Co potrafi współczesny samochód? Przewodnik po najnowszych technologiach (dla zagubionych)

Współczesne samochody pełne są nowoczesnych technologii, jakże często opisywanych enigmatycznymi trzyliterowymi skrótami. Mało który klient do końca rozumie je wszystkie. Spróbujmy przyjrzeć się części z nich, by wytłumaczyć, co oznaczają i jak mogą nam pomóc. Dla ułatwienia wszystkie systemy i układy opiszemy na przykładzie jednego samochodu, nowego modelu Volkswagena, T-Roc.

Zacznijmy od podstaw. Układ ABS dba o to, by podczas hamowania awaryjnego żadne koło nie zostało zablokowane, co pozwala na omijanie przeszkód bez przerywania hamowania.

Najnowsza generacja tzw. tempomatu, czyli urządzenia utrzymującego na trasie zadaną prędkość. Potrafi dodatkowo utrzymywać stałą odległość od poprzedzającego pojazdu, całkowicie automatycznie.

System ESC to system stabilizacji toru jazdy (zwany również ESP). W sytuacjach, gdy samochód wpada w poślizg boczny, ESC całkowicie samoczynnie hamuje pojedyncze koła, by przywrócić samochodowi stabilność i skierować go z powrotem ku właściwej trajektorii jazdy.

Dzięki czujnikom systemu ESC i układu Front Assist samochód rozpoznaje sytuacje potencjalnie grożące wypadkiem. Całkowicie samoczynnie napina wtedy pasy bezpieczeństwa kierowcy i siedzącego z przodu pasażera, stabilizując pozycję ich ciał przed kolizją. Dodatkowo, jeśli otwarte są okna i dach, system zamyka je dla bezpieczeństwa.

App-Connect

System Car-Net App-Connect pozwala na podłączenie smartfona do systemu multimedialnego w samochodzie. Dzięki temu niektóre wybrane aplikacje można obsługiwać za pośrednictwem dużego ekranu dotykowego. App-Connect pozwala także na odtwarzanie muzyki z telefonów zgodnych z MirrorLink, Android Auto lub Apple CarPlay. System ten podnosi również poziom bezpieczeństwa, ponieważ nie angażuje rąk tak bardzo, jak smartfon.

Jazda w korku drogowym jest wbrew pozorom sporym zagrożeniem. Powtarzalność manewrów męczy i łatwo popełnić błąd. System korzysta z elementów układów ACC i Lane Assist, pozwalając w sposób zautomatyzowany uczestniczyć w korku drogowym poruszającym się z prędkością od zera do 60 km/h. System wykrywa obecność innych aut, przejmuje kierowanie pojazdem, hamowanie i dodawanie gazu. Dzięki kamerze, normalnie wykorzystywanej przez Lane Assist, podczas działania asystenta auto porusza się stale po tym samym pasie ruchu.

Lane Assist

Na długiej trasie łatwo ulec znużeniu albo zdekoncentrować się i bezwiednie zjechać na sąsiedni pas ruchu – może to prowadzić do wypadku. Dlatego montowany już w najniższych opcjach wyposażenia system Lane Assist, korzystając ze specjalnej kamery, ostrzega kierowcę, gdy ten w sposób niezamierzony, czyli bez włączenia kierunkowskazu, zjeżdża ze swojego pasa. Lane Assist działa przy prędkościach powyżej 65 km/h, by nie irytować podczas manewrów.

Wspomaga kierowcę podczas zmiany pasa ruchu, gdy łatwo o nieumyślne zajechanie drogi i w konsekwencji o wypadek. Dwa miniaturowe systemy radarowe obejmują swoim "polem widzenia" obszar do 50 metrów za samochodem tudzież tak zwane "martwe pola" lusterek zewnętrznych. System ostrzega kierowcę mrugającymi diodami w lusterkach o obecności jadących równolegle pojazdów, których on może nie widzieć.

Automatyczna, dwusprzęgłowa skrzynia biegów zwiększa komfort jazdy i pozwala kierowcy w większym stopniu skupić się na sytuacji na drodze, zamiast na operowaniu pedałem sprzęgła i dźwignią zmiany biegów. Do tego wpływa pozytywnie na spalanie (zmniejszając je) i przyspieszenie (zmienia biegi szybciej niż człowiek).

Emergency Assist

Wchodzi do akcji, gdy kierowca zasypia bądź słabnie. System Emergency Assist przez cały czas bada zachowanie kierowcy na podstawie jego wpływu na układ kierowniczy, pedał gazu i pedał hamulca. Gdy kierowca przestaje reagować, samochód ostrzega go szarpnięciami hamulców, a potem – przy braku stosownej reakcji – inicjuje samoczynne, awaryjne hamowanie, podczas którego Lane Assist dba o pozostanie samochodu na tym samym pasie ruchu, a układ ACC, czyli aktywnego tempomatu, kontroluje odległość od poprzedzającego pojazdu.

System ten stale monitoruje obszar przed samochodem. Jeżeli oceni, że zbliżanie się do poprzedzającego pojazdu następuje za szybko, ostrzega kierowcę sygnałem akustycznym i wizualnym, a także przez krótkie hamowanie. Jednocześnie samoczynnie przygotowuje auto do awaryjnego hamowania, zwiększając ciśnienie w układzie hamulcowym, tak, by nawet przy spóźnionym hamowaniu (z winy kierowcy) od razu dostępna była pełna siła hamowania. Jeśli kierowca mimo wszystko nie zareaguje prawidłowo, system sam rozpocznie hamowanie awaryjne. System Front Assist zawiera także funkcję City, która wykonuje awaryjne hamowania przy mniejszych prędkościach w ruchu miejskim, gdzie odpowiednio szybka reakcja może oznaczać całkowite uniknięcie kolizji. W T-Rocu ten asystent montowany jest seryjnie.

To system, który pomaga kierowcy skupić się wyłącznie na prowadzeniu samochodu podczas jazdy nocnej. Dzięki wielofunkcyjnej kamerze, zamontowanej przy lusterku wewnętrznym, może przełączać samodzielnie światła drogowe na światła mijania, jeśli z przeciwka jadą samochody. Light Assist automatycznie włącza światła drogowe, gdy jest zupełnie ciemno i prędkość jazdy przekracza 60 km/h.

Parkowanie powoduje wiele niepotrzebnych stresów, ale system wspomagania parkowania Park Assist może pomóc ich uniknąć. Pomaga zaparkować równolegle lub w szeregu samochodów ustawionych pod kątem prostym do drogi, samodzielnie kręcąc kierownicą – kierowcy pozostaje dodawanie gazu i hamowanie.

Opiera swoje działanie na radarze z przodu auta, dwóch dodatkowych czujnikach oraz przedniej kamerze. Jeśli zarejestruje nagłe wtargnięcie pieszego na jezdnię, błyskawicznie ostrzega kierowcę o tym fakcie sygnałem akustycznym i optycznym oraz krótkim hamowaniem, jeżeli zaś kierowca nie zareaguje, system zahamuje automatycznie – w ramach możliwości, oczywiście.

Należy jednak pamiętać, że wszystkie te nowoczesne systemy i układy nie zastępują kierowcy, pomagają tylko w skupieniu uwagi na prowadzeniu samochodu i obserwacji drogi przed autem oraz w lusterkach, dzięki temu znacznie zmniejszają możliwość wystąpienia zagrożeń.

Artykuł powstał we współpracy z marką Volkswagen