Alert RCB. 27 czerwca duża zmiana. Jak się przygotować?

Rząd przypomina o zmianie standardu nadawania telewizji naziemnej za pomocą wysyłanych do Polaków SMS-ów z systemu Alert RCB. Dla większości oznacza to dostęp do lepszej jakości obrazu i więcej dostępnych programów. W niektórych przypadkach użytkownicy muszą liczyć się z problemami.

Chociaż producenci telewizorów deklarują, że wszystkie produkowane przez nich modele już od 2018 roku mają możliwość odbierania nowego sygnału DVB-T2/HEVC, urządzenia części Polaków mogą nie należeć do tej grupy urządzeń. Aby być gotowym do odbierania sygnału w nowym standardzie, nasz telewizor musi posiadać wbudowany tuner kompatybilny z sygnałem DVB-T2/HEVC.

Jak wskazuje Oskar Ziomek z serwisu dobreprogramy, cyfrowa telewizja wdrażana jest w naszym kraju etapami. Wraz z nadejściem 27 czerwca kończy się jednak ostatni etap przejściowy, zaś nadajniki przestaną udostępniać większość multipleksów w ramach dotychczasowej technologii DVB-T.

Ostatni etap zmian w nadawaniu bezpłatnej naziemnej telewizji cyfrowej dotyczy czterech województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, mazowieckiego i lubelskiego. Ich mieszkańcy, w przypadku braku kompatybilnego z nowym standardem urządzenia, muszą liczyć się z koniecznością wymiany odbiornika telewizyjnego na nowszy, który będzie przystosowany do sygnału DVB-T2/HEVC. Możliwe jest także dokupienie stosownego dekodera do posiadanego już telewizora.

Z myślą o gorzej sytuowanych mieszkańcach Polski, rząd przewidział specjalne rozwiązanie finansowe. Osoby posiadające niekompatybilny z nowym sygnałem telewizor, w ciężkiej sytuacji materialnej niepozwalającej na zakupienie nowego sprzętu mogą skorzystać z rządowego programu dofinansowania. W jego ramach otrzymamy 250 zł do zakupu telewizora zgodnego z nowym standardem lub 100 zł do dekodera umożliwiającego odbiór nowego sygnału.

Zgodnie z oficjalnymi informacjami, dotychczas zostało złożonych już blisko 410 tysięcy wniosków o rządowe dofinansowanie do zakupu nowego sprzętu. Uzyskane świadczenie można zrealizować w 3700 punktach sprzedaży, zaś pełna ich lista znajduje się w specjalnie naszykowanej wyszukiwarce sklepów.

Karolina Kowasz, dziennikarz Wirtualnej Polski