Atak hakerów na systemy polskich linii lotniczych

W niedzielę 21 czerwca wieczorem doszło do naruszenia bezpieczeństwa systemu linii lotniczych LOT na warszawskim lotnisku Chopina. Hakerom udało się włamać do komputerów odpowiedzialnych za plany rejsów, co spowodowało uziemienie 10 samolotów i opóźnienia kolejnych kilkunastu.

O włamaniu LOT poinformował za pośrednictwem twitterowego konta warszawskiego lotniska oraz w lakonicznej notce prasowej:

_ Dzisiaj popołudniu LOT stał się przedmiotem ataku teleinformatycznego na naziemne systemy IT. W związku z tym nie możemy przygotowywać planów lotu, a więc samoloty nie mogą wylecieć z Warszawy. Chcemy podkreślić, że nie ma to żadnego wpływu na systemy samolotu - te które znajdują się w powietrzu bezpiecznie bez najmniejszych zakłóceń kontynuują swoją podróż. Samoloty, które mają wystartować z innych lotnisk i mają przygotowane plany lotów, mogą bez problemu wrócić do Warszawy. _

Ze względu na awarię systemu LOT odwołał 10 lotów, m.in. na linii Warszawa - Kraków, Wrocław, Rzeszów i Gdańsk, a także na trasach międzynarodowych – do Hamburga, Dusseldorfu i Kopenhagi.

Łącznie skutki włamania dotknęły ok. 1,4 tysiąca pasażerów. Atak, do którego doszło ok. godziny 16, udało się opanować po pięciu godzinach i LOT informował wtedy, że pierwsi pasażerowie opóźnionych rejsów wsiadają już na pokłady samolotów.

- Udało się ten system przywrócić. Teraz są przygotowywane plany lotu kolejnych rejsów, które był opóźnione, i te rejsy już startują z pasażerami. Pasażerowie rejsów odwołanych albo otrzymują od nas propozycję przelotu kolejnym naszym rejsem, czy rejsami innych przewoźników w miarę dostępności miejsc. A ci, którzy dzisiaj nie mogą kontynuować podróży, spędzą noc w hotelu na nasz koszt i polecą kolejnym, najbliższym rejsem - powiedział rzecznik LOT-u, Adrian Kubicki.

LOT poinformował również o ataku na system teleinformatyczny Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. – Otrzymaliśmy taką informację po południu. Przekazaliśmy ją wszystkim instytucjom, które mogły być zainteresowane sprawą - powiedziała Bożena Wysocka z RCB. Zaznaczyła, że powiadomione zostały m.in. ABW i policja.

Jednocześnie LOT zapewnia, że włamanie dotyczyło wyłącznie systemów naziemnych i w żadnym momencie nie zagrażało bezpieczeństwu maszyn znajdujących się w powietrzu.

_ DG / PAP _