Internauci lubią wydawać pieniądze w ciemno. Na co najbardziej?

Internauci lubią wydawać pieniądze w ciemno. Na co najbardziej?06.11.2015 15:10
Źródło zdjęć: © Yordan Rusev - Fotolia.com

Kickstarter, najbardziej znana platforma crowdfundingowa, opublikował szereg danych dotyczących swojej działalności. Na ile projektów zrzucili się już internauci? Które z nich są najpopularniejsze? Czym kierują się podczas podejmowania decyzji o wsparciu danej inicjatywy?

Kickstarter to serwis, w którym różnej maści twórcy i pomysłodawcy mogą prezentować swoje projekty, licząc na to, że zrealizują je dzięki wsparciu finansowemu internautów. Ci ostatni wpłacają pieniądze nie mając nic, poza obietnicami i zapewnieniami autorów. Robią to, by otrzymać wcześniejszy dostęp do danego dzieła lub dla dodatkowych gadżetów i wyróżnień, obiecanych przez twórców. Czasami – tylko i wyłącznie po to, by pomóc w realizacji inicjatywy, która w innym wypadku nie miała by racji bytu.

Dzięki Kickstarterowi światło dzienne ujrzała filmowa wersja serialu "Veronica Mars". Sukces zawdzięcza mu oparty na wyświetlaczu e-ink zegarek Pebble. To na nim swój sukces zbudowały gogle wirtualnej rzeczywistości Oculus. Wsparcie fanów w końcu uratowało kultowe studio Obsidian i umożliwiło mu stworzenie gry komputerowej "Pillars of Eternity". RPG w stylu "Baldur's Gate'a" i innych hitów z lat 90. dobitnie pokazało, ile dobra może przynieść Kickstarter. Pieniędzy na taki projekt nie dałby żaden duży wydawca, wróżąc mu porażkę. Decyzją samych graczy stał się kolosalnym sukcesem.

Jednak równie wiele było w serwisie projektów, które po szumnych zapowiedziach okazywały się w najlepszym wypadku pomyłkami, a w najgorszych – zwyczajnymi oszustwami. Twórcy gry Yogventures zebrali ponad 500 tysięcy dolarów po czym ogłosili, że realizacja projektu nie dojdzie do skutku. Oparta na Androidzie konsola Ouya po szumnej kampanii przeszła już prawie w niepamięć. Zawieszki iFind, które miały umożliwić lokalizowanie zgubionych bagaży, po zebraniu ponad 500 tysięcy dolarów okazały się niemożliwe do stworzenia w formie, jaką obiecali twórcy.

Takie jest jednak ryzyko, jakie niesie za sobą serwis tego rodzaju. Wspieramy ideę, pomysł, koncepcję wierząc twórcy _ na słowo _, że będzie ją w stanie zrealizować. Pomijając oszustwa, sytuacje w których da on z siebie wszystko, sensownie zainwestuje przekazane mu pieniądze, a projektu i tak nie uda się zrealizować, będą się zdarzały. I internauci najwyraźniej to rozumieją, bo wciąż chętnie dokładają się do Kickstarerowych produktów.

Łącznie zebrano: 2 miliardy dolarów

Tyle pieniędzy zebrał Kickstarter dla wszystkich realizowanych za jego pośrednictwem projektów od momentu powstania. Zebranie drugiego miliarda trwało trzy razy szybciej, niż pierwszego. Do momentu przekroczenia pierwszego miliarda użytkownicy wpłacali średnio 391 dolarów na minutę. Później stawka wzrosła do 1182 dolarów na minutę.

Liczba wpłacających: 9,5 miliona

Na tę kwotę złożyło się łącznie niemal 10 milionów użytkowników. Prawie 1/3 z nich wsparła więcej niż jeden projekt.

Liczba sfinansowanych projektów: ponad 93 tysiące

Najpopularniejsza kategoria finansowanych w serwisie inicjatyw to film i wideo (50 852 projekty), muzyka (42 193 projekty) i książki (27 866 projektów). Pod względem ilości zebranych pieniędzy prym wiodą zaś gry (412,4 tysiąca dolarów), technologia (360 tysięcy dolarów) i design (351,67 dolara).

Najpopularniejsza wysokość wpłaty: 25 dolarów

Chociaż firmom i osobom organizującym zbiórki zależy na wysokich wpłatach i często nagradzają je w wyjątkowy sposób (obiecując np. spotkanie z twórcą na żywo), większość użytkowników Kickstartera dokłada się "drobnymi" sumami. Wpłaty w wysokości 100 dolarów i mniej składają się na lwią część pieniędzy, zebranych w serwisie.

Wpłaty "za nic": 148 milionów dolarów

Chociaż użytkownicy serwisu najczęściej płacą, licząc na otrzymanie efektów pracy zbierającego, to zdarzają się też tacy, którym zależy wyłącznie na wsparciu go drobną sumą. Wpłat "za nic" było dotychczas 1,69 miliona, a ich łączna suma to 148,47 miliona dolarów.

_ DG _

To jest fajne: Pralka, która działa bez prądu!

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.