Doleciał na miejsce. Po podróży okazało się, że... wcale nie był na pokładzie

Doleciał na miejsce. Po podróży okazało się, że... wcale nie był na pokładzie19.02.2018 08:46
Źródło zdjęć: © Fotolia

Wielki Brat patrzy, powszechna inwigilacja, wiedzą o nas wszystko - tak bardzo często opisuje się czasy, w których żyjemy. Tymczasem w dobie, kiedy wszędzie zostawia się po sobie ślad, nadal można być niezauważonym. I polecieć samolotem, czego nie odnotuje przewoźnik.

Taka historia spotkała jednego z czytelników serwisu trojmiasto.pl. 7 lutego zgodnie z planem odleciał z Gdańska do Krakowa. Gdy chciał wrócić, na dzień przed planowanym odlotem próbował się odprawić przez internet, co jednak okazało się niemożliwe. Po kontakcie z LOT-em okazało się, że rezerwacja została anulowana, bo… pasażer nie stawił się na lotnisku w Gdańsku.

Tak, czytelnik bez problemu poleciał z Gdańska do Krakowa, ale gdy chciał wrócić okazało się, że był pasażerem widmo.

Na dowód, że nie zmyśla, czytelnik przekazał redakcji m.in. rachunek z baru, w którym przebywają osoby odprawione czy… zrzut ekranu ze smartfonu, na którym widać, kiedy i gdzie przemieszczał się po Krakowie. To jedna z tych sytuacji, gdy okazuje się, że włączona funkcja śledzenia może okazać się potrzebna. Bardzo często irytujemy się widząc, ile wiedzą o nas technologie - skorzystajcie z funkcji Google’a, by odtworzyć własne podróże. Ale jak widać, w takich przypadkach możemy być wdzięczni, że smartfony rejestrują każdy nasz ruch.

W rozmowie z portalem trojmiasto.pl Karol Kotowicz z biura prasowego LS Airport Services tłumaczy, że doszło do awarii:

"Niepoprawnie zadziałał czytnik kart pokładowych. Prowadzimy też dalszą kontrolę wewnętrzną, w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności tej sprawy. Kontrola potrwa co najmniej kilka dni, bo wymaga uzgodnień kilku jednostek, podległych pracowników i przede wszystkim analizy technicznej sprzętu (w tym monitoringu), który pozostaje fizycznie poza centralą. Wyciągnięte zostaną wnioski, które wyeliminują analogiczną sytuację w przyszłości. Jeśli zajdzie taka konieczność, zostaną również wyciągnięte konsekwencje wobec osób, które popełniły błąd lub nie dopilnowały swoich obowiązków" - wyjaśnia Kotowicz.

Z kolei LOT powołał się na regulamin, w którym informuje o konieczności wykorzystania wszystkich etapów lotu zgodnie z kolejnością. Zdaniem przewoźnika, pasażer widmo "nie zrealizował pierwszego odcinka biletu". LOT jednak nie wyjaśnił, jak to się stało, że mimo wszystko udało się odbyć podróż w jedną stronę.

źródło: trojmiasto.pl via Zaufana Trzecia Strona

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.