Badanie: chcemy nielegalnie ściągać muzykę z Sieci

Badanie: chcemy nielegalnie ściągać muzykę z Sieci18.12.2008 22:02
Źródło zdjęć: © [k-o] | [k-o]

Według danych Millward Brown SMG/KRC, jedynie 20% Polaków uważa ściąganie plików z Internetu objętych prawami autorskimi za naganne. Dodatkowo 36% nie widzi w tym nic złego. Co więcej, możliwość pobierania darmowych plików filmowych i muzycznych w dużej mierze decyduje o wyborze łącza internetowego.

"Piractwo sieciowe w oczach Polaków" to badanie przeprowadzone na zlecenie firmy D-Link przez Millward Brown SMG/KRC. Na jego podstawie można dojść do wniosku, że jesteśmy społeczeństwem co najmniej "nieczułym" na prawa własności. Tylko co piąty badany uważa bezpłatne ściąganie utworów objętych prawami autorskimi za naganne. Poza tym 36% Polaków nie widzi w tym nic złego, a 44% nie ma zdania na ten temat.

Ciekawe odpowiedzi padły podczas pytania: "Co powinna zrobić osoba, która już ściągnęła muzykę lub film z Internetu?" Aż 39% badanych wybrało odpowiedź "nic nie musi robić". 9% odpowiedziało, że powinna kupić legalną płytę, a 5% postąpiłoby podobnie, ale pod warunkiem, że ściągnięty utwór przypadłby do gustu ściągającemu.

"Najciekawsza jest wielkość grupy osób nie mających wyrobionej oceny odnośnie ściągania darmowych filmów i muzyki z siec. Wygląda na to, że prawdziwa walka o rząd dusz internautów między zwolennikami wolnej kultury a obrońcami praw autorskich dopiero się rozegra" - mówi Michał Derdzikowski, szef polskiego biura D-Link.

Szczególna uwagę warto zwrócić uwagę to fakt, że możliwość pobierania darmowych plików filmowych i muzycznych w dużej mierze decyduje o wyborze łącza internetowego. W przypadku braku takiej możliwości 10% badanych zdecydowałaby się na tańsze i gorsze łącze, a 6% zrezygnowałaby z Internetu. Dla 37% brak możliwości ściągania za darmo plików oznacza spadek atrakcyjności Internetu. Jedynie dla 31% taka opcja nie czyni żadnej różnicy.

Mimo takich opinii, w dalszym ciągu do ściągania filmów przyznaje się jedynie 23% internautów, a ponad połowa udostępnia pliki innym użytkownikom.

"Rozróżnienie na osoby ściągające i udostępniające pliki jest o tyle kluczowe, że w opinii wielu ekspertów tylko udostępnianie plików jest nielegalne. Przynajmniej w świetle obowiązującego w Polsce prawa" - tłumaczy Michał Derdzikowski.

Źródło artykułu:idg.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.