Jesteśmy na Air Show 2018. Relacja z pierwszego dnia

Jesteśmy na Air Show 2018. Relacja z pierwszego dnia26.08.2018 12:32
Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć
Bartłomiej Myć

Pierwszy dzień Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Airshow w Radomiu upłynął w dużej mierze pod znakiem nienajlepszej aury, jadnak niesprzyjająca pogoda nie odwiodła wielu od uczestnictwa.

Już od wczesnych porannych godzin do wejść na teren pokazów ustawiały się kolejki. Część gości zmierzała od razu w stronę linii odgraniczające strefę widzów od strefy lotniska i drogi kołowania (swoją drogą to były najlepsze miejsca!), a inni niespiesznie podążali obejrzeć wystawę statyczną. Już ok godziny 11 na terenie pokazów było dosyć tłoczno, a wypicie kawy wymagało sporych pokładów cierpliwości.

Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć
Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć

Oficjalna inauguracja pokazów Airshow 2018 została wykonana przez zespół Biało Czerwone Iskry; przelot z Boeingiem 737 PLL LOT noszącym okolicznościowe malowanie "Dumni z niepodległości Polski". Trzeba przyznać, że przelot ugrupowania BCI oraz 737, a potem low pass w wykonaniu boeinga robiły naprawdę dobre wrażenie. W Polsce był to pierwszy taki układ na pokazach, jednak przeloty takie wykonywane są od dawna przez inne "narodowe" zespoły akrobacyjne i reprezentacyjne maszyny osobowe "narodowych" przewoźników.

W międzyczasie usłyszeliśmy oficjalne powitanie, a także otwarcie od strony oficjalnej. Wypowiedzi Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka, a także gen. broni Jarosława Miki, Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, skupiały się na podziękowaniu wszystkim, którzy mieli i mają swój wkład w tworzenie tej imprezy.

Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć
Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć

Ze względu na niską podstawę chmur i co chwila padający deszcz, przez kilka pierwszych godzin program był zmieniony i nie zobaczyliśmy na niebie najszybszych wojskowych maszyn. Nie można jednak powiedzieć, że było nudno. Swoje umiejętności zaprezentowali m.in Artur Kielak na samolocie XA-41, chorwacki zespół akrobacyjny Wings of Storm (Krila Oluje) czy śmigłowiec MI-24 Czeskich Sił Powietrznych.

Widzieliśmy również przelot i pokaz trzech samolotów PZL Orlik i dwóch amerykańskich Harvardów. Grupa ta ćwiczyła swój pokaz przez kilka miesięcy, a zgranie samolotów o różnych osiągach było bardzo trudne. Efekty zapierają dech w piersiach i do tego były dziś komentowane przez panią pilot instruktor, która uczy latania na Orlikach właśnie.

Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć
Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć

Mówiąc o Polskich Siłach Powietrznych nie można nie wspomnieć o najnowszym nabytku - samolotach M346, włoskiej produkcji, które finalnie mają zastąpić wysłużone już Iskry TS11. Konstrukcja Iskry sięga lat 60. ubiegłego stulecia i ma już swoje ogromne ograniczenia, zaś M346 jest w pełni nowoczesnym samolotem treningowy, który może mieć również zastosowanie w warunkach bojowych. Wraz ze zmianą z Iskier na Bieliki nastąpi jakościowa zmiana szkolenia pilotów Sił Powietrznych RP. Piloci z Dęblina, gdzie stacjonują Bieliki (polska nazwa dla M346), przylecieli w składzie czterech maszyn i pokazali się publiczności. Słyszeliśmy również nagrany wcześniej wywiad z jednym z pilotów, który miał okazję "przyprowadzić" do kraju pierwszą taką maszynę kilka miesięcy temu z Włoch.

Z dolotu z Dęblina zaprezentował się przed radomską publicznością również samolot AWACS, czyli samolot wczesnego ostrzegania i kontroli. Zbudowany w kadłubie Boeinga 707-200 obecnie nazywany jest Boeingiem E3-Sentry. Obecnie na świecie jest kilkanaście takich maszyn i, co ciekawe, są one w posiadaniu NATO-6130285597505153c). Ich załoga waha się od 13 do 19 osób, zasięg - dzięki możliwości tankowania w locie - jest praktycznie nieograniczony. Zabudowany na kadłubie radar stał się w ten sposób mobilny a na jego zasięg znacznie wpływa umieszczenie go nad ziemią. Samoloty takie latają regularnie nad polską, średnio kilka razy w tygodniu i patrolują wschodnią flankę NATO patrolując przestrzeń powietrzną Polski, krajów bałtyckich i części południowo-wschodniej Europy.

Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć
Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć

W drugiej części dnia pogoda nieco się poprawiła - deszcz nadal kropił lub padał, ale podniosły się podstawy chmur, co pozwoliło na wykonywanie akrobacji również samolotom odrzutowym, Pierwszy w tej części zaprezentował się szwedzki JAS Gripen. Samolot w charakterystycznym malowaniu (Czesi również w tym roku obchodzą stulecie sił powietrznych, podobnie jak Polska) zaprezentował się na tle sinego nieba naprawdę widowiskowo. To zresztą standard w wykonaniu czeskiej załogi - wykorzystują manewrowość i zwinność swojego myśliwca i pokazują na co go stać. Gripen - szwedzki samolot był również brany pod uwagę w czasie przetargu na samolot bojowy dla Polski, ale finalnie przegrał tę walkę z F16. Czechom Szwedzi umożliwili nie tyle kupno, co po prostu leasing tych maszyn i tak w tej chwili funkcjonują czeskie siły powietrzne.

Dalsza część pokazów to był zdecydowanie czas dla miłośników szybkiego i głośnego latania. Brytyjski i niemiecki Eurofighter Typhoon, Belgijski F16 (Vador), Turecki F16 (Solo Turk) na zmianę zawłaszczali niebo dla siebie prezentując pełne ciasnych zakrętów, beczek i poziomych pętli programy. Podstawa chmur nie pozwalała na wykonywanie wielu figur pionowych, ale nawet niski wariant pokazowy w wykonaniu tych maszyn przyprawiał o szybsze bicie serca.

Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć
Źródło zdjęć: © Flyphotos.net | Bartłomiej Myć

W międzyczasie obserwowaliśmy kilka wspaniałych zespołów akrobacyjnych z różnych krajów europejskich takich jak Baltic Bees z Łotwy czy Patrulla Aguilla z Hiszpanii. Jednak to Włosi z Frecce Tricolori skradli serca widzów. I nie ma w tym nic dziwnego, bo dzieje się to na każdym pokazie, na którym występują. Energiczna komentator łącząca język polski z włoskim w uroczy sposób opowiadała wszystko, co działo się w ciągu ok 25-minutowego pokazu z wielkim zaangażowaniem. Włosi zebrali gromkie brawa i owacje niemal na stojąco, a kołujących wzdłuż publiki pilotów pozdrawiały setki osób.

Mimo nie do końca udanej aury organizatorzy mogą być zadowoleni. Mówi się o ok 65 tysiącach osób, które były gośćmi pokazów i wygląda na to, że wszyscy byli naprawdę usatysfakcjonowani tym, czego doświadczyli. W drugim dniu pokazów program będzie podobny jeśli chodzi o zawartość, natomiast planowana kolejność prezentacji różnych maszyn jest już inna niż sobotnia. Jedno jest pewne - nie zabraknie widzów. Ci w Radomiu dopisują zawsze i tak będzie na pewno w oba dni pokazowe w tym roku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.