Dlaczego przekręt nigeryjski wciąż działa mimo tego, że jest tak źle napisany?

Dlaczego przekręt nigeryjski wciąż działa mimo tego, że jest tak źle napisany?28.08.2016 10:02
Źródło zdjęć: © Tomasz Zajda - Fotolia.com

Otóż działa właśnie dlatego, że jest źle napisany. Nad mailowym przekrętem nigeryjskim pochylili się nawet naukowcy z Microsoft Research.

Chyba każdy z nas dostał kiedyś maila napisanego łamaną polszczyzną, informującego, że właśnie otrzymaliśmy gigantyczny spadek lub nagrodę albo wygraliśmy na loterii. Nadawca często twierdzi, że jest z Nigerii albo innego afrykańskiego kraju - stąd nazwa "przekręt nigeryjski".

"Wpłaciłam 4. tys. euro i do tej pory nie dostałam kredytu". "Jesteśmy w rozpaczy - zapłaciliśmy już 110 tys. zł i nie otrzymaliśmy pieniędzy". "Jestem bankrutem - 55 tys. zł wpakowałam w opłaty manipulacyjne". "Takiej treści e-maile otrzymują od pokrzywdzonych policjanci w całym kraju. Te osoby padły ofiarą oszustwa nigeryjskiego, które przyjmuje coraz bardziej wyrafinowane formy" - czytamy na stronie Policji.

Dlaczego maile napisane z masą literówek i błędów gramatycznych są w stanie przekonać ludzi do odpowiedzi i wysyłania pieniędzy?

Cormac Herley z Microsoft Research podszedł do zagadnienia naukowo. Postanowił przyjrzeć się przekrętowi nigeryjskiemu z punktu widzenia przestępcy. I doszedł do wniosku, że literówki i błędy to sposób eliminacji tych osób, które i tak na oszustwo by się nie nabrały. Świetnie ilustruje to grafika przygotowana przez serwis UXWatch.

Źródło zdjęć: © (fot. UXWatch)
Źródło zdjęć: © (fot. UXWatch)

Oszuści specjalnie robią błędy, żeby na pierwszym etapie "odsiać" te osoby, które i tak na maila by nie odpisały. Takie działanie nie wymaga dużych kosztów i - jak widać - daje efekty. Gdyby przekręt nigeryjski od samego początku napisany był poprawnie, wymagałoby to dużego nakładu pracy, a zwrot kosztów byłby i tak niewielki.

Jeśli jesteście ciekawi, jakich sposobów próbują na nas mailowi wyłudzacze, kliknijcie w obrazek poniżej.

Źródło zdjęć: © (fot. Brian Jackson - Fotolia.com)
Źródło zdjęć: © (fot. Brian Jackson - Fotolia.com)
Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.