Koronawirus nasila problem szumów usznych. Naukowcy: to może pogorszyć zdrowie psychiczne

Koronawirus nasila problem szumów usznych. Naukowcy: to może pogorszyć zdrowie psychiczne10.11.2020 08:11
Koronawirus nasila problem szumów usznych. Nowe badania naukowców
Źródło zdjęć: © Pexels

Koronawirus oraz środki podejmowane w celu jego zwalczenia przyczyniają się do nasilenia problemu szumów usznych, częstej przypadłości objawiającej się odczuwaniem hałasu w uchu i głowie bez obecności żadnych bodźców zewnętrznych - informują naukowcy.

Naukowcy z Anglia Ruskin University przeprowadzili badanie na 3103 ochotnikach z 48 krajów. Okazało się, że aż 40 procent osób wykazujących objawy zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 doświadcza jednocześnie problemu nasilenia szumu w uszach. Choć większość z nich już wcześniej skarżyła się na tę dolegliwość, to niewielka liczba uczestników potwierdziła, że zaobserwowała zaburzenia dopiero po przejściu COVID-19.

Uczeni informują, że szumy uszne dotykają co ósmego dorosłego człowieka i najczęściej polegają na wrażeniu dzwonienia, piszczenia i buczenia w jednym uchu, w obu lub we wnętrzu czaszki. Nieprzyjemne uczucie prowadzi do obniżonego samopoczucia, depresji oraz lęku. Powoduje też problemy ze snem, koncentracją i wzmożony stres.

Brytyjscy naukowcy tłumaczą, że nasilenie objawów szumu w uszach nie jest spowodowane wyłącznie przez zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2, ale także przez działania podjęte w celu zahamowania tempa pandemii. Wśród nich wymieniają m.in. dystans społeczny, który doprowadził do znaczących zmian w zwyczajach związanych z pracą i stylem życia. Jak wyjaśniają eksperci, zaowocowały one samotnością, lękiem, przewlekłym stresem, zaburzeniami snu i problemami finansowymi, co mogło nasilić u ludzi problem szumu w uszach.

Zobacz też: Koronawirus. Ekspertka: o zagrożeniu wiedzieliśmy od lat, ale i tak się nie przygotowaliśmy

Naukowcy z Wielkiej Brytanii wśród czynników, które mogły nasilić problem szumów usznych u ludzi wymieniają jeszcze m.in. głośniejsze otoczenie domowe, zwiększenie liczby połączeń wideo oraz zwiększone spożywanie alkoholu. Na bardziej uciążliwy szum w uszach narzekały przede wszystkim kobiety i osoby poniżej 50. roku życia.

Badacze przypominają, że pandemia COVID-19 ograniczyła dostęp do opieki zdrowotnej pacjentom laryngologicznym. Wskazują, że może to dodatkowo zwiększać niepokój emocjonalny i pogarszać objawy szumów usznych. - Wyniki naszego badania podkreślają złożoność problemu szumów usznych i to, jak czynniki wewnętrzne, czyli zwiększony niepokój i poczucie osamotnienia oraz zewnętrzne, czyli zmiany w codziennej rutynie, mogą znacząco wpływać na stan chorych - mówi dr Eldre Beukes, główna autorka badania.

Naukowiec: nie pozbawiajmy ludzi dostępu do specjalistów

- Wydaje się, że także sama choroba COVID-19 miała negatywny wpływ na życie osób z szumami usznymi. Uczestnicy badania donosili, że objawy COVID-19 się nasiliły, a w niektórych przypadkach nawet zainicjowały szumy w uszach i ubytek słuchu. Jest to coś, co musi zostać dokładnie zbadane - dodaje specjalistka.

Współautor badania, dr David Stockdale podkreśla, że w związku z drugą falą koronawirusa i wynikającym z niej lockdownem, mogącym zwiększać poczucie stresu i izolacji, ważne jest, abyśmy nie pozbawiali ludzi dostępu do specjalistów.

- Złe leczenie szumów usznych we wczesnych stadiach często prowadzi do silnego pogorszenia przebiegu choroby, a zaawansowane szumy uszne mają ogromny wpływ na zdrowie psychiczne. Mając to na uwadze, mimo szalejącej drugiej fali pandemii, system opieki zdrowotnej musi być dostępny dla pacjentów. I to tak szybko, jak to możliwe - wyjaśnia naukowiec.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.