Jak łatwo usunąć brud? Dzięki parownicom możesz wyrzucić szmatki i gąbki

Jak łatwo usunąć brud? Dzięki parownicom możesz wyrzucić szmatki i gąbki25.06.2015 08:58
Źródło zdjęć: © Fotolia / Martin Capek

Brud to chyba największy wróg, jaki może pojawić się w kuchni. Jeszcze gorzej, jeśli trudno go usunąć bo np. boimy się, że uszkodzimy powierzchnię blatu, ściany itp. Tradycyjne metody, szmatki czy gąbki bywają bezsilne w starciu z najbardziej uporczywymi zanieczyszczeniami.

Na szczęście coraz popularniejsze są urządzenia, które w łatwy i prosty sposób wyręczają nas w żmudnym i męczącym szorowaniu zabrudzonych powierzchni. Dodatkowo, mamy dzięki nim pewność, że nie uszkodzimy powierzchni.

Mowa o czyszczeniu parą. Ta metoda znana jest od ponad 15. lat, ale przez większość czasu wykorzystywane było tylko w przemyśle ciężkim, metalurgicznym i paliwowym do czyszczenia grubych warstw tłustych osadów.

*Parownice *to urządzenia, które działaniem zbliżone są do parowaru. Pod wysokim ciśnieniem podgrzewają wodę, w efekcie czego powstaje gorąca para o temperaturze od 10. stopni Celsjusza wzwyż. Urządzenie uwalnia ją z prędkością nawet 170 km/h i ogrzewa brud szybciej, niż powierzchnię, na której się on znalazł. Zanieczyszczenie w ten sposób odkleja się nawet z najtrudniejszych do czyszczenia miejsc. Co najważniejsze, wszystko odbywa się bez stosowania jakichkolwiek środków chemicznych. Para „sama z siebie” usunie roztocze i inne alergeny, tłuszcz czy kamień.

Użytkownik podpisujący się „_ maria _”, na jednym z forów pisze:

_ Ja mam już od paru lat (parowicę – dop. red.). Czyszczę nią tak wiele rzeczy, że muszę się zastanowić, czego nią nie czyszczę. Kuchenka, piekarnik, zlewy, umywalki, wannę, kabinę prysznicową, fugi. Najważniejsze to okna. Myję często, bo zajmuje mi to mało czasu, fatygi i siły (…). Jeżeli już kupisz, to pamiętaj o wodzie. Jeżeli masz twardą z kamieniem, to koniecznie zaopatrz się w filtr, bo zapchają się dyszki. _

Nic dodać, nic ująć. Parownicę można nabyć w zestawach z różnymi końcówkami –. np. szmatkami czy szczoteczkami.

Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)

Dlaczego jeszcze warto „przesiąść się”. na parownicę? Przede wszystkim dlatego, że przydaje się nie tylko przy usuwaniu uciążliwych zabrudzeń. Za pomocą tego urządzenia pozbędziemy się kurzu z kwiatów (w tym przypadku jednak trzeba zachować odległość ok. 35 cm), odświeżymy ubrania, pozbędziemy się zeschniętego kleju, usuniemy niepożądane zapachy, które unoszą się w powietrzu itp. Również dużą zaletą jest fakt, że para wodna nie powoduje alergii – jest nieszkodliwa zarówno dla czyszczonych powierzchni (z kilkoma wyjątkami, o których piszemy dalej) jak i dla zdrowia.Należy jednak pamiętać, że nie powinno się stosować parownic do woskowanych czy olejowanych podłóg, a tapicerka czy dywan może ulec odbarwieniu.

Ciśnienie wylatującej pary u wylotu dyszy waha się w granicach 6-1. atmosfer. Wystarcza to, żeby para wniknęła głęboko w czyszczoną powierzchnię lub dotarła do zakamarków urządzenia, gdzie dostęp jest bardzo utrudniony lub wręcz niemożliwy bez jego demontażu. Jest ono jednocześnie na tyle niskie, że nie powoduje uszkodzenia czyszczonych powierzchni ani rozbryzgu nieczystości na inne elementy otoczenia. Dla porównania, popularnie stosowane myjki wodne pompują wodę pod ciśnieniem powyżej 100 atmosfer.

Sucha para zawiera zaledwie 5-6 proc. wody, dzięki czemu stosowanie jej jest bardzo ekologiczne. Konsekwencją tak niskiej wilgotności pary jest możliwość stosowania jej w miejscach i pomieszczeniach gdzie nie ma instalacji odprowadzającej ścieki. Również czyszczenie maszyn i urządzeń wrażliwych na wilgoć, takich jak silniki i przewody elektryczne czy tablice sterujące, nie stanowi kłopotu, ponieważ taka ilość pary nie uszkadza obwodów.

Aby być pewnym, czy bardziej nietypowe powierzchnie nie ulegną zniszczeniu przy czyszczeniu parownicą, warto przeprowadzić mały test sprawdzający na niewielkiej powierzchni. Najlepiej takiej, która –. w przypadku właśnie odbarwienia – nie będzie widoczna. Trzeba pamiętać, aby po takim teście odczekać chwilę, aż materiał wyschnie.

Urządzenia do czyszczenia parą można nabyć w cenie od 200 zł.

To jest ważne: Możesz dostać mandat za ubrudzony samochód!

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.