Kiedy kupić filtr do wody? Obserwuj swoją szklankę
Wydaje wam się, że woda z kranu zawsze jest przezroczysta? Wcale tak nie jest. Wystarczy kilka chwil dokładniejszej obserwacji żeby zauważyć nalot albo poczuć specyficzny zapach.
Jakość wody w domu możecie sprawdzić sami. Wystarczy nalać wody do szklanki i uważnie przyjrzeć się zawartości. Waszą uwagę powinny przyciągać:
- ceglasta otoczka na ściankach
- rudawe zacieki na naczyniach
- biały nalot
- zapach chloru (czyli innymi słowami - "zapach basenu").
O czym świadczą takie objawy? Przyjrzyjmy się po kolei.
Rudy nalot
Jeśli po podgrzaniu wody na brzegach naczynia powstaje otoczka, to w wodzie znajdują się związki żelaza. Według polskich norm nie powinny one przekraczać 0,2 mg/litr wody.
Takie naloty pojawiać się mogą zwłaszcza, gdy nie korzystacie z miejskich wodociągów, a z własnego ujęcia wody, na przykład ze studni. Większą niż przeciętnie ilość żelaza można nawet stwierdzić samemu - woda ma wówczas metaliczny posmak.
Może tu pomóc odżelaziacz. Nie jest to jednak tanie urządzenie - kosztuje od 70. złotych w górę.
Biały osad
Wapienia w wodzie raczej nie zobaczysz. Zobaczysz za to biały nalot na czajniku czy armaturze. Popularnie nazywane "kamieniem w wodzie", są to po prostu związki wapnia. Im wyższe jest stężenie minerałów w wodzie, tym jest ona twardsza. A im jest twardsza, tym więcej generuje nalotu.
Jeśli w waszym domu jest własnie taka twarda woda, możecie rozważyć zakup zmiękczacza wody. Jest to wydatek rzędu 100. - 2500 złotych.
Zapach chloru
Tego zapachu nie da się z niczym pomylić. Przypomnijcie sobie wszystkie swoje wizyty na basenie - jeśli wasza woda w kranie pachnie tak, jak ta na kąpielisku, to znaczy, że jest w niej dużo chloru.
Oznacza to, że woda jest bardzo dobrze zdezynfekowana, ale pojawiać mogą się inne, toksyczne związki, które wywoływać mogą nawet alergie. Tu dobrym rozwiązaniem będzie rozważenie kupna specjalnego filtra do wody. Kosztuje on od 70 do 150 zł.