Elektryzujące się urny mogą zakłócić wybory samorządowe

Elektryzujące się urny mogą zakłócić wybory samorządowe07.08.2018 11:53
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

W trakcie zbliżających się wyborów samorządowych po raz pierwszy na dużą skalę wykorzystane zostaną przezroczyste urny z poliwęglanu. Eksperci zwracają uwagę na poważny problem - fakt, że łatwo się elektryzują.

Z ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że przyciąganie kart wyborczych przez urny to jedno z zagadnień, które chcą poruszyć eksperci Fundacji Batorego w przygotowywanym przez siebie poradniku dla społecznych obserwatorów wyborów. Joanna Załuska, dyrektorka programu "Masz głos, masz wybór" w fundacji, mówi, że naelektryzowane urny mogą spowodować dwojakie problemy - czytamy na portalu rp.pl.

O jakie kłopoty chodzi? Karta z głosem może przykleić się nie tylko do dna urny, co utrudni jej wyciągnięcie (według ekspertów z Fundacji Batorego, do takiego przypadku doszło w Rosji), ale też do jej boku. A jako że urny są przezroczyste, może to skutkować ujawnieniem, na jakiego kandydata został oddany głos.

– Na etapie prac nad nowelizacją kodeksu wyborczego pojawiła się wątpliwość związana z przezroczystością urn. Chodziło po prostu o to, że karta do głosowania może upaść tak, że będzie widoczna – komentuje dla "Rzeczpospolitej" poseł PiS Marcin Horała – Dlatego wprowadziliśmy obowiązek złożenia karty na pół przed wrzuceniem do urny, by nie było widać, jak kto głosował. A szczerze mówiąc, te urny od początku powinny być półmatowe. Jeśli okaże się, że sprawiają problemy, trzeba będzie pomyśleć nad zmianami – dodaje.

Zmiany w Kodeksie wyborczym, wprowadzające m.in. przezroczyste urny, zostały dokonane z inicjatywy ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który skierował projekt nowelizacji do Sejmu po kontrowersjach związanych z wyborami samorządowymi w 2014 roku. Ostatecznie Sejm uchwalił nowelę, przyjmując pod koniec czerwca 2015 roku niektóre poprawki Senatu.

Wybory samorządowe w 2018 roku będą pierwszymi ogólnopolskimi, w których wykorzysta się przezroczyste urny. Wcześniej brały udział w wyborach uzupełniających, przedterminowych, ponownych i przy okazji referendów lokalnych.

Zdaniem Państwowej Komisji Wyborczej, nie doszło w nich do problemów wywołanych przez elektryzujące się urny. Z informacji Fundacji Batorego wynika jednak, że karty przykleiły się do naelektryzowanego dna urny przykładowo w przedterminowych wyborach wójta gminy Nadarzyn w marcu bieżącego roku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.