[3/4] Źródło zdjęć: © CNSA / CLEP
[4/4] Źródło zdjęć: © CNSA / CLEP

Chang'e 4 przetrwał już 8 Księżycowych dni

Jeden dzień na Księżycu trwa znacznie dłużej, niż na Ziemi. Ten czas odpowiada mniej więcej dwóm tygodniom na naszej planecie. Chińskie roboty nie są w stanie pracować przez cały ten czas. Są zasilane przez energię słoneczną, a więc potrzebują też chwili na ładowanie.

I ta chwila może trwać nawet pół księżycowego dnia - w przypadku łazika Yutu 2, to dokładnie 6 ziemskich dni. Przez pozostały okres maszyna przemieszcza się po powierzchni Księżyca, wykonuje zdjęcia oraz dokonuje serii badań za pomocą detektorów neutronowych czy spektrometrów.

W ciągu 8 dni księżycowych (nie dni ziemskich), łazik Yutu 2 przebył aż 271 metrów. To znacznie więcej, niż zakładano. Chińczycy stawiali na 3 dni księżycowe, a maksymalnie na 3 miesiące ziemskie. Tymczasem Yutu-2 dzielnie przesuwa się o około 30-40 metrów każdego księżycowego dnia.

Źródło zdjęć: © Phil Stooke
Źródło zdjęć: © Phil Stooke

Natomiast w ciągu nocy, maszyna przestaje całkowicie pracować. I nie chodzi tu wcale o brak energii. Księżycowe noce są okrutnie zimne i niebezpieczne. Chińczycy byli pełni niepokoju, czy łazik Yutu 2 poradzi sobie z przetrwaniem chociaż jednego 14-dniowego okresu mrozu.

Podczas pierwszej księżycowej nocy, Yutu 2 zmierzył się z temperaturą -190 stopni Celsjusza. Przykładowo, w takich warunkach dochodzi już do wrzenia tlenu.

Poniżej schemat, przedstawiający rozmieszczenie satelitów komunikacyjnych w obrębie Księżyca i Ziemi.

Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY

Czego Chińczycy szukają na Księżycu?

Jak twierdzą Chińczycy, głównym projektem misji Chang'e jest budowa bazy, a następnie zasiedlenie Księżyca. Pierwsza sonda wraz z łazikiem ma nie tylko przeanalizować skład chemiczny powierzchni, ale także znaleźć odpowiednie miejsce na budowę bazy schronienia dla ludzi. Z kolei ta ma zostać stworzona w całości przez... roboty.

Sporo mówi się o odkrywaniu, badaniach i zasiedlaniu Srebrnego Globu, ale rzeczywisty cel Chin może być zupełnie inny. W księżycowym regolicie mogą znajdować się ogromne ilości pierwiastka, a właściwie izotopu, który zasiliłby ziemskie elektrownie nawet na 10 tysięcy lat. I to wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na energię.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.