Druga strona monitora: Polski poseł 2.0

Druga strona monitora: Polski poseł 2.002.03.2012 13:23
Źródło zdjęć: © PAP/Leszek Szymański

Na Wiejskiej zapanowała ogólna euforia. Społeczeństwo w swej niezmierzonej hojności kupiło posłom tablety za 1,5 mln zł.

Ryszard Kalisz z entuzjazmem opowiada, że opanował smartfona i komputer, więc i tablet mu nie straszny. Mariusz Kamiński od roku korzysta z prywatnego tabletu, więc służbowy właściwie niczego w jego życiu nie zmieni. Podobnie Paweł Olszewski z PO - on również już od dawna korzysta z tabletu. W ogóle okazuje się, że większość posłów tablety zna od dawna i tylko czekać aż przejdą do pisania własnych aplikacji.

Aby jeszcze bardziej podkreślić zaawansowanie technologiczne naszych parlamentarzystów, wiceszef kancelarii Sejmu zapewnia, że dla posłów posługiwanie się tabletem to „bułka z masłem”, a nawet gdyby jakiś poseł został spetryfikowany przez najnowszą technologię, z odsieczą przyjdzie specjalista od dystrybutora sprzętu, który przeprowadzi zbłąkanych przez labirynt dotykowych ekranów i aplikacji. Kilku chętnych na poradę specjalisty się znalazło, ale kancelaria sejmu zachwala, że są to rozmowy o wysokim stopniu szczegółowości, prowadzone na równie wysokim poziomie technicznym. Tylko poseł Kłopotek z PSL wyłamał się z szeregu i opowiedział za czytaniem dokumentów na papierze, a nie na ekranie dotykowym i stanowczo stwierdził, że swojego tabletu raczej nie odbierze.

Czytając o bezproblemowej obsłudze najnowszych technologii przez naszych posłów, zaczynam się poważnie zastanawiać, czy nie czeka nas fala ich przejmowania przez korporacje technologiczne. Entuzjazm z jakim sejm przyjął tablety, równy co najmniej emocjom, jakie towarzyszą wbieganiu polskiego napastnika w pole karne Portugalii, udzielił mi się na równi z posłami. Po chwili jednak pada strzał i Polak pudłuje, a mnie przypominają się zakątki gabinetów osób, które odpowiadały za negocjowanie ACTA w Polsce. Wraz z tą myślą przed oczami stanęło mi od razu zdjęcie ministra ds. cyfryzacji Michała Boniego, zawalonego papierami, które niedawno obiegło polski internet.

Na szczęście nie wszystko stracone. Pomoc dla ministra cyfryzacji może przyjść z najmniej oczekiwanej strony - być może sejm podaruje mu tablet przynależny posłowi Kłopotkowi?

_ Grzegorz Barnik _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.