Cyberwojska w Polsce? To kwestia nie miesięcy, lecz lat

Cyberwojska w Polsce? To kwestia nie miesięcy, lecz lat05.02.2019 17:50
Źródło zdjęć: © Youtube.com | Materiały prasowe

Mam deja vu. Półtora roku temu słyszałem to samo, co dziś, tylko z ust innego ministra obrony. No, prawie to samo, bo wtedy przynajmniej nikt nie chciał łączyć cyberbezpieczeństwa państwa ze sławetnymi wojskami obrony terytorialnej.

- Dziś klawiatura może być bardzo skuteczną bronią – odkrył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak 5 lutego 2019 roku. I ogłosił plan utworzenia cyberwojsk, nad którym pracował będzie płk Karol Molenda, wcześniej związany przez 12 lat ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego.

Niemal dokładnie takie same przestrogi słyszałem półtora roku temu, tyle że wypowiadał je ówczesny szef resortu obrony Antoni Macierewicz. Też zapowiadał stworzenie cyberwojsk. Z przytupem – miały liczyć tysiąc żołnierzy i kosztować 2 mld zł.

To był październik 2017. Od tamtej pory zmienił się minister, ale nie zmienił się stan – polskich cyberwojsk nie ma. Dlatego najnowsze zapowiedzi ministra Błaszczaka traktuję z dużym dystansem. Edukacja – Mariusz Błaszczak zapowiedział stworzenie nowych miejsc na szkolenia potencjalnych przyszłych cyberżołnierzy – wymaga czasu. Eksperci szacują, że na wyszkolenie porządnego specjalisty ds. cyberbezpieczeństwa potrzeba od 3 do 5 lat.

A bronić trzeba się już dziś. I nie załatwi tego raczej cyberoddział w Wojskach Obrony Terytorialnej. Rząd chce w ten sposób nakłonić specjalistów z prywatnych firm – to dla nich WOT ma stać otworem, "jeśli zechcą bronić bezpieczeństwa Polski i Polaków". I właśnie "cyberWOT-u" należy bać się najbardziej. A we wtorek usłyszeliśmy, że jeszcze w tym roku taki oddział powstanie i ma liczyć ok. 100 osób.

Po konferencji Mariusza Błaszczaka zadzwoniłem do kilku znajomych specjalistów od cybersec najwyższej klasy z pytaniem, czy zaciągną się do WOT-u. Część poprosiła o kolejne pytanie, część się roześmiała, nikt sprawy nie wziął na poważnie. – W Wojskach Obrony Terytorialnej są nieźli zawodnicy od IT, ale oni są jednocześnie ekstremistami. Poszli tam z pobudek patriotycznych i trudno ich kontrolować, nie wiadomo, co im wpadnie do głowy. Ja bym nie chciał, żeby takie osoby mnie chroniły w cyberprzestrzeni – mówi jeden z ekspertów.

To nie WOT-em trzeba nadrabiać cyberzaległości, lecz np. ustawą o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, której owoców - choć została przegłosowana ponad pięć miesięcy temu – wciąż nie widać. Jak i cyberwojsk. Na nie – mimo dzisiejszych hucznych zapowiedzi i "ważnego kroku w obronności" - trzeba będzie czekać jeszcze bardzo długo.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.