Duńskie F-16 mogą trafić do Argentyny. Czy Londyn postawi weto?

Duńskie F-16 mogą trafić do Argentyny. Czy Londyn postawi weto?22.12.2022 12:18
Duński F-16B z pociskiem AIM-120 AMRAAM, zasobnikiem walki elektronicznej i dodatkowym zbiornikiem paliwa
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Delegacja przedstawicieli sił powietrznych Argentyny wizytowała Danię rozmawiając na temat możliwości zakupu przeznaczonych do wycofania duńskich myśliwców F-16 Fighting Falcon. Argentyna od lat poszukuje nowych myśliwców dla swoich sił powietrznych, a ostateczna decyzja ma zostać podjęta w 2023 roku.

Głównymi przeszkodami, przez które nie udało się jeszcze kupić samolotów bojowych są finanse oraz brytyjskie embargo na sprzedaż uzbrojenia Argentynie nałożone przez Wielką Brytanię po wojnie o Falklandy z 1982 roku.

Z powodu powtarzających się kryzysów finansowych, Argentyna od lat boryka się z problemami z utrzymaniem swoich sił powietrznych w dobrym stanie. Ich podstawę stanowią wywodzące się z lat sześćdziesiątych samoloty A-4 Skyhawk i Super Etendard. Są to jednak samoloty uderzeniowe, a nie myśliwce.

Argentyna wielokrotnie próbowała kupować samoloty nowe i używane, w tym szwedzkie Gripeny czy południowokoreańskie FA-50, ale zawsze napotykała na sprzeciw Wielkiej Brytanii, która nie chce wzmacniać potencjału wojskowego państwa, które w przyszłości może ponownie zagrozić Falklandom.

Rząd w Londynie nie może tak po prostu zablokować sprzedaży samolotów przez jedno niezależne państwo innemu, ale może zakazać eksportu do Argentyny wyposażenia wyprodukowanego w Wielkiej Brytanii, a tak się składa, że brytyjskie firmy dostarczają wyposażenie do wielu nowoczesnych samolotów bojowych. Chodzi zwłaszcza o fotele katapultowe produkowane przez światowego potentata, firmę Martin Baker oraz wyposażenie elektroniczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

F-16 - wielozdaniowe myśliwce Polskich Sił Powietrznych

W związku z problemami z zakupem zachodnich myśliwców Argentyna poważnie bierze pod uwagę zakup chińsko-pakistańskich myśliwców JF-17 Thunder, a nawet indyjskich HAL Tejas. Na ten cel zabezpieczono w budżecie 650 milionów dolarów. W pewnym momencie jesienią 2021 roku wydawało się, że Argentyna już zamówiła JF-17, ponieważ taki zapis pojawił się we wniosku o przyznanie pieniędzy z budżetu, ale później zostało sprostowane, że była to pomyłka urzędnicza. 

Najnowszym pomysłem Argentyńczyków jest chęć odkupienia myśliwców F-16 od Danii. Ten europejski kraj zamówił już myśliwce piątej generacji F-35A Lightning II i w związku z tym F-16 są przewidziane do wycofania i być może odsprzedaży innym krajom. Podobnie postąpiły Norwegia, Portugalia czy Holandia, już również sprzedały część swoich wycofanych F-16 innym państwom. Argentyńska delegacja nie tylko zapoznawała się ze stanem technicznym duńskich samolotów, ale również rozmawiała na temat kwestii finansowych czy możliwego terminu dostawy samolotów.

Odpalenie flar mających mylić pociski naprowadzane na podczerwień, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Odpalenie flar mających mylić pociski naprowadzane na podczerwień
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Dania używa F-16 od końca lat siedemdziesiątych. Łącznie kupiła 77 myśliwców w wersjach F-16A/B, które w latach dziewięćdziesiątych zostały zmodernizowane do standardu F-16A/B MLU (mid-life upgrade), co oznacza, że zostały doprowadzone do standardu odpowiadającego nowszym F-16C Block 50 – takim, jak znajdują się w uzbrojeniu między innymi Polski.

Duńskie F-16 są przystosowane do przenoszenia pocisków AIM-9 Sidewinder, AIM-120 AMRAAM, AGM-65 Maverick oraz bomb klasycznych i naprowadzanych laserowo lub przez GPS. Duńskie F-16 były wykorzystywane bojowo w czasie operacji Allied Force w Kosowie w 1999 roku oraz w Afganistanie w latach 2002-2003. Ponadto regularnie biorą udział w misjach Baltic Air Policing.

Dlaczego Argentyna interesuje się duńskimi F-16, skoro są one wyposażone między innymi w fotele katapultowe brytyjskiej produkcji, a przedstawiciel brytyjskiego ministerstwa handlu już zapowiedział, że ta transakcja, podobnie jak kilka wcześniejszych, zostanie zablokowana? Odpowiedzią może być wielka polityka.

Jak wspomniano, wobec wcześniejszego blokowania zakupów samolotów zachodnich, faworytem stał się chińsko-pakistański JF-17 Thunder. Jednak pojawienie się w Ameryce Południowej chińskich myśliwców, a co za tym idzie zdobycie przez Chiny na tym obszarze większych wpływów politycznych i gospodarczych jest nie do przyjęcia dla Stanów Zjednoczonych toczących z Pekinem globalną rywalizację. 

Dania kupiła 77 F-16, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Dania kupiła 77 F-16
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Aby zablokować chińczyków Amerykanie muszą zaoferować Argentynie coś w zamian. Tym czymś mają być właśnie używane duńskie F-16. Wykorzystując swoją dominującą pozycję i specjalne stosunki łączące Waszyngton i Londyn Amerykanie mogą spróbować przekonać Brytyjczyków do zezwolenia na eksport F-16 z Danii do Argentyny.

Argumentem mógłby być zakaz sprzedaży Argentynie uzbrojenia powietrze–ziemia, przez co myśliwce nie mogłyby atakować celów na Falklandach, a jednocześnie zapewniałyby bezpieczeństwo argentyńskiej przestrzeni powietrznej. Ewentualnie Amerykanie mogą zastąpić w duńskich myśliwcach części pochodzenia brytyjskiego odpowiednikami wyprodukowanymi w USA. W takim wypadku rząd w Londynie nie mógłby w żaden sposób zablokować transakcji.

Możliwą przeszkodą dla tej transakcji jest również niedawna zmiana planów w duńskim ministerstwie obrony. Pierwotnie zakładano, że F-16 zaczną być wycofywane jak tylko rozpoczną się dostawy F-35. Jednak z powodu rosyjskiej napaści na Ukrainę i wzrostu napięcia w Europie, Duńczycy postanowili, że ich F-16 będą służyły kilka lat dłużej żeby zwiększyć potencjał odstraszający Rosję.

W takim wypadku samoloty nie będą dostępne do sprzedaży. Jednak, jeśli wola polityczna Amerykanów będzie dostatecznie silna i ten problem da się rozwiązać. Możliwe jest albo przyspieszenie dostaw F-35 albo wysłanie pewnej liczby amerykańskich myśliwców, które stacjonowałyby w Danii wzmacniając jej obronę.

Dania ma samoloty jednomiejscowe jak i szkolno-bojowe dwumiejscowe, Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Dania ma samoloty jednomiejscowe jak i szkolno-bojowe dwumiejscowe
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.