Trzecia faza rozwoju AI. Trwa ekspansja sztucznej inteligencji

Generatywna sztuczna inteligencja wchodzi w nowy etap rozwoju. Po erze prostych chatbotów i wirtualnych asystentów pojawiają się tzw. agenci AI. Jak donosi portal Science Alert, są to systemy, które potrafią samodzielnie łączyć różne narzędzia i technologie, by wykonywać złożone zadania. Dzięki temu sztuczna inteligencja będzie potrafiła działać autonomicznie, analizować dane i realizować rozmaite cele zlecone przez użytkownika.

Agenci AI to nowa generacja systemów sztucznej inteligencji. Jak zakładają specjaliści, najnowsze wersje AI będą zdolne do wykonywania wielu poleceń jednocześnie, a ich umiejętności będą wykraczać znacznie poza obecne wersje.

Sztuczna inteligencja ma określone cele. Ma samodzielnie planować działania, podejmować decyzje i koordynować zadania. W razie potrzeby będzie korzystać z różnych narzędzi, takich jak przeglądarki internetowe, arkusze kalkulacyjne czy specjalistyczne aplikacje, a także mogą współpracować z innymi agentami.

Firma stojąca za Claude już wprowadziła rozwiązania, które umożliwiają ich produktowi przeszukiwać dane i wypełniać formularze online. Inne firmy, takie jak Microsoft czy Google, również rozwijają swoje technologie, aby wprowadzić je do kolejnych sektorów i prowadzić dalszą ekspansję.

Sztuczna inteligencja staje się wyraźnym elementem naszej codzienności. Używamy jej w codziennym życiu, znajduje też swoje zastosowanie w rozmaitych obszarach. Obecna jest w procesie programowania czy analizy danych, ale także stosowana jest do wspierania zarządzania projektami.

Innowacja ma jednak swoją ciemną stronę. Jej szybki rozwój wiąże się z zmianami na rynku pracy czy znaczącym wpływem na społeczeństwo. Dodatkowo, systemy, które będą działać niezależnie od człowieka mogą popełniać błędy, podejmować ryzykowne decyzję czy eskalować niepożądane działania.

Systemy te, działając w sposób coraz bardziej autonomiczny, mogą popełniać błędy, podejmować nieprzewidziane decyzje czy eskalować działania poza kontrolą człowieka. Jak podaje Science Alert, dobitnym przykładem był eksperyment Vend, w którym agent AI otrzymał zadanie zarządzania automatem z przekąskami. Projekt zakończył się klęską, pokazując tym samym, że nawet w pozornie prostych sytuacjach sztuczna inteligencja może zadziałać w nieoczekiwany sposób.

Rozwój agentów AI w coraz większym stopniu wpływa na rynek pracy. Pracownicy wielu branż z niepewnością spoglądają w przyszłość, a tyczy się to szczególnie branż kreatywnych czy zawodów wymagających powtarzalnych zadań i podstawowych kompetencji. Postęp technologiczny umożliwia firmom zmniejszanie kosztów i przyczynia się do redukcji stanowisk. W dłuższej perspektywie może to oznaczać stopniowe wypieranie części stanowisk administracyjnych i pomocniczych. Potrzebni będą jednak specjaliści zajmujący się rozwijaniem i nadzorowaniem systemów AI.