Czego szukają dzieci w internecie i jak je przed tym uchronić?

Czego szukają dzieci w internecie i jak je przed tym uchronić?30.05.2014 08:13

Każdego roku coraz więcej dzieci korzysta z Internetu. Większość rodziców jest w pełni świadomych, że istnieją strony internetowe zawierające treści pornograficzne, ukazujące przemoc, promujące zażywanie narkotyków oraz prezentujące inne niepożądane treści. Jednak nie każdy rodzic wie, które konkretne kategorie takich niepożądanych stron najczęściej odwiedzają ich dzieci, ani jak często to robią.

Źródło zdjęć: © (fot. www.chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. www.chip.pl)

Pracownicy Kaspersky Lab postanowili znaleźć odpowiedź na to pytanie, analizując trendy wyszukiwania w Internecie, odnoszące się do młodych użytkowników. Dla celów badania wybrano następujące dziesięć kategorii niepożądanych treści stron internetowych: pornografia i treści erotyczne, nielegalne oprogramowanie, narkotyki, okrucieństwo i przemoc, nieprzyzwoity język, broń, hazard, anonimowe serwery proxy, systemy płatności oraz gry online.

Zakazana dziesiątka

Za szczególnie nieodpowiednie dla swoich dzieci rodzice tradycyjnie uznają następujące trzy kategorie niepożądanej treści: pornografia i treści erotyczne, okrucieństwo i przemoc oraz narkotyki. Oto wyniki badania dotyczące tych trzech kategorii:

- W prawie wszystkich państwach kategoria „pornografia i treści erotyczne” zdecydowanie prowadzi pod względem rankingów odwiedzin na podstawie powiadomień dostarczonych przez moduł kontroli rodzicielskiej wbudowany w produkty Kaspersky Lab. Najwyższy odsetek odwiedzin stron zawierających treści pornograficzne/erotyczne odnotowano w Japonii (74,9%) oraz we Francji (68,9%). Na trzecim miejscu znalazł się Meksyk (56,3%).

- Strony z kategorii „okrucieństwo i przemoc” są najczęściej odwiedzane w Meksyku (8,6%) oraz Stanach Zjednoczonych (7%), jak również w Europie – zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii (po 4,8%). Według statystyk kontroli rodzicielskiej popularność stron z tej kategorii jest stosunkowo niewielka. Mimo to warto wskazać, że trafienie na takie strony przez przypadek jest praktycznie niemożliwe: zasoby te muszą zostać zlokalizowane w Internecie celowo. Jednak nawet tak niskie odsetki odwiedzin stron z tej kategorii mogą sygnalizować rodzicom, że istnieje pewne zagrożenie, i stanowić powód do niepokoju.

- Strony z kategorii „narkotyki”, podobnie jak z kategorii „okrucieństwo i przemoc”, są najczęściej odwiedzane w Meksyku (1,8%) oraz Stanach Zjednoczonych (1,4%). Na trzecim miejscu znajduje się Wielka Brytania (0,9%).

Nielegalne oprogramowanie jest szczególnie popularne w Chinach, dlatego też kategoria ta znacznie wyprzedza tam pozostałe (69,4% w stosunku do 24% w Hiszpanii, która znajduje się na drugim miejscu, oraz 10,6% w Japonii).

Współczynniki dla pozostałych kategorii:

- Nieprzyzwoity język: Rosja (10,7%), Włochy (9%), Meksyk (7,7%)

- Broń: Rosja (26,4%), Włochy (13,7%), Stany Zjednoczone (12%)

- Hazard: Włochy (15,7%), Stany Zjednoczone (15,4%), Wielka Brytania (13,5%)

- Anonimowe serwery: Meksyk (2,1%), Wielka Brytania (1,2%), Włochy (0,8%)

- Płatności przy użyciu karty kredytowej: Włochy (8,5%), Francja (5,5%), Niemcy (2%)

- Gry online: Niemcy (41,1%), Australia (13,4%), Stany Zjednoczone (11,2%)

Komentując wyniki badania, Anna Larkina, starszy analityk treści internetowych w Kaspersky Lab, powiedziała:

- Oprócz niechcianych treści Internet niesie ze sobą inne zagrożenia, takie jak cybernękanie, które mogą wyrządzić dzieciom równie duże szkody. Agresorzy mogą wykorzystywać wszystkie możliwe kanały interakcji online - w tym portale społecznościowe, fora, czaty i komunikatory - które, jeśli zostaną wykorzystane w połączeniu, mogą wyrządzić ofiarom niewypowiedziane cierpienie psychiczne. Pod względem technicznym walka z cybernękaniem nie jest prosta, dlatego moduły kontroli rodzicielskiej wbudowane w aplikacje bezpieczeństwa nie stanowią dostatecznie skutecznego narzędzia. Dzieci zwykle nie są w stanie same poradzić sobie z agresorami, dlatego rodzice mają ważną rolę do odegrania w zakresie ochrony swoich dzieci przed tym procederem. Byłoby idealnie, gdyby zwracali uwagę na aktywność internetową swoich pociech.

Źródło zdjęć: © (fot. Fotolia)
Źródło zdjęć: © (fot. Fotolia)

Jak uchronić swoje dziecko przed niepożądanymi treściami?

Jakkolwiek nic nie zastąpi zainteresowania rodziców i ich osobistej kontroli, to przynajmniej część obowiązków mogą oni oddelegować stworzonemu w tym celu oprogramowaniu. Na rynku dostępny jest szereg rozwiązań, które pozwalają nie tylko ograniczać dostępność konkretnych treści, ale też monitorować aktywność dziecka przed komputerem, tak, by w razie konieczności móc zareagować na potencjalne zagrożenie. Oto kilka z tego typu produktów, dostępnych za darmo. Nie są one może tak wszechstronne i niezawodne jak płatne alternatywy, ale mogą stanowić dobre wprowadzenie do zarządzania czasem, spędzanym przez dziecko przed komputerem.

Norton Family

Znany producent oprogramowania antywirusowego udostępnia bezpłatnie podstawową wersję systemu Norton Family. Po zainstalowaniu pozwala on ograniczyć dostępność stron internetowych o konkretnym charakterze – zawierających nie tylko pornografię czy przemoc, ale również inne treści, które z różnych powodów rodzice mogą uznać za nieodpowiednie dla swoich pociech. Wśród kategorii, możliwych do zablokowania, można więc znaleźć również np. alkohol, edukację seksualną, hazard, a nawet – jeżeli ktoś naprawdę chce trzymać swoje dziecko w bezpiecznej bańce – wiadomości, zdrowie czy politykę. Jest też możliwość wyłączenia dostępu do konkretnej strony po podaniu jej adresu. Program można skonfigurować odrębnie dla każdego dziecka w rodzinie.

Odpłatnie jest dostępna wersja premium pakietu, pozwalająca dodatkowo na monitorowanie aktywności dziecka na bieżąco za pomocą telefonu lub tabletu, sprawdzanie filmów, jakie ogląda w serwisie YouTube czy nawet nadzorowanie wysyłanych i odbieranych przez nie wiadomości SMS.

Qustodio

Ta alternatywa dla programu Symanteca nie tylko blokuje strony wpasowujące się w określone kategorie, ale też na bieżąco analizuje aktywność dziecka i kataloguje odwiedzane przez nie strony. Rodzic może tu również nie tylko blokować lub dawać dziecku dostęp do konkretnych serwisów, ale też monitorować całą jego działalność na komputerze. W każdej chwili dostępny jest do wywołania szczegółowy raport z ostatniego tygodnia lub 15 dni, na którym znaleźć można procentową rozpiskę czasu spędzanego przez dziecko na stronach z poszczególnych kategorii, portalach społecznościowych czy przed konkretnymi grami i programami. Qustodio pozwala też na wymuszenie ustawienia fitrowania treści w najpopularniejszych wyszukiwarkach internetowych, by dodatkowo utrudnić dziecku dostęp do niepożądanych treści.

Windows Live Family Safety

Dla tych, którzy nie chcą instalować na swoich komputerach dodatkowego oprogramowania innych producentów, swoją wersję ochrony rodzicielskiej zapewnia w systemie Windows sam Microsoft. Windows Live Family Safety jest częścią Windows 8, a dla innych wersji „okienek” dostępne jest w ramach pakietu Windows Essentials. Nie jest to najbardziej wszechstronna aplikacja, ale powinna wystarczyć do podstawowej ochrony. Można w niej ograniczyć dostęp do konkretnych stron internetowych i zablokować dziecku możliwość uruchamiania określonych programów i gier. Podobnie jak Norton Family, oprogramowanie Microsoftu pozwala też na określenie godzin, w jakich dziecku wolno korzystać z komputera.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Google zmieniło swoje logo!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.