Branża IT: czy po kryzysie gospodarczym przyjdzie kolejny boom?

Branża IT: czy po kryzysie gospodarczym przyjdzie kolejny boom?31.12.2009 13:39

Branża IT bardzo obawiała się roku 2009 – ale ostatecznie okazało się, że kryzys gospodarczy wśród firm z sektora informatyki i telekomunikacji nie jest tak straszny, jak przewidywano.

Najlepszym tego przykładem są producenci komórek: na początku roku wciąż jeszcze wiele mówiło się o tym, że sprzedaż nowych telefonów na pewno spadnie i to od razu o ponad 5 procent. Jednak w tym czasie analitycy rynku z firmy Gartner zdążyli już stwierdzić, że w roku 200. sprzedało się dokładnie tyle samo komórek co rok wcześniej – a w roku 2010 spodziewają się znacznego wzrostu sprzedaży na poziomie nawet 10 procent.

Taka sytuacja jest między innymi wynikiem tego, że w samej branży IT doszło do przesunięcia punktu ciężkości. W segmencie telefonów przenośnych drogie smartfony – także dzięki zainteresowaniu konsumentów – sprzedają się znaczniej lepiej niż oczekiwano. Na 14 procent Gartner szacuje ich udział w ogólnej liczbie nowo sprzedanych aparatów w tym roku, a w roku 2013 odsetek ten ma wynosić już 38 procent. Takie trendy mogą dokonać przetasowań w branży, zwłaszcza że komórki coraz bardziej przekształcają się w osobną platformę software'ową. Dzisiejszy lider rynku Nokia jest wprawdzie także numerem jeden w segmencie smartfonów – ale inicjatywa jest bezsprzecznie po stronie jej konkurentów, przede wszystkim Apple'a z iPhonem, a także branżowej koalicji skupionej wokół systemu operacyjnego Android. Analitycy oceniają paletę produktów jako słabą, pod koniec roku agencja Fitch poważyła się nawet na znaczące obniżenie klasyfikacji wiarygodności kredytowej Nokii.

Także producentom komputerów interesy w 200. roku układały się inaczej niż do tej pory. Firmy – poza najlepszymi klientami – w czasie kryzysu wstrzymywały się z decyzjami o modernizacji swoich parków komputerowych. W zamian za to na rynku większą rolę zaczęli odgrywać konsumenci, przyciągani przede wszystkim ofertami mininotebooków za kilkaset euro. Następstwa takich zmian dla branży są olbrzymie. Zwiększa się nacisk na osiąganie zysków, ponieważ dzięki tanim częściom znacznie trudniej zarabia się pieniądze. Liczby mówią same za siebie: o ile sprzedaż komputerów w egzemplarzach spadła według różnych szacunków o 1 do 4 procent, obroty producentów zmalały o około 10 procent.

Szczególnie silną pozycję na rynku wyrobił sobie tajwański koncern Acer, który zapoczątkował tendencję w kierunku mininotebooków. Niegdyś największy na świecie producent pecetów Dell, koncentrujący się na klientach korporacyjnych, musiał się z kolei pogodzić z osłabieniem pozycji. Ale w przyszłym roku firma może ponownie skorzystać z planowanych modernizacji sprzętu w wielu firmach, do czego przyczynia się również nowy system operacyjny Microsoftu.

W ogólnej perspektywie rok 2009 dał nam jedynie przedsmak zmian, jakie czekają nas w roku 2010. Wszystko wskazuje na to, że Apple obiera kurs na wydanie swojego od dawna oczekiwanego komputera typu tablet. Dalszej ofensywy można się spodziewać także ze strony producentów czytników elektronicznych książek. Również borykająca się z kryzysem branża wydawnicza spodziewa się po tych urządzeniach znacznego impulsu dla sprzedaży. Na rok 2010 internetowy koncern Google zapowiada pierwsze urządzenia ze własnym systemem operacyjnym Chrome OS, który w całości bazuje na Sieci. Z kolei operatorzy sieci komórkowych zamierzają rozpocząć pierwsze praktyczne testy sieci transmisji danych kolejnej generacji – LTE. Wraz z ich wprowadzeniem ruchome użytkowanie Internetu stanie się ostatecznie zjawiskiem powszechnym – tendencja ta może być zatrzymana jedynie przez zbyt wysokie taryfy operatorów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.