Głośnik na podróże małe i duże. UltimateEars BOOM2 to doskonały sprzęt na wakacje [BURTAN OCENIA]

Głośnik na podróże małe i duże. UltimateEars BOOM2 to doskonały sprzęt na wakacje [BURTAN OCENIA]07.05.2018 14:37
Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan

UltimateEars BOOM2, wybrałem do testów z prostego powodu: producent zachwala wstrząsoodporność i wodoodporność swojego bezprzewodowego głośnika. Te dwa elementy to wymarzona wręcz rekomendacja na wyjazd majówkowy.

W końcu nieraz zdarza się, że urządzenie spada z zastawionego stołu strącone przez zbyt rozochoconych biesiadników. Albo pogoda jednak nie dopisuje i następuje oberwanie chmury – wszyscy uciekają pod dach, zapominając o głośniku. A potem jest problem, bo albo się poobijał, albo zalał.

Głośnik bezprzewodowy pod tym względem spełnia swoje zadanie wyśmienicie. Można nim rzucać, pozwolić spaść z niedużej wysokości, nawet turlać dzięki jego okrągłej budowie i być pewnym, że dalej będzie działał. Wstrząsoodporność okazał się nie tylko chwytem marketingowym, ale autentyczną zaletą. Nie zdarzyło się, by UltimateEars przerwał granie w trakcie tych akrobacji, tylko dzielnie je znosił. Ba, nie było nawet tego po nim widać – urządzenie jest wykonane naprawdę bardzo solidnie. To poniekąd przekłada się na jego sporą dość wagę, ale ta zapewnia mu też stabilność. Wziąłem go na jedną z gór, Smerek, w wyjątkowo wietrzny dzień i postawiłem, a on nie dał się żywiołowi.

Skoro o budowie mowa, design urządzenia również jest na duży plus. UltimateEars BOOM2, nie wymyśla koła na nowo, oferując po prostu podłużny kształt walca w różnych kolorach – od czarnego, po niebieski, na bardziej wielobarwnych kończąc. Duże przyciski do zwiększania lub zmniejszania głośności są dostatecznie czułe, by łatwo nimi operować, ale nie ma sytuacji, że ktoś przypadkiem ścisza lub pogłaśnia lecącą muzykę. Pozostałe opcje, jak włączanie i wyłączanie, parowanie oraz wejście na kabel słuchawkowy znajduje się po bokach urządzenia. Co ma sens, bo dzięki temu możemy łatwo nim operować.

Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan
Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan

Samo doświadczenie z UltimateEars BOOM2 jak na razie prezentuje się bardzo dobrze – wszystko jest jasne, intuicyjne i wygodne. Ale głośnik nie tylko ma dobrze się prezentować i łatwo obsługiwać. W końcu jest od grania. I tutaj odkrywamy największą zaletę głośnika – ma świetne brzmienie. Wszystko jest na swoim miejscu – basy są odpowiednio głębokie i miękkie a dźwięk jest przestrzenny i odpowiednio zbalansowany. Nie ma mowy o sytuacji w przypadku tańszych głośników, kiedy większa głośność wiąże się z pojawieniem się nieznośnych przesterów, przez które mamy sobie ochotę przekłuć bębenki. Ultimate Ears bardzo sprawnie balansuje wszystkie tony, dzięki czemu niezależnie od głośności zachowujemy naprawdę wysoką jakość muzyki.

Bateria również jest zadowalająca – chociaż ładuje się kilka godzin, wytrzymuje do 15 godzin samego grania, co spokojnie powinno wystarczyć na majówkowy wypad. Do tego Logitech udostępnił dedykowaną aplikację dla swojego urządzenia. Dzięki niemu możemy obsługiwać urządzenie zdalnie, ustawiać equalizer według własnych preferencji oraz, co najciekawsze, sparować do 50 głośników. Po co? Na pewno zwiększy to liczbę decybeli w powietrzu, ale w realnym scenariuszu wystarczą 3-4 głośniki, żeby stworzyć przenośny zestaw do imprez.

Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan
Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan

Trzeba jednak trochę ponarzekać. Główną wadą jest bluetooth, a konkretnie jego zasięg. Chociaż głośnik ma łączyć się do 30 metrów od naszego smartfona, to jednak przy połowie tej odległości zdarzają się sytuację, że muzyka zaczynała się zwieszać lub zacinać, albo po prostu przeskakiwać, co jest wyjątkowo denerwujące. Również cena, wynosząca 499 złotych może dla niektórych być wygórowana, moim zdaniem jest jednak w pełni uzasadniona. Otrzymujemy bowiem świetny sprzęt o dobrych parametrach i przydatnych funkcjach dodatkowych.

Jeśli szukacie bezprzewodowego głośnika na wyjazdy bliższe i dalsze, z czystym sercem polecam UltimateEars BOOM2. Warto trochę dopłacić, by otrzymać solidny sprzęt, wytrzymały i wodoodporny, prosty w użyciu i o bardzo dobrej jakości dźwięku. W swojej kategorii cenowej to jedna z najlepszych propozycji dostępnych na rynku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.