Google podejrzewa Microsoft

Google podejrzewa Microsoft06.09.2010 15:05

Koncern internetowy Google odpiera zarzuty, jakoby manipulował wynikami wyszukiwania na niekorzyść konkurentów. Pod koniec ubiegłego tygodnia ogłoszono, że firmy Foundem, SourceTool i myTriggers wniosły oficjalne skargi na łamanie prawa antymonopolowego u stanowego prokuratora generalnego stanu Teksas Grega Abbota. Teraz Google twierdzi, że nie narusza zasad wolnej konkurencji i robi wszystko w interesie użytkowników. Oprócz tego prawnik Google'a Don Harrison w artykule w blogu wylicza domniemane powiązania między firmami wnoszącymi skargę a Microsoftem.

Koncern internetowy Google odpiera zarzuty, jakoby manipulował wynikami wyszukiwania na niekorzyść konkurentów. Pod koniec ubiegłego tygodnia ogłoszono, że firmy Foundem, SourceTool i myTriggers wniosły oficjalne skargi na łamanie prawa antymonopolowego u stanowego prokuratora generalnego stanu Teksas Grega Abbota. Teraz Google twierdzi, że nie narusza zasad wolnej konkurencji i robi wszystko w interesie użytkowników. Oprócz tego prawnik Google'a Don Harrison w artykule w blogu wylicza domniemane powiązania między firmami wnoszącymi skargę a Microsoftem.

Brytyjska porównywarka cen Foundem, która wnosiła już skargi przeciwko Google'owi przed Komisją Europejską, jest według Harrisona wspierana przez organizację lobbystyczną o nazwie ICOMP, która została założona przez Microsoft –. pisze prawnik Google'a.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Firma TradeComet, będąca właścicielem wyszukiwarki partnerów biznesowych o nazwie SourceTool, w marcu poniosła klęskę w procesie przed federalnym sądem okręgowym w USA, w którym również zarzucała Google'owi naruszanie zasad wolnej konkurencji. TradeComet był przy tym reprezentowany przez wieloletniego prawnika Microsoftu. Także porównywarka cen myTriggers jest reprezentowana w sądzie przez prawnika związanego z gigantem z Redmond.

Przedsiębiorstwa takie jak Amazon, Shopping.com i Expedia są zwykle umieszczane na szczycie list wyników wyszukiwania ze względu na wysoką jakość ich usług –. podkreśla Harrison. Według niego ekspert prawny James Grimmelmann z New York Law School po zapoznaniu się ze stroną Foundem.co.uk doszedł do wniosku, że byłoby lepiej, gdyby Google mógł umieszczać tę stronę niżej na listach wyników wyszukiwania. SourceTool nie ma wiele oryginalnej treści, a myTriggers uskarżało się, że Google jest winny załamania w ruchu sieciowym, mimo że przyczyną jest raczej konfiguracja serwerów tej firmy.

Tymczasem w innym procesie sądowym, który dotyczy usługi mikroblogowej Buzz, Google doszedł do porozumienia z pozywającymi. Ci skarżyli się na to, że często używane kontakty użytkowników usługi pocztowej Google'a zostały automatycznie dodane do ich profili na Buzz. Google wypłaci za to ogółem 8,5 miliona dolarów, przy czym większość trafi w ręce bliżej nieokreślonych organizacji zajmujących się ochroną danych osobowych. Poza tym Google powiadomi o tej ugodzie wszystkich użytkowników Gmaila.

wydanie internetowe www.heise-online.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.