Koronawirus w Polsce. Mapa zakażeń pokazuje ponad 33 tys. chorych i kolejne ofiary śmiertelne

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych potwierdzonych przypadkach COVID-19 w Polsce. Średnia liczba dziennych zakażeń niestety wciąż nie spada. Są też kolejne śmiertelne ofiary koronawirusa SARS-CoV-2.

Mapa zakażeń pozwala śledzić bieżącą sytuację w naszym kraju, a Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że w ciągu doby ofiarą koronawirusa padło kolejne 298 osób. Zmarło również kolejne 16 osób, wśród których jedna była w wieku 41 lat - pozostałe ofiary to osoby starsze, po 60 roku życia.

Najwięcej nowych zakażeń potwierdzono w ciągu ostatniej doby w woj. śląskim, łódzkim i mazowieckim. Łączna liczba zakażonych koronawirusem wyniosła 25 czerwca 33 119, z czego 1412 to ofiary śmiertelne. W poszczególnych województwach te liczby rozkładają się następująco:

• śląskie - 12 317 chorych/303 zgony,
• mazowieckie - 4861 chorych/323 zgony,
• łódzkie - 2996 chorych/156 zgonów,
• dolnośląskie - 2884 chorych/141 zgonów,
• wielkopolskie - 2527 chorych/170 zgonów.

Na kwarantannie przebywa obecnie ponad 92 tys. osób, a hospitalizowanych jest 194. Od początku epidemii w Polsce przeprowadzono ponad 1,4 mln testów.

WHO ostrzega, że pandemia COVID-19 nie spowalnia, a dane zebrane na mapie opracowanej przez Johns Hopkins University są tego potwierdzeniem. Łączna liczba zakażeń na świecie przekroczyła już 9,4 mln, a na skutek COVID-19 zmarło ponad 482 tys. osób.

Sytuacja niezmiennie najgorzej wygląda w USA, gdzie potwierdzono już ponad 2,3 mln przypadków COVID-19, z czego ponad 121 tys. okazało się śmiertelnych. Rośnie również tempo zakażeń w Brazylii (ponad 1,1 mln chorych), Rosji (ponad 613 tys.), i Indiach (ponad 773 tys.).

Z powodu powikłań najwięcej osób zmarło w USA (ponad 121 tys.), Brazylii (ponad 53 tys.), Wielkiej Brytanii (ponad 43 tys. ofiar śmiertelnych) oraz Włoszech (ponad 34 tys.). Ekspertów niepokoi również fakt, że kraje, w których epidemia zdawała się wygasać - odnotowują kolejne przypadki zakażeń koronawirsem.

Jednak już kilka tygodni temu wirusolodzy podejrzewali, że nabywana odporność na ponowne zakażenie jest krótkotrwała. Zdaniem badaczy, niektóre osoby nie są w ogóle w stanie jej wykształcić, co może prowadzić do wielokrotnych zakażeń, mimo przebytej infekcji.

Nieustannie trwają jednak kolejne badania, a specjsliści z całego świata nie szczędzą wysiłku, by powstrzymać pandemię. Aby być na bieżąco, zapiszcie się na nasz specjalny newsletter lub pobierzcie dedykowaną aplikację.