Film z Plutona zachwyca naukowców. Ale są i teorie spiskowe

Film z Plutona zachwyca naukowców. Ale są i teorie spiskowe20.07.2015 11:05
Źródło zdjęć: © NASA

NASA udostępniła nagranie, powstałe z połączonych obrazów z sondy New Horizons. Na stworzonej w ten sposób animacji zobaczyć można m.in. łańcuchy górskie, unikatowe w skali Układu Słonecznego. Mogą one zmienić nasze spojrzenie na procesy geologiczne w znanym nam wszechświecie.

NASA udostępniła nagranie, powstałe z połączonych obrazów z sondy New Horizons. Na stworzonej w ten sposób animacji zobaczyć można łańcuchy górskie, unikatowe w skali Układu Słonecznego. Mogą one zmienić nasze spojrzenie na procesy geologiczne w znanym nam wszechświecie.

- Układ Słoneczny z całą pewnością najlepsze zachował na koniec – stwierdził przewodzący zespołowi naukowców z NASA Alan Stern, kiedy agencja kosmiczna udostępniała nagranie. Miał na myśli przede wszystkim wiek gór, które udało się sfotografować sondzie z odległości ok. 77 tys. kilometrów. Są one umiejscowione w rejonie słynnego już "serca" Plutona, nazwanego na cześć odkrywcy planety - Tombaugh Regio.

Rozciągająca się na 1600 km formacja, którą zobaczyć można na poniższym nagraniu, zadziwia naukowców przede wszystkim swoim wiekiem. Wysokie na 3,5 km góry uformowały się najwyżej 100 milionów lat temu, co w porównaniu do wieku całego Układu Słonecznego – 4,56 miliarda lat – jest okresem bardzo krótkim. Śladów tak niedawnej aktywności geologicznej wcześniej w jego obrębie nie widzieliśmy.

Naukowcom młody wiek gór Plutona pozwala również przypuszczać, że planeta może być wciąż geologicznie aktywna. Aktualnie sformułowali oni dwa potencjalne wyjaśnienia. Według pierwszego z nich na zmianę struktury powierzchni planety karłowatej wpływa wysuszanie się i pękanie materiału, z którego jest zbudowana. Drugie mówi o zamrożonym dwutlenku węgla, metanie i azocie, które wchodzą ze sobą w reakcje pod ziemią i wywołują konwekcję – przenoszenie w górę ciepła, które kształtuje skalne formacje.

Tymczasem w internecie pojawiły się już głosy, według których cała misja jest oszustwem i fabrykacją amerykańskiej agencji kosmicznej. Pewien łowca konspiracji (sam nazywający się Crrow) jako argument przeciwko odkryciom NASA podał własne zdjęcia Jowisza, wykonane amatorskim teleskopem. Według niego są one lepszej jakości od tego, co New Horizons przesłało z Plutona – i tym samym dowodzą, że sonda nigdzie tak naprawdę nie doleciała.

Inni sceptycy idą jeszcze dalej, zarzucając NASA ukrywanie dowodów na istnienie cywilizacji pozaziemskiej.

- Byłem zaskoczony tym jak szybko ludzie zaczęli mówić, że misja na Plutona i zdjęcia przesłane na Ziemię to wszystko fałszywki. Moim zdaniem to po prostu głupie.

Zwolennicy teorii spiskowych są w stanie uwierzyć, że każda dziwna plamka światła koło Międzynarodowej Stacji Kosmicznej to statek obcych, a każdy element powierzchni Marsa przesłany przez NASA interpretują jako dowód na istnienie tam cywilizacji.

Uważają, że te zdjęcia nie są sfabrykowane, bo pasują do ich teorii, a inne, które się z nimi nie zgadzają, uznają za oszukane – skomentował to przytomnie Nigel Watson, autor książki na temat zjawisk, branych za dowody na istnienie UFO.

Jakby sam fakt wysłania sondy miliardy kilometrów od Ziemi, by zrobiła zdjęcia miejsc, których żaden człowiek wcześniej nie widział, nie był dostatecznie niesamowity.

_ DG _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.