Bateria w smartfonie trzyma za krótko? Sprawdż czy Google Maps nie pobiera za dużo prądu

Bateria w smartfonie trzyma za krótko? Sprawdż czy Google Maps nie pobiera za dużo prądu05.10.2015 15:16
Źródło zdjęć: © radeboj11 - Fotolia.com

Zbyt szybko rozładowująca się bateria smartfona to problem bliski praktycznie każdemu jego właścicielowi. Zanim jednak zaczniesz narzekać albo szykować się do przesiadki na standardową komórkę sprzed lat, sprawdź jedną, prostą rzecz - czy przypadkiem aplikacja Google Maps nie zużywa więcej baterii, niż powinna?

Jak przytomnie zwraca uwagę portal _ Android Authority _, aplikacja Google Maps, domyślnie instalowana na wszystkich telefonach z Androidem, potrafi być prawdziwym utrapieniem dla długości działania baterii. Możecie nawet nie zdawać sobie sprawy, jak dużo energii zużywa po prostu działając w tle - nawet kiedy jej nie używacie. Jeżeli korzystacie z Google Maps tylko raz na jakiś czas, rozsądne może być nawet jeżeli nie wyłączenie aplikacji, to przynajmniej znaczące ograniczenie tego, na co może ona sobie pozwalać.

Najprostszy sposób na oszczędzanie baterii - wyłączenie GPS-a

Prostą do wykonania i bardzo skuteczną metodą ograniczenia apetytu Google Maps na baterię smartfona może być wyłączenie GPS-a. Jest to o tyle praktyczne, że większość będących w użytku urządzeń z Androidem pozwala na dezaktywowanie tej funkcji z poziomu centrum powiadomień. Można więc szybko przywrócić ją w razie potrzeby. Kiedy musimy akurat skorzystać z funkcji lokalizacji, włączamy GPS-a, w pozostałych przypadkach pozostawiamy go nieaktywnym.

Dzięki temu możemy się przynajmniej przekonać, czy to właśnie on jest głównym powodem szybkiego rozładowywania się telefonu. Wyłączamy na jeden dzień i sprawdzamy różnicę. Czy faktycznie telefon działał dłużej? Czy brak aktywnego przez cały czas GPS-a był w jakimkolwiek stopniu uciążliwy? Może więc warto pozostać przy tej metodzie.

Rozwiązanie to ucieszy również zwolenników wszelkiego rodzaju teorii spiskowych. Wyłączając odbiornik sygnału GPS w swoim telefonie utrudnicie Google'owi ciągle śledzenie i zapisywanie w historii waszej lokalizacji. No chyba, że jest coś, czego internetowy gigant nie mówi nam wprost...

Bateria dalej szybko traci prąd? Wyłączcie usługi lokalizacji!

Współczesne smartfony poza GPS-em bazują jednak jeszcze na innych metodach, by określić naszą lokalizację. Przede wszystkim korzystają z bazy sieci Wi-Fi, która w połączeniu z informacjami o sile sygnałów odbieranych przez nasz telefon jest w stanie dość precyzyjnie określić nasze położenie. W tym celu dodatkowo wykorzystywana jest również informacja o sile sygnału sieci komórkowych. W codziennym użytkowaniu te funkcje wspomagają GPS, a w połączeniu sprawiają, że smartfon może być zlokalizowany szybciej.

Podobnie jednak jak w przypadku GPS-u, cały ten obciążający baterię telefonu galimatias potrzebny jest tak naprawdę tylko czasami. Jeżeli na co dzień, często i aktywnie korzystacie z aplikacji, które do działania wymagają określenia lokalizacji, to faktycznie ciągle działanie tych funkcji jest wam potrzebne. W przeciwnym wypadku można je spokojnie wyłączyć wchodząc do sekcji Lokalizacja *w *Ustawieniach.

Podobnie jak w przypadku GPS-u, jeżeli nie jesteście pewni, jak wyłączenie tej funkcji przełoży się na codzienne doświadczenia z używania telefonu, to po prostu to sprawdźcie. Jeżeli odczujecie jakiś dyskomfort, możecie łatwo i szybko powrócić do poprzednich ustawień.

Jeżeli wszystko inne zawiedzie - wyłącz Google Maps

Google Maps jest aplikacją systemową Androida, więc całkowite jej usunięcie z telefonu nie jest możliwe. Ale można skonfigurować ją tak, by nie pozostała niczym więcej niż ikonką na liście programów. Wystarczy wejść w Ustawienia, przejść do opcji Aplikacji i po odnalezieniu na liście Google Maps kliknąć Wyłącz.

Ta metoda może być przydatna szczególnie dla tych, którzy używają na co dzień innych aplikacji, korzystających z lokalizacji i GPS-u i nie chcą z nich rezygnować. Możecie w ten sposób sprawdzić, czy winny szybkiego rozładowywania się baterii jest cały GPS i system lokalizacji, czy jedynie konkretnie Google Maps. Wyłączając jedynie mapy, a pozostawiając aktywny GPS, nie pozbawicie się możliwości korzystania z innych aplikacji bazujących na określaniu położenia.

_ DG _

Zobacz także: Jak wytrzymały jest nowy iPhone 6S?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.