Wszystko, co trzeba wiedzieć o Outlook.com

Wszystko, co trzeba wiedzieć o Outlook.com

Wszystko, co trzeba wiedzieć o Outlook.com
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl
20.08.2012 13:15

Microsoft zamierza ścigać się z Google, a przynajmniej z jedną ich usługą. Wprawdzie Gmail ma 425 milionów użytkowników, a nowa Microsoftowa poczta Outlook.com zaledwie 10 milionów, ale wypuszczono ją w świat dopiero na początku sierpnia.

- Nigdy nie zabraknie wam miejsca w skrzynce. Nigdy. Outlook.com nie ma żadnego limitu, jeśli chodzi o ilość przechowywanych w ramach jednego konta danych, a pojemność zwiększa się w zależności od waszych potrzeb. Dodatkowo, nowa poczta Microsoftu pozwala na 300-gigowe załączniki. Tak jest, załączniki do 30. gigabajtów. Potęga, moc i siła.

- Należy się przygotować na rychłą śmierć Hotmaila, który Microsoft kupił w 199. roku za 400 milionów dolarów i który wciąż ma około 324 milionów użytkowników. No, może nie do końca rychłą, ale raczej nieuniknioną, prędzej czy później. Nie ma się co oszukiwać – Outlook.com powstał, żeby zawalczyć z Google na rynku poczty elektronicznej i tylko po to. A szefostwo Microsoftu przekonało się już wcześniej, że Hotmail akurat nie jest bronią, która wykończy rywala w tym sektorze.

- Gigant z Redmond zainstalował też jedną opcję szczególnie przydatną dla tych, którzy drogą mailową wymieniają się zdjęciami: pokaz slajdów. Teraz ich przeglądanie stanie się łatwiejsze, przyjemniejsze i ogólnie rzecz biorąc ”-ejsze”.

- Kto by się tego spodziewał? Hmm…. Każdy. Outlook.com jest w pełni zintegrowany z pakietem Office, a wszelkich poprawek czy to w arkuszach kalkulacyjnych Excela czy w Wordowskich dokumentach można dokonywać już z poziomu poczty.

- Książka adresowa jest z kolei zintegrowana z serwisami społecznościowymi. I to również niespecjalnie dziwi, obecnie serwisy te wpychają się dosłownie wszędzie. Lista kontaktów w waszej poczcie (o ile oczywiście macie konto na Outlook.com) pozwala wam od razu uzyskać dotęp do ostatnich informacji, którymi wybrana osoba dzieliła się na Facebooku czy LinkedIn.

- No i oczywiście Skype. Nie po to Microsoft kupował go za 8,5 miliarda dolarów, by teraz z niego nie skorzystać. Outlook.com pozwoli wam na zwykłe rozmowy, którym towarzyszyć będzie wyłącznie wymiana dźwięku, a także na wideokonferencje z innymi użytkownikami Skype'a czy nowej poczty Microsoftu.

- Outlook jest również niezwykle elastyczny, jeśli chodzi o wasz adres mailowy. W ramach jednego konta możecie stworzyć sobie aż pięć aliasów różnych w zależności od osób, którym chcecie wysyłać wiadomości.

- Wszyscy chwalą sobie również prosty, funkcjonalny i ładny design nowej poczty, który inspirowany był interfejsem Windowsa 8. Faktycznie, wygląda nieźle.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)