Uczeń poprawił Putina. Chodziło o historię Rosji
Uczeń z Workuty wytknął błąd prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi podczas otwartej lekcji w ośrodku dziecięcym "Okean" (ros. "Ocean") we Władywostoku. Nastolatek sprostował wypowiedź głowy państwa, dotyczącą wojny, która toczyła się w XVIII w. pomiędzy Rosją i Szwecją.
Podczas swojego wystąpienia Putin poruszył kwestię konfliktu, który rozgrywał się pomiędzy rosyjskim władcą Piotrem I Wielkim a królem Szwecji Karolem XII. Omawiając tamte wydarzenia, prezydent Rosji wspomniał o "wojnie siedmioletniej", co spotkało się z reakcją ze strony jednego z uczniów.
Nastolatek zwrócił uwagę, że konflikt, o którym mowa, to w rzeczywistości wojna północna (mówiąc ściślej nazywa się go III wojną północną lub wielką wojną północną). Putin podziękował chłopcu za sprostowanie jego wypowiedzi. Następnie poprosił go, aby opowiedział wszystkim o tym historycznym konflikcie zbrojnym.
Putin pomylił wydarzenia?
Warto zauważyć, że prezydent Rosji prawdopodobnie pomylił III wojnę północną z I wojną północną, która wybuchła blisko 140 lat wcześniej. Chodzi o konflikt, który toczył się w latach 1563-1570 i z tego względu rzeczywiście jest nazywany wojną siedmioletnią. Wydarzenie omawiane przez Putina trwało natomiast ponad dwie dekady (toczył się w latach 1700-1721). Możliwe, że prezydent Rosji mógł też mieć na myśli wojnę siedmioletnią z lat 1756-1763.
Prezydent Rosji pojawił się na lekcji otwartej w centrum dziecięcym "Okean" w środę 1 września. Podczas wystąpienia opowiedział m.in. o swoim wykształceniu oraz podkreślił, że historia to nie tylko ciekawa i ważna dziedzina nauki, ale również fundament wszelkiej wiedzy humanistycznej.