Eterni.me, czyli Skype ze zmarłymi

Eterni.me, czyli Skype ze zmarłymi10.02.2014 14:00

Co prawda współczesna medycyna potrafi zdziałać cuda, ale śmierć nadal jest przeciwnikiem, którego nie można pokonać. Jednak raczej wszyscy mamy nadzieję, że jakaś nasza cząstka żyć będzie dalej, czy to w postaci kolejnego pokolenia, czy ważnych dla nas osiągnięć. Amerykański startup proponuje jednak coś lepszego – nieśmiertelnego, interaktywnego awatara, który przetrwa w chmurze.

Źródło zdjęć: © (fot. www.chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. www.chip.pl)

Podobno są tylko dwie pewne rzeczy na tym świecie: śmierć i podatki. Eterni.me, startup biorący udział w MIT Entrepreneurship Development Program, ma pomysł na swego rodzaju "ominięcie" tej pierwszej konieczności. Nie jest on co prawda idealny, ale w przypadku unikania śmierci nie można za bardzo narzekać - Eterni.me nie powstrzyma ponurego żniwiarza, ale przekonuje, że można stworzyć "wirtualną kopię" ludzkiej osobowości, z którą będzie można porozmawiać po śmierci biologicznego oryginału.

- _ Eterni.me zbiera prawie wszystko to, co w ciągu całego życia zostało stworzone przez ciebie i procesuje ten ogromny zbiór danych za pomocą zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji _- możemy wyczytać na stronie internetowej firmy. - _ Na tej podstawie tworzony jest twój wirtualny odpowiednik, awatar, który emuluje twoją osobowość i może wchodzić w interakcje z twoją rodziną i znajomymi po tym jak odejdziesz, służąc im radą i informacją. Coś jak Skype z przeszłością. _

Jestem przekonany, że Horacy, gdy pisał słowa "non omnis moriar", raczej nie spodziewał się, że w przyszłości zostaną one uznane nie tylko za metaforę. Choć w tym wypadku kluczowe jest słowo "przyszłość" –. Eterni.me co prawda istnieje, ale jak na razie nie można samemu przekonać się, czy obiecywany przez nich wirtualny awatar osobowości rzeczywiście przypomina oryginał, ponieważ firma nie udostępniła na razie gotowego produktu potencjalnym klientom. Za to można zapisać się na listę oczekujących, którzy, jak obiecuje Eterni.me, otrzymają dostęp do testowej wersji produktu.

Choć sam pomysł może wydawać się trochę dziwny, jeśli rzeczywiście będzie działał tak, jak obiecuje to Eterni.me, ma spory potencjał. Nie tylko dla tych, którzy nie chcą pogodzić się z utratą bliskiej osoby –. jestem przekonany, że znajdzie się sporo osób, które chciałyby w ten sposób emulować siebie jeszcze za życia.

Źródło artykułu:Giznet.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.