Gadżet, który powie co robisz twojemu pracodawcy. Etyczne?

Gadżet, który powie co robisz twojemu pracodawcy. Etyczne?14.02.2014 13:53
Źródło zdjęć: © zdjęcie producenta

"Firmowy mikroskop" - tak brzmi nazwa gadżetu oferowanego przedsiębiorstwom przez japoński koncern Hitachi. Niestety nie chodzi tu o zaawansowane urządzenie optyczne do laboratoriów, ale o pomiar aktywności pracowników. Niezwykle zorganizowani Japończycy wymyślili sposób na optymalizację funkcjonowania przedsiębiorstw, do tego celu potrzebują jednak danych o tym co, gdzie, kiedy i z kim robimy w firmie. Od razu pojawia się pytanie czy pracodawcy wolno takie rozwiązania stosować.

"Business Microscope" to elektroniczny gadżet wielkości plakietki z nazwiskiem, jaką nosi wielu pracowników - zwłaszcza w korporacjach. Różnica polega na tym, że zamiast informować wszystkich o imieniu koleżanki czy kolegi z pracy, urządzenie Hitachi na bieżąco rejestruje gdzie się pracownik znajduje. Co więcej, poszczególne urządzenia potrafią rozpoznawać się nawzajem. Dzięki temu spotykając kolegę na korytarzu natychmiast odnotowywane jest z kim rozmawialiśmy, jak długo trwała konwersacja, a nawet rejestrowane są dane o zachowaniu naszego ciała. Wszystkie informacje na bieżąco spływają do serwerów firmy, dzięki czemu przełożeni wiedzą, jak zmienić strukturę lub organizację pracy firmy oraz jak pokierować pracownikami, by całe przedsiębiorstwo funkcjonowało niczym dobrze naoliwiona machina.

Orwell przewraca się w grobie

W tle tworzonych na podstawie zebranych przez "firmowy mikroskop" danych i generowanych na ich podstawie wykresów powstaje obawa o granice prywatności. Czy pracownik korporacji w ogóle ma jakąś prywatność? Czy wychodząc do toalety albo do firmowej kuchni po kawę może zostawić urządzenie na biurku, czy też pracodawca takie informacje również powinien otrzymać? Orwell widząc pomysł Hitachi mógłby zakrzyknąć "A nie mówiłem?!" Tylko czy aby na pewno? Gdy spojrzeć na pomysł Japończyków chłodnym okiem i na chwilę zapomnieć o otaczających go kontrowersjach, dostrzec można wręcz konieczność wdrażania takich rozwiązań w niektórych sektorach rynku.

_ - Mogę sobie łatwo wyobrazić sytuację, w której takie rozwiązanie stosowane jest na przykład w laboratorium, w którym przechowywane są niebezpieczne, biologiczne wirusy. W takim miejscu wiedza, gdzie znajdują się pracownicy oraz ścisła kontrola dostępu jest jak najbardziej uzasadniona. Jednocześnie, wykorzystanie tego samego systemu w sklepie wielkopowierzchniowym byłoby zdecydowanym nadużyciem - _ mówi w rozmowie z WP.PL Wojciech Wiewiórowski, Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. _ - W zbieraniu informacji o pracownikach, osoby odpowiedzialne za ich gromadzenie muszą kierować się zasadą adekwatności, czyli przetwarzać tylko te dane, które są niezbędne dla funkcjonowania obiektu czy przedsiębiorstwa - _ dodaje GIODO.

Źródło zdjęć: © (fot. zdjęcie producenta)
Źródło zdjęć: © (fot. zdjęcie producenta)

Wszystko sprowadza się do zdrowego rozsądku. Hitachi na stronie dedykowanej "Business Microscope" pokazuje przykład grafów, które opisują zachowanie grupy pracowników przed i po wprowadzeniu zmian wynikających z analizy zgromadzonych danych. Początkowo da się zauważyć wyraźne wyodrębnienie 3 grup pracowników, między którymi interakcja była dość ograniczona. Normalnie, taka obserwacja byłaby bardzo trudna do wykonania, ale "Business Microscope" niemal natychmiast wskazało problem łączenia się pracowników w grupy i braków w komunikacji. Drugi wykres pokazuje, że wystarczyły 3 miesiące i odpowiednia reorganizacja, aby wszyscy pracownicy dużo częściej i lepiej się ze sobą komunikowali.

Morale i etyka na ołtarzu wydajności

Znany amerykański dziennikarz i pisarz Bob Greene poddaje jednak w wątpliwość etyczne aspekty stosowania wymyślonych przez Hitachi gadżetów i podkreśla ich zgubne skutki. _ - Jeśli pracownikom nie spodoba się trzymanie na tak krótkiej, elektronicznej smyczy, może to spowodować zupełnie innego rodzaju problemy z produktywnością. Niezadowoleni pracownicy nie są zmotywowani, by wkładać w pracę jakikolwiek dodatkowy wysiłek. - _ pisze Greene w komentarzu dla CNN.

Chyba każdy przyzna, że w powyższej opinii jest sporo racji. Co więc zrobić, by nie doprowadzić do sytuacji, w której morale i prywatność pracownika zostaną poświęcona na ołtarzu korporacyjnej efektywności?

Rozwiązania gromadzące i przetwarzające dane osobowe pracowników w firmie muszą dotyczyć wszystkich osób pracujących w danym obszarze: zarówno szeregowego pracownika, jak i prezesa _ - Choć pracodawca, w ramach polskiego prawa pracy, może zbierać informacje o pracownikach, a wprowadzenie rozwiązania, takiego jak to oferowane przez Hitachi, nie wymaga w Polsce specjalnych homologacji, zachęcamy firmy do uprzedniej konsultacji z nami. - _ mówi WP.PL Wojciech Wiewiórowski.

Wbrew pozorom, praktyka zasięgania opinii GIODO w kwestii wprowadzania innowacyjnych, rozwiązań związanych z gromadzeniem i przetwarzaniem informacji osobistych nie jest wcale obca firmom na naszym rynku. Jako przykład Wojciech Wiewiórowski podaje jeden z dużych banków, który wprowadził w Polsce nowoczesne bankomaty z technologią skanowania odcisku palca. Wcześniej poproszono GIODO o opinię i pomoc we wdrożeniu nowego rozwiązania tak, by bank nie został oskarżony o naruszenie prywatności swoich klientów. Ostatecznie przyjęto, że bankomaty powinny być wyposażone zarówno w tradycyjne klawiatury do wpisania kodu PIN, jak i skanery biometryczne. Dzięki temu klient może sam zdecydować czy udostępni bankowi swój odcisk palca i wszyscy są z nowych rozwiązań zadowoleni.

Źródło zdjęć: © (fot. zdjęcie producenta)
Źródło zdjęć: © (fot. zdjęcie producenta)

Choć Hitachi nie udostępnia informacji o swoich klientach, którzy zdecydowali się na wdrożenie systemu elektronicznych identyfikatorów, technologia od momentu wprowadzenia w 200. roku pozwoliła zgromadzić dane "odzwierciedlające zachowanie różnych ludzi przez ponad milion dni". Stwierdzenie to można odczytać zarówno jako technologiczny krok na przód, jak i sygnał o zebraniu niepokojącej ilości danych na temat naszych zachowań. Bez względu na ocenę rozwiązań technologicznych, trzeba pamiętać, że są one tylko narzędziem i jak każde narzędzie mogą być użyte w skrajnie różny sposób z diametralnie różnym efektem. Miejmy tylko nadzieję, że każdy, kto będzie chciał zoptymalizować pracę swoich pracowników za pomocą takich narzędzi jak "Business Microscope" najpierw skonsultuje swój pomysł z instytucjami takimi, jak GIODO oraz z samymi pracownikami.

_ - Rozwiązania gromadzące i przetwarzające dane osobowe pracowników w firmie muszą dotyczyć wszystkich osób pracujących w danym obszarze: zarówno szeregowego pracownika, jak i prezesa - _ podkreślił w rozmowie z nami GIODO.

Mamy nadzieję, że każdy, kto będzie chciał wprowadzić technologie zbierające dane o pracownikach, będzie o tej drobnej zasadzie pamiętał. Inaczej, w skrajnych przypadkach może nam grozić "karoshi" - spotykane w Japonii zjawisko śmierci z przepracowania.

_ Grzegorz Barnik, WP.PL _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.