Chipy z lodówek i zmywarek w sprzęcie wojskowym Rosji. Armia Putina robi, co może

Chipy z lodówek i zmywarek w sprzęcie wojskowym Rosji. Armia Putina robi, co może13.05.2022 10:04
Rosyjski czołg - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Vyacheslav Argenberg

Sankcje nałożone na Kreml w związku z wojną w Ukrainie, a szczególnie zakaz sprzedaży zachodnich technologii, w tym chipów, odbijają się na rosyjskiej armii, jak donosi The Washington Post. Według amerykańskiego sekretarz ds. handlu Gina Raimondo, Rosjanie są zmuszeni do używania chipów ze zmywarek i lodówek w niektórych urządzeniach wojskowych.

Mamy doniesienia od Ukraińców, że kiedy znajdują na ziemi rosyjski sprzęt wojskowy, jest on wypełniony półprzewodnikami, które wyjęli ze zmywarek i lodówek – powiedziała Raimondo podczas przesłuchania w Senacie, cytowany przez The Washington Post.

Jak donosi serwis największej gazety codziennej w Waszyngtonie, zdaniem Raimondo, którego departament nadzoruje kontrolę eksportu stanowiącą dużą część pakietu sankcji, eksport technologii z USA do Rosji spadł o prawie 70 proc. od czasu wprowadzenia ograniczeń pod koniec lutego. Dodatkowo wiele innych państw wprowadziło podobne zakazy dotyczące eksportu technologii, które dotyczą także Białorusi.

Przewodniki z lodówek i zmywarek w rosyjskim sprzęcie wojskowym

Brak chipów, nazywanych również półprzewodnikami to ogromny problem. Miniaturowe układy scalone są kluczowym elementem współczesnej elektroniki – od urządzeń AGD, aż po zaawansowane myśliwce, drony czy czołgi. Ich niedobór uniemożliwia dalszą produkcję i sprzedaż sprzętu. Jak podkreśla The Washington Post, USA i inne zachodnie państwa uregulowały już sprzedaż do Rosji chipów i innych komponentów elektronicznych specjalnie zaprojektowanych do użytku wojskowego, a także chipów podwójnego zastosowania (do użytku wojskowego, jak i komercyjnego).

Jak wynika z ostatnich doniesień, właśnie z tych powodów dwóch rosyjskich wytwórców czołgów musiało wstrzymać produkcję – Urałwagonzawod oraz Czelabińska Fabryka Traktorów. Jak niejednokrotnie informowaliśmy, Urałwagonzawod to rosyjskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją podstawowych czołgów, w tym T-90, który uznaje się za najnowocześniejszy czołg na wyposażeniu rosyjskich sił lądowych i piechoty morskiej. Rosjanie chętnie wykorzystują go podczas walk w Ukrainie, bo z założenia zapewnia on lepszą ochronę niż inne, starsze modele.

T-90 posiada "trójpoziomowy" system ochrony. Pierwsza warstwa ochrony to pancerz kompozytowy, druga - pancerz reaktywny Kontakt-5 (trzecia generacja Kontakt-5 ERA), a trzecia - zestaw środków zaradczych Shtora-1 (ros. Штора-1), wśród których znajdują się m.in. dalmierze laserowe czy system zasłon aerozolowych i dymnych. Dodatkowo T-90 posiada system NBC (ochrony przez bronią nuklearną, chemiczną i biologiczną, a także automatyczny system przeciwpożarowy.

Czołg ma wymiary - długość 6,86 m (razem z lufą 9,53 m), szerokość 3,46 m i wysokość 2,23 m, a w jego uzbrojeniu można znaleźć gładkolufową armatę czołgową 2A46 kal. 125 mm i karabiny maszynowe kal. 7,62 mm oraz 12,7 mm. W zależności do wersji w T-90 można znaleźć czterosuwowe silniki V-84MS o mocy 840 KM, wzmocnione silniki o mocy 1000 KM silniki o mocy 1250 KM. Są one produkowane Urałwagonzawod przez przy współpracy z Czelabińską Fabrykę Traktorów. Kosz jednego takiego czołgu to około 2,5 – 3,5 mln dolarów.

Zaawansowana elektronika T-90 nie mogłaby istnieć bez półprzewodników. Podobnie jest w przypadku innych sprzętów wojskowych – myśliwców czy dronów bojowych. Nie wiadomo jednak, czy Rosja zaczęła wykorzystywać chipy z urządzeń domowych dopiero teraz, po rozpoczęciu wojny z Ukrainą, czy miało to miejsce już wcześniej.

Zobacz także: Woda na "drugiej Ziemi" K2-18b. Pierwsze takie odkrycie w historii

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.