Świetny pomysł Samsunga: będzie sprzedawać odświeżone używane telefony

I nie chodzi tu bynajmniej o używane tanie urządzenia. Nie, mówimy o smartfonach z najwyższej półki.

O drugim życiu topowych smartfonów dowiedział się i poinformował Reuters. Program ma działać w oparciu o urządzenia pochodzące z systemu corocznej wymiany smartfonów, które działają między innymi w USA czy w Korei Południowej. Podobny system wprowadził też Apple - działa to tak: wybierasz urządzenie (model i specyfikację), wybierasz operatora, każdego miesiąca płacisz abonament i specjalną miesięczną opłatę, a po roku, kiedy producent zaprezentuje i wprowadzi na rynek nowy model smartfona, możesz od razu się na niego przesiąść.

Urządzenia które po roku takiego korzystania wracają do puli producenta mają być odświeżane (przywrócenie do ustawień fabrycznych, być może wymiana wyświetlacza na taki bez rys, być może wymieniona bateria - wszystko zależy od stopnia zużycia) i znów trafiać na rynek, ale w znacznie niższej cenie.

Pomysł jest świetny - po pierwsze zapewni Samsungowi dodatkowe źródło przychodu, a po drugie - topowe urządzenia, takie jak Galaxy Note 7, w momencie swojej rynkowej premiery są naprawdę drogie. Wspomniany model kosztuje w Polsce w przedsprzedaży 3799 zł. Możliwość kupienia tego samego urządzenia w znacznie niższej cenie rok po premierze z pewnością spodoba się wielu osobom.