F-35 przegrywa ze starszymi myśliwcami. Zadecydował zewnętrzny czynnik

F-35 przegrywa ze starszymi myśliwcami. Zadecydował zewnętrzny czynnik07.06.2021 16:43
Lotniskowce HMS Queen Elizabeth i PA Charles De Gaulle
Źródło zdjęć: © Marine Nationale

W symulowanym starciu dwóch lotniskowców francuski Charles De Gaulle wyposażony w samoloty Rafale pokonał nowszy od niego o 17 lat brytyjski Queen Elisabeth i jego najnowsze F-35B. Jak to się stało?

Gra wojenna odbyła się podczas wspólnych manewrów Gaelic Strike, które miały miejsce między 1 a 4 czerwca w zachodniej części Morza Śródziemnego. W symulowanej walce wzięły udział dwie grupy lotniskowcowe: trzonem pierwszej, operującej pod banderą Republiki Francji był lotniskowiec atomowy Charles De Gaulle, podczas gdy druga, należąca do brytyjskiej Royal Navy była zbudowana wokół oddanego niedawno do użytku lotniskowca HMS Queen Elizabeth.

Celem ćwiczenia było wypróbowanie możliwości obu grup w zakresie poszukiwania, ataku i obrony. Zadaniem każdej ze stron było odnalezienie przeciwnika samemu nie będąc odnalezionym, a potem próba dokonania skrytego podejścia i symulowanego ataku. W tej swoistej grze w kotka i myszkę siły francuskie okazały się lepsze, pokonując Brytyjczyków.

Stało się tak wbrew dość poważnej, wydawałoby się, przewadze Royal Navy. Lotniskowiec Queen Elizabeth jest od swojego francuskiego odpowiednika aż o 17 lat młodszy, w związku z czym ma na pokładzie najnowsze wyposażenie elektroniczne. Dodatkowo, trzonem bazującej na nim grupy lotniczej są myśliwce 5 generacji F35B, dysponujące bardzo zaawansowanymi czujnikami elektronicznymi oraz nie mającymi sobie równych możliwościami w zakresie współpracy i wymiany informacji, nie wspominając już nawet o ich właściwościach stealth, czyli obniżonej wykrywalności.

Na pokładzie Charlesa De Gaulle'a stacjonują samoloty Dassault Rafale w wersji morskiej, które klasyfikowane są jako należące do generacji 4,5, a więc mocno ustępujące walczącym przeciwko nim w tym ćwiczeniu "niewidzialnym" F35B zarówno w zakresie widoczności na radarze, jak i możliwości sieciocentrycznych.

HMS Queen Elizabeth and FS Charles De Gaulle meet up

Mimo swojego wieku, francuski lotniskowiec ma jednak nad swoim brytyjskim odpowiednikiem przewagę wynikającą z technologii zastosowanej do wysyłania samolotów w powietrze. De Gaulle jest wyposażony w dwie katapulty parowe, za pomocą których jest w stanie wspomagać start odpowiednie przystosowanych samolotów. Umożliwia to start z krótkiego pokładu lotniskowca aż 20 w pełni obciążonych uzbrojeniem i paliwem samolotów w ciągu 20 minut.

HMS Queen Elizabet miał być wyposażony w nowocześniejsze katapulty elektromagnetyczne, jednak podczas budowy koncepcja zmieniła się i katapulty zostały zastąpione tak zwaną skocznią - podniesionym fragmentem pokładu, ułatwiającym start samolotom V/STOL, czyli skróconego/pionowego startu i lądowania, takim jak F35B. Starty są jednak wolniejsze, a samoloty mogą zabrać mniej uzbrojenia.

Jak się okazało, decydującą przewagę zapewniły zespołowi francuskiemu nie własne lotniskowiec i samoloty. Zrobiły to dwie amerykańskie maszyny, znajdujące się na wyposażeniu Charlesa De Gaulle'a. Chodzi o samoloty wczesnego ostrzegania i dozoru radiolokacyjnego E-2C Hawkeye.

Lotniskowce Charles De Gaulle (po prawej) i Queen Elizabeth (po lewej) oraz operujące z nich samoloty: (od lewej) F35B, Dassault Rafale i E-2C Hawkeye, F35B, Źródło zdjęć: © Marine Nationale
Lotniskowce Charles De Gaulle (po prawej) i Queen Elizabeth (po lewej) oraz operujące z nich samoloty: (od lewej) F35B, Dassault Rafale i E-2C Hawkeye, F35B
Źródło zdjęć: © Marine Nationale

Te wyposażone w radar AN/APS-145 samoloty są w stanie śledzić jednocześnie aż do czterystu obiektów, zapewniając swoim siłom aktualizowany na bieżąco obraz sytuacji w powietrzu. Co ważne, dzięki wyniesieniu radaru na dużą wysokość, obejmuje on znacznie większy obszar, niż znajdujące się zaledwie kilkadziesiąt metrów nad powierzchnią wody radary okrętowe.

Oznacza to znacznie wcześniejsze wykrycie potencjalnego zagrożenia, szczególnie w przypadku celów poruszających się nisko nad morzem, w tym nowoczesnych rakiet przeciwokrętowych wykorzystujących taktykę "sea skimmer", czyli atakujących zaledwie kilka metrów nad powierzchnią wody.

Brytyjski lotniskowiec nie jest wyposażony we własne samoloty wczesnego ostrzegania. W tym roku do jego grupy lotniczej mają dołączyć pełniące podobną rolę śmigłowce Merlin HM1 ASaC, jednak nawet i one nie będą w stanie w pełni zniwelować przewagi, jaką dają konstrukcje takie jak E-2C Hawkeye.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.