Tajemniczy klient Izraela z Europy. Wyszło na jaw, kto nim jest
Tajemniczym klientem sięgającym po izraelską broń okazuje się Serbia. Władze tego kraju podpisały kontrakt z gigantem zbrojeniowym Elbit, który dotyczy dostaw uzbrojenia o wartości 1,63 mld dolarów.
W połowie sierpnia pojawiły się doniesienia sugerujące, że izraelski koncern podpisał istotny kontrakt z nieujawnionym państwem europejskim. 18 sierpnia portal ekonomiczny Kalkalis poinformował, że chodzi o Serbię.
Nowa umowa zbrojeniowa
Z ustaleń Kalkalist wynika, że umowa obejmuje dostawy dronów rozpoznawczych oraz systemów artylerii rakietowej dalekiego zasięgu. To kolejny krok Serbii w kierunku wzmocnienia swoich zdolności obronnych i jednocześnie kolejne potwierdzenie odchodzenia od kontraktów z Rosją na rzecz współpracy z innymi partnerami. Belgrad już w 2024 r. zaczął odważnie stawiać na umowy z innymi krajami, m.in. z Francją, z którą porozumiał się w sprawie myśliwców Rafale.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzmocnienie zdolności operacyjnych
Ministerstwo obrony w Belgradzie, jak informuje Kalkalist, dąży do znacznego wzmocnienia swoich zdolności operacyjnych. Zakupy w Izraelu mają na celu poprawę efektywności działań wojskowych, co jest szczególnie istotne w kontekście trwającego konfliktu na Ukrainie.
Kontrakt z Elbit obejmuje również systemy walki elektronicznej, łączności oraz sprzęt do dowodzenia i kontroli. To kompleksowe podejście ma na celu zwiększenie możliwości obserwacyjnych i operacyjnych serbskich sił zbrojnych.
Rosnący eksport broni
Warto zauważyć, że po wybuchu konfliktu w Strefie Gazy, eksport broni i amunicji z Serbii do Izraela gwałtownie wzrósł. W 2024 r. jego wartość wyniosła 47,8 mln euro, co stanowiło ponad dwunastokrotny wzrost w porównaniu do roku poprzedniego. Dane z portalu Balkan Insight i dziennika „Haarec” wskazują, że w pierwszej połowie 2025 r. dostawy były jeszcze większe niż w całym 2024 r.