Francuscy piraci kandydują do parlamentu

Francuscy piraci kandydują do parlamentu03.09.2009 11:00
Źródło zdjęć: © Wikipedia

Przedstawiciele francuskiej Partii Piratów wezmą udział w wyborach uzupełniających do Zgromadzenia Narodowego, niższej izby tamtejszego parlamentu.

Z ramienia Partii Piratów w wyborach startuje Maxime Rouquet, 23-letni student inżynierii, który był m.in. lokalnym radnym. Jego zastępcą (każde ugrupowanie musi wystawić dwóch kandydatów) jest Laurent Le Besnerais, projektant gier i członek grupy koordynującej działania francuskiej Partii Piratów i Międzynarodowej Partii Piratów we Francji.

Partia w ramach swojej kampanii będzie postulować m.in. sformułowanie na nowo prawnej definicji własności intelektualnej i poszanowanie wolności obywatelskich oraz promować równy i otwarty dostęp do informacji i dóbr kultury.

Wybory odbędą się w miejscowości Yvelines, położonej 2. km na zachód od Paryża. Konieczność przeprowadzania tam ponownego głosowania jest wynikiem lipcowej rezygnacji z zajmowanego stanowiska -deputowanej Christine Boutin (byłej minister mieszkalnictwa) reprezentującej Yvelines. Pierwsza tura wyborów odbędzie się 20 września, druga - jeśli będzie konieczna - 27 września.
Partia Piratów upatruje w wyborach szansy na udział w dyskusji dotyczącej kontrowersyjnej "ustawy HADOPI" (Haute Autorité pour la Diffusion des Œuvres et la Protection des Droits sur Internet). Przepisy te tworzą urząd ds. kontroli dystrybucji dzieł i ochrony prawa w Internecie, przyznając mu możliwość blokowania internautom dostępu do Sieci.

Urząd miał stosować tzw. prawo "trzech ostrzeżeń" - reagować na zgłoszenia właścicieli praw autorskich do utworów rozpowszechnianych w Internecie i ostrzegać internautów o sankcjach za pobieranie nielegalnych plików z Sieci. Po dwukrotnym ostrzeżeniu użytkownik byłby odcinany od Internetu.

Antypirackie przepisy są forsowane przez silne lobby dostawców treści oraz wielu polityków. Tymczasem odcinanie piratów od Sieci za sprzeczne z konstytucją uznała francuska Rada Konstytucyjna - odpowiednik polskiego Trybunału Konstytucyjnego.

Tak radykalnym sposobom walki z internetowym piractwem sprzeciwiał się stanowczo Parlament Europejski jeszcze w poprzedniej kadencji. PE w nowym składzie po czerwcowych wyborach nie zabrał jeszcze stanowiska w tej sprawie. Warto jednak dodać, że w europoselskich ławach zasiądzie członek Partii Piratów - reprezentant szwedzkiej filii ugrupowania.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.