Co nas atakowało w 2007? Top 10 wirusów.

Co nas atakowało w 2007? Top 10 wirusów.15.01.2008 17:30

Eksperci od bezpieczeństwa z firmy Grisoft, dostawcy pakietu oprogramowania antywirusowego AVG, opublikowali analizę najważniejszych wirusów, jakie pojawiły się w 2007 roku. Analizie zostały poddane włamania z sieci i exploity.

Specjaliści opracowujący analizę stwierdzili, że w 200. roku wirusy stanowiły około 15 procent wszystkich zagrożeń. Przewidziano to pod koniec 2006 roku. Resztę zagrożeń stanowiły próby wykradania danych (phishing), robaki internetowe, trojany, keyloggery, oprogramowanie szpiegujące, adware oraz inne exploity.

10 najczęściej spotykanych wirusów w 2007r.
Według Larry Bridwella, stratega ds. bezpieczeństwa światowego firmy GRISOFT 1. najbardziej groźnych wirusów w 2007 roku to:

*1. W32/Detnat 2. W32/Netsky 3. W32/Mytob 4. W32/Bagle 5. W32/MyWife 6. W32/Virut 7. W32/Zafi 8. W32/MyDoom 9. W32/Lovegate 10. W32/Bagz * - _ Branża antywirusowa dwa-trzy lata temu przeżywała przełom, kiedy to programy typu malware przekształciły się z prostego wirusa w kombinację programów, będących składową tworzącą podstępne strony internetowe, ułatwiające włamania do komputerów. Oprogramowanie to łączy w sobie exploity oraz podstępne sztuczki, których nie może spodziewać się przeciętny użytkownik komputera _ – powiedział Bridwell.

  • _ - W roku 2008 kwestia bezpieczeństwa będzie miała szczególne znaczenie. Użytkownicy Internetu muszą być na to przygotowani, zwiększając ochronę przeciwko złośliwemu oprogramowaniu. Taką ochronę daje na przykład AVG LinkScanner, który wykrywa oraz blokuje exploity w czasie rzeczywistym. _

W przeciwieństwie do tradycyjnego złośliwego oprogramowania, takiego jak wirusy czy trojany, które są tworzone przez szukających nowych emocji programistów oraz przez maniaków komputerowych, próbujących wprowadzić chaos, exploity są szybko rosnącą kategorią przyczyniającą się do wzrostu przestępstw komputerowych. Są one ukryte w aplikacjach i używane przez cyberprzestępców do wykradania danych przez Internet. Exploity zwykle są ściągane na twarde dyski komputerów przez samych użytkowników. Wykorzystują przy tym nieuwagę internautów i zaniedbanie przez nich aktualizacji systemu operacyjnego, dzięki czemu mogą się w ogóle uruchamiać.

_ - W 2007 roku nastąpił przełom, ponieważ cyberprzestępcy zaczęli wykorzystywać exploity do wykradania danych z komputerów,umieszczając je na stronach, które wzbudzają powszechne zaufanie _ - dodał Karel Obluk dyrektor do spraw IT firmy Grisoft. - _ Podejrzewamy, że cyberprzestępcy, rozwijając swoje umiejętności nabyte w 2007 roku, będą zwiększać ataki za pomocą oprogramowania typu malware. Prawdziwym zagrożeniem będą ataki na szybko rozwijające się wyszukiwarki oraz serwisy społecznościowe. _

10 najczęściej spotykanych exploitów w 2007 r.

Dzięki badaniom uzyskanym po przejęciu Exploit Preventetion Labs, Grisoft zidentyfikował dziesięć najpopularniejszych exploitów, miejsc ich występowania w sieci internetowej oraz skutków jakie spowodowały w 200. roku:

  1. Strona drużyny Dolphins z pucharu Super Bow - włamanie przez pobranie plików (luty)
  2. Przekierowanie z reklam Google AdWords przez spreparowaną stronę (kwiecień)
  3. Exploit, wykorzystujący słowa kluczowe w Google, który przekierowuje na strony niezwiązane z wyszukiwaniem (lipiec)
  4. Strona Bank of India - włamanie przez pobranie plików (sierpień)
  5. Trojan Strom, podszywający się pod linki serwisu YouTube i odsyłający do fałszywych kodeków (sierpień)
  6. Włamanie na strony rządowe .gov i umieszczenie na nich materiałów pornograficznych, złośliwego oprogramowania oraz fałszywego oprogramowania usuwającego oprogramowanie szpiegowskie (wrzesień)
  7. Fałszywe reklamy w serwisie Facebook, które rozsyłały exploity pod przykrywką oprogramowania typu adware (wrzesień)
  8. Fałszywa strona Alicii Keys w serwisie MySpace, zawierająca exploity w rzekomo niepublikowanych dotychczas materiałach (listopad)
  9. Bannery na stronach MLB i NHL.com, które używały sesji użytkownika, by instalować złośliwe oprogramowanie - malware (listopad)
  10. Exploit na stronie Monster.com, zagrażający poszukującym pracy (listopad)
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.