Chcesz być wyższy? Ten naukowiec ma na to metodę. Jest kontrowersyjna

Chcesz być wyższy? Ten naukowiec ma na to metodę. Jest kontrowersyjna07.05.2020 15:17
Źródło zdjęć: © East News | JAN GRACZYNSKI/East News

Ekstremalna chirurgia plastyczna to jeden z trendów, który budzi zarówno grozę, jak i fascynację. Fascynacja pojawia się zwłaszcza u osób usilnie chcących zmieniać swój wygląd i dążących do wymarzonego ideału.

Dr Kevin Debiparshad, chirurg z Las Vegas oferuje swoim pacjentom nietypowy zabieg. Polega on na przecięciu kości udowej albo kości piszczelowej (w niektórych przypadkach nawet obydwu kości) i połączeniu ich metalowymi implantami. W trakcie proces gojenia implanty obrastają tkankami, dzięki czemu można osiągnąć ich wydłużenie. Po zabiegu pacjent jest wyższy od około 2 do nawet 8 centymetrów.

„Nie jest tajemnicą, że wyżsi mężczyźni mają przewagę, jeśli chodzi o randki”, czytamy w komunikacie prasowym Instytutu LimbplastX, w którym pracuje Debiparshad. Wielu zgłaszających się do niego pacjentów chce zwiększyć swoją atrakcyjność i dostosować do "wymogów" związanych ze wzrostem.

Operacja dla każdego?

Na zabieg mogą pozwolić sobie wyłącznie najbogatsi. Jego cena zaczyna się od 250 tys. złotych. Oficjalnie nazywa się go osteogenezą dystrakcyjną i przez lata był stosowany w przypadku pacjentów z wadami wrodzonymi lub po urazach.

Zanim Debiparshad zaczął oferować zabiegi dla wszystkich zainteresowanych osób, wcześni pracował z tymi, którzy potrzebowali takiej operacji, aby chodzić i żyć normalnie. Celem zabiegu było przywrócenie symetrii między kończynami, a nie ich wydłużenie. Ale powstanie takich klinik jak LimbplastX otworzyło zupełnie nowy etap w tej dziedzinie chirurgii. Teraz do lekarzy zgłaszają się nie tylko potrzebujący, ale i osoby, które chcą zmienić to, co uznają za swoje wady. W tym wypadku jest to niski wzrost.

- Ta koncepcja nie jest czymś nowym, wiedzieliśmy, że możemy to robić od dłuższego czasu – powiedział Debiparshad w rozmowie z portalem Futurism.

Wyższy wzrost przywróci pewność siebie?

Prywatne kliniki widzą w zabiegach bardzo dochodowy biznes. Zwłaszcza że żyjemy w czasach, kiedy wygląd uważa się za pewnego rodzaju kapitał, który przydaje się zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Zdaniem francuskiego chirurga ortopedy dr Jeana-Marca Guicheta głównym celem tego typu operacji „jest zwiększenie pewności siebie i samooceny pacjentów. Niektórzy mężczyźni mówią mi, że nie są traktowani poważnie ze względu na swój wzrost. Postrzegają to jako obniżenie ich zdolności społecznych i zawodowych, na przykład, gdy należą do kadry zarządzającej. Niektóre niskie kobiety również mają ten sam problem”.

Nie każdy patrzy na komercjalizację procedury w przychylny sposób. Dr Laura Cabrera, bioetyk z Centrum Etyki i Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Przyrodniczego Michigan State University, uważa, że kosmetyczne wydłużanie nóg można uznać za niepoważne.

- Nawet jeśli ludzie płacą z własnej kieszeni za zabieg, nadal zajmują czas ekspertów, którzy robią to w celach pozamedycznych – zaznaczyła Cabrera. Jej zdaniem jest to wykorzystywanie czasu i materiałów, które można byłoby użyć w przypadku osób, które naprawdę potrzebują tego rodzaju interwencji. Dodatkowo nie wszyscy pacjenci zdają sobie sprawę z ryzyka towarzyszącego operacji i możliwych komplikacji, a także czasu, który należy poświęcić na późniejszą rehabilitację.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.