100 mln samochodów można otworzyć bez użycia oryginalnego kluczyka - wystarczy laptop

100 mln samochodów można otworzyć bez użycia oryginalnego kluczyka - wystarczy laptop12.08.2016 10:05
Źródło zdjęć: © .

W ostatnich dniach w mediach pojawiła się informacja o badaniu, w ramach którego eksperci byli w stanie zdalnie otwierać samochody bez fizycznego dostępu do oryginalnego kluczyka. Dotyczy to aż 100 milionów samochodów na świecie. Rozwój bezpiecznych technologii komunikacyjnych dla samochodów to coraz bardziej istotna kwestia, z którą musi się liczyć zarówno branża motoryzacyjna, jak i technologiczna.

Dwaj przestępcy wyspecjalizowali się obchodzeniu zabezpieczeń w najnowszych modelach marek Jeep i Dodge (obie należące do koncernu Fiat Chrysler Automobiles). Auta kradli za pomocą laptopów, które podłączali do gniazda komputerowego samochodu. Po dostaniu się do systemu bez kłopotu odblokowywali i uruchamiali silnik, po czym odjeżdżali. Więcej o procederze przeczytacie na łamach serwisu Moto WP: Jeepy i Dodge padają łupem elektronicznych złodziei.

Nie trzeba było długo czekać na konsekwencje tych informacji. Powołując się na badaczy z Niemiec i Wielkiej Brytanii, konsorcjum śledcze niemieckich mediów poinformowało w czwartek o wykryciu usterki zabezpieczeń w 10. milionach samochodów na świecie. Chodzi o zdalne otwieranie i zamykanie drzwi i bagażników. Informację tę podał dziennik "Sueddeutsche Zeitung" wraz z regionalnymi publicznymi rozgłośniami NDR i WDR. Ich redakcje wspólnie przeprowadziły śledztwo dziennikarskie.

Media te podały, że dzięki ograniczonej liczbie haseł hakerzy są w stanie złamać bariery bezpieczeństwa w kluczach (pilotach) do samochodów Volkswagena, używając starszych kluczy. Trzy media wymieniają też innych producentów: Citroena (modele Nemo i Jupiter), Peugeota (zwłaszcza 207), Renault (Clio, Twingo), Fiata (Punto, Panda), Opla (Astra, Corsa), Nissana (Qashqai) i Forda (Ka).

Sytuacja, w której badacze zdołali zdalnie otworzyć samochody bez fizycznego dostępu do oryginalnego kluczyka, jasno pokazuje, że jeżeli atakujący posiada odpowiednio dużo czasu i wiedzy, może złamać niemal każde urządzenie. Siergiej Zorin, ekspert ds. bezpieczeństwa IT z Kaspersky Lab twierdzi, że to niewykluczone, iż dodatkowa inwestycja czasu i pieniędzy pozwoli odtworzyć rezultaty badania dla samochodów także innych producentów. Z drugiej strony eksperyment pokazał również, że producenci coraz intensywniej myślą o cyberbezpieczeństwie samochodów i włamanie się do nowoczesnych pojazdów nie jest sprawą prostą - przynajmniej w większości przypadków. Nie można zatem stwierdzić, że eksperyment badaczy powiódł się, ponieważ dany producent samochodów stosuje złe podejście do bezpieczeństwa. Mimo to, branża motoryzacyjna boryka się z pewnymi kwestiami, które mogą stanowić problem.

Pierwsza kwestia wynika z tego, że producenci samochodów muszą planować wszystko, łącznie z kwestiami bezpieczeństwa, od pięciu do siedmiu lat do przodu - tyle trwa typowy cykl rozwojowy dla nowego modelu samochodu. Nie jest tajemnicą, że metody wykorzystywane przez cyberprzestępców ewoluują znacznie szybciej i zabezpieczenia nowego samochodu mogą być przestarzałe już w momencie jego rynkowej premiery.

Drugi problem jest związany z faktem, że w wyniku ograniczeń technologicznych nie zawsze da się dostarczyć poprawki bezpieczeństwa na tyle szybko i szeroko, by wyeliminować potencjalne zagrożenia. Obydwie kwestie mogłyby zostać rozwiązane poprzez zastosowanie mechanizmów pozwalających na łatwą aktualizację pokładowych systemów komputerowych bez udziału autoryzowanych serwisów. W takiej sytuacji właściciele aut mogliby instalować poprawki usuwające luki natychmiast po wykryciu nowych błędów. Taka aktualizacja mogłaby być nawet wykonywana automatycznie. Spodziewamy się, że w przypadku samochodów, które pojawią się na rynku za około 5 lat, rozwiązania tego typu będą standardem. U niektórych producentów takie podejście do aktualizacji pokładowych systemów informatycznych można zaobserwować już dzisiaj, co jest godne pochwały.

Trzecim problemem, z którym producenci samochodów muszą się mierzyć już dzisiaj, jest łączność aut z internetem. Idea „połączonego”. samochodu polega na tym, że wiele modułów pojazdu korzysta z kanałów wymiany informacji ze światem zewnętrznym. Kanałów, w zabezpieczeniach których badacze zidentyfikowali już pewne luki. Nieustannie pojawia się coraz więcej błędów w zabezpieczeniach łączności samochodów z internetem.

Rozwój bezpiecznych technologii komunikacyjnych dla samochodów to dziedzina, na której powinna się skupić w najbliższych latach zarówno branża bezpieczeństwa jak i motoryzacyjna.

WP-słk / PAP / Kaspersky Lab Polska

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.